Pogrzeb Romana Dmowskiego
Jestem chory psychicznie, przepraszam. Mam zespół Tourette'a
nie. calkiem co innego
Nadszedl czas zeby zaczac sie wstydzic
A niby w imię czego?Co to za metoda?Dlaczego ja mam ponosić konsekwencje tego że ktoś jest źle wychowany?
Podczas jednych z kolacji w Wilczym Szańcu (8/9 stycznia 1942 roku) Adolf Hitler opowiadał o swoim zakończeniu roku szkolnego w wieku 16 lat. Po otrzymaniu świadectw Adolf wraz z kolegami postanowili zwyczajnie opić tą okazję, Opił to tak, że obudził się na drodze w jak to sam nazwał "opłakanym stanie", niestety świadectwa już przy sobie nie miał. Co się później okazało, pomylił je z papierem toaletowym.
Od tego czasu przysiągł sobie, że skończy raz na zawsze z alkoholem. I skończył.
Adolf Hitler o amerykanach (1 sierpnia 1942 roku) :
Poczytać źródła amerykańskie, to wynika z nich, że Ameryka ma najlepsze instytucje, jakie mogą być, najlepszy sprzęt wojenny i co kto chce. Poczytać taką książkę o Ameryce jak ta - toż to banda idiotów ! Zaskoczenie będzie tym większe. Ależ to będzie szok, jak ten cały domek z kart się zawali! Już tak było z Azją Wschodnią. Za co taki naród ma walczyć ? Mieli wszystko ! Szybko im minie ochota na wojnę, gdy tylko jednostki będą zmuszone do coraz większego ograniczenia konsumpcji!
Ciężko się rozmawia z Amerykaninem. Powie taki: ty wiesz, ile u nas zarabia robotnik? Tak, ale ten kij ma dwa końce. Robotnik zarabia 80 dolarów... jak ma pracę. Nie ma pracy, nie dostanie nic. A mieli 13 milionów bezrobotnych. Widziałem zdjęcia domostw, jakie bezrobotni sobie budują z kanistrów i innego chłamu, niewiele to się różniło od dzielnic nędzy bolszewickich miast przemysłowych. Fakt, u nas jest niższy poziom życia. Ale Rzesza Niemiecka ma 270 scen operowych, życie kulturalne na poziomie, o jakim im się nie śniło! Ma taki garnitury, żarcie, samochoód i źle zbudowany dom, a w nim lodówkę i chce nam tym zaimponować. To tak, jakbym kulturę XVI wieku chciał oceniać na podstawie ówczesnych ubikacji - rzeczywiście nie przywiązywano do nich takiej wagi jak do innych pomieszczeń !
(...) W gruncie rzeczy Amerykanie żyją jak świnie w okafelkowanym chlewie!
Jestem chory psychicznie, przepraszam. Mam zespół Tourette'a
"Naród wspaniały, tylko ludzie chuje". Józef Piłsudski o Polakach
(autentyczny cytat !)
Jestem chory psychicznie, przepraszam. Mam zespół Tourette'a
"Problem ras i cech genetycznych a ideologia hitlerowska
Problem ustalania poszczególnych ras ludzkich komplikuje się w erze ustalania naukowo cech genetycznych i antropologicznych. Dzieje się to po wieloletnim stosowaniu prymitywnego darwinizmu, który definiował narodowość jako „gatunek w przyrodzie.” Swego rodzaju darwinizm szerzył się w Niemczech, kiedy ideologia hitlerowska była w rozkwicie i 80% głosujących Niemców wybrało Hitlera na głowę państwa.
Ironią losu jest fakt, że program polityczny Mein Kampf, był dyktowany Rudolfowi Hessowi przez Adolfa Hitlera w więzieniu w Landsbergu Bawarskim na terenie Bawarii, której początki dała Marchia Awarska. Marchia ta była początkowo zaludniona przez Awarów, turkmeńskiego pochodzenia. Jak wiadomo Turkmeni pochodzą z żółtej rasy i mają czarne włosy i dawno temu, przed migracją z Azji i mieszaniem się z innymi, mieli oni skośne oczy.
Wbrew ideologii nazistowskiej, cechy fizyczne Hitlera wskazywały raczej na jego pochodzenie turkmeńskie niż idealizowane przez niego pochodzenie skandynawskie. Faktem jest, że nie ma w Europie żadnych czystych ras, natomiast nieraz zdarza się bardzo starożytny zapis genetyczny wśród Europejczyków.
Zdarzają się ludzie w Słowenii, których zapis genetyczny bliski jest do DNA ludzi znalezionych w miejscowych grobach, datowanych 7000 lat temu. Podobnie przedhistoryczny człowiek zmumifikowany na terenie Anglii w miejscowości Cheddar ma DNA, które zdarza się wśród mieszkańców tej okolicy.
Wiadomo, że Turkmeni, przodkowie Turków, należeli do żółtej rasy „skośnookich.” Faktycznie w dzisiejszej Turcji, położonej w Anatolii, w Azji Mniejszej, nie ma ludzi „skośnookich” i w sensie biologicznym, dzisiejsi Turcy są Anatolijczykami-autochtonami, sądząc według ich zapisu genetycznego, mimo tego, że mówią oni obecnie po turecku i uważają się za Turków. Podobnie dzieje się w dzisiejszej Bawarii, gdzie Bawarzy nie mówią językiem ich przodków Awarów, ale posługują się językiem niemieckim.
Tożsamość etniczna i narodowa Słowian głównie opiera się na ich języku słowiańskim, języku ludzi posługujących się zrozumiałymi dla nich słowami. Od rzeczownika „słowo” pochodzi nazwa Słowian, których języka Germanie, nie rozumieli. Słowianie uważali Germanów za niemowy „piejące i szczekające” i dlatego nazywali ich Niemcami, słowem określającym ludzi niemych.
