Hmm... dla mnie to też zawsze były trudne dni i bolesne. Nawet słyszałam stwierdzenie, że jak urodzę dziecko to powinno się poprawić, ale czy faktycznie się tak dzieje nie wiem. Mi nie pomogło. Kiedy przestałam karmić małą pomyślałam o zabezpieczeniu i antykoncepcja bardzo mi na pms pomogła.