o lol, dokladnie to ci dzisiaj w szkole powiedzialem o tej grze, a do tego ty ps2 nie masz... oj, nieladnie tak:
"Dziadzia 20:53:04
ja ubrałem w słowa twoją rozmowę z kamilem"
PO pewnym czasie gry w tą pozycję mam mieszane uczucia. Z jednej strony niezły pomysł na gameplay - zerżnięty z silent hilla - niezła grafika i klimacik - a z drugiej niedoróbki. Jest na początku gry taki momen (jakies 15 minut grania, może 20) gdzie mamy do przejśćia lokację na końcu której jest 2 snajperów ze snajperkami Problem polega na tym, że jeśli idziemy z zapaloną latarką to bankosko zostajemy wysłania w niebiosa, jeśli jednak jej nie zapalimy to nic nie widzać, a przejście lokacji graniczy z cudem.
Całość ukończyłem w około 11 godzin (niewiem czy to dużo czy mało, napiszcie w ile wy).
Ostateczna ocena jak dla mnie to 7+/8 na 10, ogolnie niezły horrorek.
Screenshoty i okładka :
*******************************
Najpopularniejsze wątki w tym dziale:
- w co aktualnie śmigacie?
- Porównanie Antywirusów 2009
- Komputer - Radzimy Sobie Sami
- kalendarz na pulpicie wraz z notatnikiem
- Drukowanie na folii
- formatowanie baterii w laptopie
- laptop. co wybrac?
- Problem z nero 6,0 - wyłacza sie :/
- Przegladarka internetowa
- Pokaż mi swój pulpit a powiemy ci jaki jestes
o lol, dokladnie to ci dzisiaj w szkole powiedzialem o tej grze, a do tego ty ps2 nie masz... oj, nieladnie tak:
"Dziadzia 20:53:04
ja ubrałem w słowa twoją rozmowę z kamilem"
nie przeszedlem jej bo sie wkurwilem jak chuj na tego snajpera i przestalem grac... a zapowiadala sie ciekawie...
z tego typu gier podobal mi sie residen evil 2 i resident evil codename:veronica na ś.p. dreamcasta
gra fajnie wyglada, ale zebym w to grał to nie powiem, skoro taka trudna to lipa. choć ostatni silent hill tez nie jest zbyt prosty.
Che confusione, sarà perché ti amo
è un emozione, che cresce piano piano
stringimi forte e stammi più vicino
se ci sto bene, sarà perché ti amo.
Io canto al ritmo del dolce tuo respiro
è primavera, sarà perché ti amo
cade una stella, ma dimmi dove siamo
che te ne frega, sarà perché ti amo.
e vola vola si sa, sempre più in alto si va
e vola vola con me, il mondo è matto perché
e se l'amore non c'è
basta una sola canzone, per far confusione
fuori e dentro di te.
alkohol osłabia twoje zęby!
silenty to przelazlem wszystkie (oprocz jedynki), i czesc 4 jak na silenta wypadala najslabiej, ale jako horror byla zajebista, wkurzaly niektore "ulepszenia" (np brak latarki) ale grac sie dalo... i przejsc sie tez dalo, az tak trudne nie bylo na medium...
snajpera ?? ale szmata z niego typowa nie gram w to narazie bo sie starzy wkurzają jak przeklinam zbyt głośno ehhhhh
sh4:the room ma słąby patent z niezabijalnymi duchami to denerwuje mocnoNapisał Dark Tidus
Che confusione, sarà perché ti amo
è un emozione, che cresce piano piano
stringimi forte e stammi più vicino
se ci sto bene, sarà perché ti amo.
Io canto al ritmo del dolce tuo respiro
è primavera, sarà perché ti amo
cade una stella, ma dimmi dove siamo
che te ne frega, sarà perché ti amo.
e vola vola si sa, sempre più in alto si va
e vola vola con me, il mondo è matto perché
e se l'amore non c'è
basta una sola canzone, per far confusione
fuori e dentro di te.
alkohol osłabia twoje zęby!
no denerwuje, denerwuje... ale da sie to zdzierzyc, troche sie pobiega wymanewruje ducha i droga wolna...sh4:the room ma słąby patent z niezabijalnymi duchami to denerwuje mocno
podobnie jak w re outbreak nieśmiertelny kolo oklejony pijawkami mega irytujący
gralem w re jakies 2 minuty, nawet niezle zaczne grac jak przejde burnouta a wlasnie, musze sobie to przegrac i ci oddac... ty moje mozesz jeszcze trzymac jak chcesz, chociaz mortal kombat moglbys oddac jutro jak mozesz
Mortala jeszcze do konsoli ani raz nie włożyłem a co sądzisz o tenshu ??
no wypasiony, dlugo nie gralem ale mi sie podoba, podobny do onimushy, musze jeszze obadac jak sie w multiplayer tam gra...
mega kozacko można robić podwójne stealth kille !! ahhh :33:
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)