ty masz 3 na czysto a ile ma niejaki franz? no sprzedaj go kurcze bo koles jest za ostry.
ty masz 3 na czysto a ile ma niejaki franz? no sprzedaj go kurcze bo koles jest za ostry.
Che confusione, sarà perché ti amo
è un emozione, che cresce piano piano
stringimi forte e stammi più vicino
se ci sto bene, sarà perché ti amo.
Io canto al ritmo del dolce tuo respiro
è primavera, sarà perché ti amo
cade una stella, ma dimmi dove siamo
che te ne frega, sarà perché ti amo.
e vola vola si sa, sempre più in alto si va
e vola vola con me, il mondo è matto perché
e se l'amore non c'è
basta una sola canzone, per far confusione
fuori e dentro di te.
alkohol osłabia twoje zęby!
hehe ja mialem fajnie w podstawówce 1-3 klasa 5 i 4 w 4 klasie mialem już 4 a od 5klasy mialem 3 i 2 nizej się nie dalo wtedy a w liceum chodzilem już na etykę i olalem religię zupelnie
zawsze miałam na świadestwie z religii ocene celującą
Jestem w Parlamencie Studenckim WSZ!!
Jak babcie kocham,strzelilem kiedys ze straszaka na lekcji religii.
Gdy wszyscy przybrali poze ze zlozonymi raczkami ja glosno powiedzialem
"NA CZESC" i oddalem salwe,zostalem wyrzucony do konca roku ( a byl to chyba wrzesien),Ks. Zenon Gora nie mial poczucia humoru,rodzicielka chyba z tego powodu tez musiala odwiedzic dyrektora
współczuje takie ucznia jak ty
Jestem w Parlamencie Studenckim WSZ!!
religia to byl moj ulubiony przedmiot, zwykle mielismy go zaraz po dlugiej przerwie i szlo sie na browara i zwykle spoznienie 20 minut
no a kiedys pojechalem w trakcie dlugiej przerwy kupic sobie bilet i tak troche sie spoznilem 42 minuty na lekcje keidy weszlem wszyscy byli juz spakowani a ja podszedlem do ksieciunia i grzecznie przeprosilem za spoznienie i spytalem sie czy moze mi je do dziennika wpisac
no ale najlepszy ubaw byl jak kiedys sprawdzal zeszyty z racji tego ze moj zostal sprawdzony jako zeszyt kumpla musialem powiedziec ze nie posiadam, na co ksieciuniu ze "laseczka" w sensie oceny ndst, no to mu odpowiedzialem zeby ja mi postawil
brak słów przy twoim zachowaniu i podejściu do przedmiotu
dobrze jest w nie których szkołach , ocena z religii liczy się do średniej
wtedy ucznią zależy na jakieś pozytywnej ocenie
Jestem w Parlamencie Studenckim WSZ!!
w podstawowce 5 lub 6 (za obecnosc generalnie)
W LO 2-3 a raz tak wkurvilem z chlopakami ksiedza ze sie poplakal (walony brodacz)
Ale sam zaczal bo kiedys nakapowal na mnie ze fajki nie schowalem jak go spotkalem
Jezus was kocha
ja od zarówki do klasy maturalnej zawsze miałam ocene CELUJĄCĄ
Jestem w Parlamencie Studenckim WSZ!!
Z perspektywy czasu moge zrozumiec jego bol,nie dosc ze podwazalem wszystko co powiedzial to go prowokowalem na kazdym kroku,kiedys beszczelnie poszedlem do tablicy gdy mielismy lekcje z zastepczym ksiedzem jako koles ktory byl nieobecny,no i oczywiscie dostal paleNapisał cisowianka20
Moje poglady nacjonalistyczne tez mu nie odpowiadaly,kiedys beszczelnie komentowal zachowanie (czytaj bojke) skinheadow i anarchistow pod hieprmarketem referujac do mnie w stylu -TACY JAK TY,TWOI KOLEDZY,itp....
A nasz ksiadz byl najlepszy kurde juz takiego nigdy pozniej nie spotkalem:
Jajcarz jakich malo na religii gralismy z nim w pile, albo opwiadal nam kawaly albo przynosil wino mszalne i z gwinta obalalismy, albo szlismy do baru na 2 browce.
Super kolo dzieki niemu odzyskalem wiare w ksiezy
moj w dodatku uwazal ze jestem szajtanem
a ja tak jak juz pisalam mialam w LO caly czas 3, wczesniej pewnie 5 bo bylam dobra i grzeczna
ale w liceum nie moglam wytrzymac jak nam babka wciskala ze tabletki antykoncepcyjne to sa srodki wczesnoporonne
i tak sie klocilysmy 2 lata, a potem przyszedl ksiadz i nam gadal caly rok o milosci, nawet byl fajny tylko monotematyczny i najwazniejsze ze z religii to najmniej mowil
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)