Filozof angielski dr. Samuel Johnson konkludował w XVIII wieku, że „języki stanowią rodowód narodów.” Mimo tego, że Słowianie masowo pojawili się dopiero w pierwszej połowie pierwszego tysiąclecia naszej ery, pozostawili oni znacznie wcześniejsze ślady językowe. Na przykład podstawowe słowo „pogoda” po niemiecku „Wetter” a po angielsku „weather” pochodzą od starosłowiańskiego słowa „wetru,” po polsku „wiatr,” którego wianie zmienia pogodę.
Ciekawym zbiegiem okoliczności jest fakt zniknięcia Sarmatów na ziemiach polskich równocześnie z pojawieniem się Słowian, z którymi Sarmaci prawdopodobnie zasymilowali się i ich nauczyli się ich języka. Słowianie od dawna stanowili oddzielną grupę słowiańską i zdawali sobie sprawę z własnej odrębności od Germanów, Celtów i innych.
Około roku 740go plemienne demokracje słowiańskie były u szczytu powodzenia militarnego w Europie środkowej. Osadnictwo słowiańskie i presja na zachód spowodowały budowę linii frankońskich fortyfikacji znanych jako „Limes Sorabicus” i „Limes Saxoniae,” które były zbudowane na wschód od Renu i rozciągały się Marchii Duńskiej do Marchii Awarskiej.
Na wschód od Renu były głównie słowiańskie nazwy miejscowości. Tak na przykład dzisiejszy Hanower dawniej nazywał się „Hanowem,” a Berlin „Bralinem.” Tysiąc lat temu, pochód religii chrześcijańskiej z zachodu na wschód, pomógł Germanom zacząć „napieranie na ziemie słowiańskie,” czyli dokonywać t. zw. „Drang nach dem Slawischem Osten.” Napór niemiecki osiągnął najdalszy zasięg na wschód w 1795 roku z końcem zaborów Polski, zbrodni międzynarodowej zainicjowanej przez Berlin.
Zabory Polski zainicjowane przez rząd pruski w Berlinie były początkiem procesu zjednoczenia 350 małych i niezależnych państewek niemieckich pod władzą Hohenzollernów berlińskich, którzy z czasem zaczęli planować kolonizację Rosji, podobną do kolonizacji Indii przez Brytyjczyków. Natomiast Hitler planował wielkie Niemcy na następne 1000 lat i chciał zaludnić „rasowymi Niemcami” tereny od Renu do Dniepru tak, żeby czarnoziem Ukrainy zapewniał Niemcom wystarczającą ilość żywności w czasie ich walki o hegemonię nad światem. Z końcem wojny Niemcy miały dosyć gazów trujących żeby wymordować kilkadziesiąt milionów ludzi w ramach ich „planu wschodniego.”
Naturalnie sam pomysł „rasy niemieckiej” kompromituje tych, którzy głosowali na Hitlera i na jego plany ekspansji. Przebieg Drugiej Wojny Światowej zadecydowany był przez Polskę, od chwili odmowy Polaków zawarcia paktu anty-sowieckiego z Hitlerem. Krytyczna klęska Niemiec, na początku epoki nuklearnej, spowodowała, że Niemcy mimo ich osiągnięć gospodarczych, nie są potęgą nuklearną i tym samym, strategicznie mniej znaczą niż potęgi nuklearne włącznie z Izraelem, który dostał w prezencie od Niemiec pięć łodzi podwodnych, każda wyposażona w dwie wyrzutnie rakiet, zdolnymi do przenoszenia głowic nuklearnych."
Pogonowski ma jakis kompleks typowy dla polaczkow. Co za kurwa ludzka.
Po 1 niemcy nie wybrali hitlera z powodu ideologii rasowej, ktora glosil, na poczatku to byl rzadko poruszany temat, nawet nie bede pisal o jakie wzgledy chodzilo, bo to jest chyba oczywiste kazdemu, kto historii nie uczy sie z gazety wyborczej i skurwialych slowianofilow, ktorzy tworza te wielkie, z fiuta wyssane historie.
Druga sprawa, ten chuj chyba nie czytal Mein Kampf i jego programu politycznego (swoja droga, program to lewackie brednie).
Po trzecie, Marchie to byly jednostki administracyjne na obrzezach cesarstwa, majace za zadanie zwalczanie barbarzyncow, zatem Marchia Awarska oznacza - Marchia PRZECIWKO awarom.
Po czwarte, Marchie zamieszkiwali glownie potomkowie bajuwarow i bawarow, ktorzy byli germanskim plemieniem. Kaganat awarski znajdowal sie w panonii, czyli mniej wiecej tam gdzie dzisiaj wegry. Awarowie oczywiscie najezdzali bawarie, wiec mogli zostawic DNA, zostawiali rowniez swoje DNA wsrod slowian - sa wzmianki ze zaprzegali slowian do plugow i kazali im orac pole (no kurwa, prawie jak polacy w krajach UE), na zime zamieszkiwali u nich w domach i ruchali pewno ich zony.
Kolejna sprawa, slowianie nie mieli zadnej jebanej demokracji, to ze mieli instytucje Wiecu nie znaczy, ze to byla zaraz demokracja. na Wiecach wybierano wodzow posiadajacych najwyzsza wladze wojskowa - bardziej to mozna porownac do monarchii.
Konluzja tego chuja jest rozpierdalajaca, najpierw germanie, pozniej slowianie, a na koncu glowice w izraelu? Jebie mnie to.
Jestem chory psychicznie, przepraszam. Mam zespół Tourette'a
Aktualnie 2 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 2 gości)