Ja nie ma pojecia jak tam jest, ale wiem ze polacy potrafia uwierzyc w najwieksze gowno i pojechac na podboj Anglii z £20w kieszeni.Niech kolezanka nie liczy na cod tylko na siebie bo jak sobie zalatwi lokum, a pozniej dostanie jeszcze jedno to nic sie nie stanie, a jak bedzie liczyla tylko na tamto to moze sie troszke przejechac na tej akcji.A trzymanie tylka swojego i dziecka w sniegu chyba nie nalezy do najprzyjemniejszych rozrywek.
A odlozenie 1000 euro samej z dzieckiem i to sprzatajac tez nie wyglada mi na wielce prawdopodobne.Niech uwaza na siebie bo za granica latwo wpasc w szpony wyzyskiwaczy(zazwyczaj sa to polacy) ktorzy zeruja na ludzkiej naiwnosci.
----------------------------