Zakład Pascala dowodzi, że bardziej opłaca się wierzyć, gdyż wierząc tracimy pewne uciechy życia doczesnego ale za to możemy "wygrać" życie wieczne.

Zastanawia mnie jak ateiści widzą sens swojego istnienia w wypadku kiedy Boga nie ma, kiedy życia wiecznego nie ma, ani potępienia.
A może po śmierci jednak coś czeka na ateistów?
Albo chociaż ich życie ma jakiś 'ukryty' sens?
a może reinkarnacja? lub nic? Materia i energia przecież w przyrodzie nie ginie i wszystko kręci się dalej?

*******************************
Najpopularniejsze wątki w tym dziale: