Nie lubie zup. A krupnika szczerze nie nawidze.
Goruję kości wieprzowe(zazwyczaj kości z kotleta) dodaję warzywa (marchewkę pietruszkę-trochę póżniej ziemniaki i czosnek pokrojone w kostkę)dodaję jarzynkę(wegetę)
wyjmuję kości obieram z mięsa wrzucam do warzyw,póżniej daję krupy(kaszę)czekam aż napęcznieją,doprawiam (duuuużo pieprzu)zieloną pietruszkę i czosnek przeciśnięty przez praskę-odstawiam z ognia przykrywam (i czekam chwilę aby zupa przeszła)*******************************
Najpopularniejsze wątki w tym dziale:
Ja krupnik bardzo lubię, zupy kocham Powinno się często jeść zupy, bo to jednak ciepły posiłek. Zupę tą robię trochę inaczej, gotuje na żeberku z warzywami (pietruszka, marchew, seler, liść pora) z kostką wołową - po jakies 40min ziemniaczki a później dodaje kasze
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)