masz wrogow?
nienawidzilas kogos kiedys?
urodzilas sie juz z takim charakterem "pojednawczym" znaczy ze nie lubisz sie klocic z nikim i szukasz zawsze zgody?
Jak opisalabyś swój charakter?
Jestem strasznym cholerykiem... osoba dazaca do celu, podporzadkowana wlasnym planom, latwo sie gniewajaca i jeszcze szybciej zapominajaca o co poszlo...
Podobno jestem dusza towarzystwa ja jednak nie czuje siebie w tej roli. Wydaje mi sie, ze jestem niesmiala (znajomi slyszac to smieja sie)... chyba po prostu nie znam samej siebie
Jedno co wiem, to to, ze jestem potwornie UPARTA
Czy coś kiedyś komuś ukradłaś?
Tak... gruszki sasiadowi... swinia mial ich mnostwo a mieszkal sam i nie zbieral... chcialam kupic to nie dal wiec z kolega zalozylismy rajstopy na glowy i do sadu
Czuje sympatie do wiekszosci uzytkownikow... nie wiem dlaczego mam jakies ale do Henia... chyba za jego poczatki na NKT...
podziwiam Sentymenta, Araja, Shandor, Smyka i wielu wielu innych... za ich dojrzalosc... za dobre slowo
Brakuje mi Erny'ego. Mam nadzieje, ze wszystko u niego w porzadku
Jesli chodzi o pytanie Ełe... nie jestem uczciwa wobec siebie samej... uwielbiam robic sobie na zlosc... mam tendencje do pesymizmu, szukania bledow... chyba sie po prostu nie lubie
masz wrogow?
Na pewno... jak kazdy. Nawet kilku tu na forum
nienawidzilas kogos kiedys?
tak... sama siebie jakies milion razy, tate (bardzo krotko), faceta mojej siostry, i kilka jeszcze osob by sie znalazlo
urodzilas sie juz z takim charakterem "pojednawczym" znaczy ze nie lubisz sie klocic z nikim i szukasz zawsze zgody?
Ja nie lubie sie klocic??!! Jestem okropnie klotliwa!! Ale bardzo szybko mi przechodzi... nawet nie zdarze napisac
Palisz? [fajki, zeby nie było nieporozumień] Jakie?
Nigdy nie probowalam papierosow... nienawidze gdy ktos pali w moim towarzystwie... potrafie byc wtedy bardzo niemila, BARDZO
Próbowałaś kiedys jakichś narkotyków?
Nie
Jakie masz poglądy nt. religii.
Chyba jestem agnostykiem... absolutnie niepraktykujacym, wierzacym jednak w cuda. Jestem bardzo otwarta na religie swiata dlatego nie rozumiem waszego ataku na muzulman
czy oddałabyś życie za jakiegoś człowieka? jeśli tak, to za kogo?
..or do I really love your brain?
czy wiesz, że Cie podziwiam?
Nie patrz tu kurwo
czy oddałabyś życie za jakiegoś człowieka? jeśli tak, to za kogo?
Tylko i wylacznie za mame i za mojego kochanego Marcinka... przepraszam Kasiu jesli to czytasz...
czy wiesz, że Cie podziwiam?
Nigdy mi nie przyszlo do glowy, ze ktokolwiek moze mnie podziwiac... ale... dziekuje... naprawde nie wiem jak powinnam na to zareagowac... moze Fun Klub zaloze
Jak to jest miec takie super zycie jak ty?
Jezus was kocha
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)