też
Nie patrz tu kurwo
a ja uwielbiam jeździc na rowerze, codziennie poruszam sie po miescie rowerkkiem wiec spokojnie jezdze ok 30km na dzien, ale uwazam ze to nic szczegolnego. Co jakis czas do rodziów jade na rowerze 65km, a nie tak dawno zrobilam sobie wycieczke rowerowa- z Tomaszowa nad zalew sulejowski, cały do okoła i do Borek. Ponad 90km. Co jakis czas wale sobie taka trasę, teraz chcę jeziorsko dookoła zrobic, jedynie czego żałuje w tej całej zabawie to tego, ze mam beznadziejny rower. Ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)