ja nie marudze, ja stwierdzam fakty - obecnie jest ponad 70 patches na winxp sp2 plus patches na office 2003. zakladajac ze masz oryginalne wersje, sam a detekcja, download i instalacja zajma dluzej niz godzine (a nawet pare godzin).
ghost nie jest zly, jak juz powiedzialem, ale wydaje mi sie ze moja metoda jest ciut bardziej zaawansowana i latwiejsza w obsludze niz ghosting.
po drugie, w zaleznosci co masz zainstalowane, wielkosc ghosta moze przewyzszac rozmiar dvd, wiec czemu nie zrobic ukrytej partition na hd? szybciej i wygodniej