Po ilu jesteś łatwiejsza?
zdrówko
*******************************
Najpopularniejsze wątki w tym dziale:
łatwiejsza niż kiedy? Jaką masz skalę porównawczą?
właściwie to zalezy dla kogo.
No nie wiem - zdrówko? Co tu mozna innego napisać. OK miłego wieczoru Jamajka, również wypiję Twoje zdrowie, mam nadzieje ze wypoczywasz relaksując się przy piwku w jakiejś ciekawej scenerii.
Sciskam mocno ze az wyciskam. :*
aha, to zawsze tak odpowiadasz kiedy któś Ci "zdrówko" mowi, bo co innego można ale wylewnie, no dobrze że to wirtual bo by mi tchu brakło, dzięęęęki specjalnie temat w śmietniku bo to taki mały spam no nie? ano relaksowałam się, ale ogólnie już się nie relaksuję tylko zbieram morały do tego żeby przemeblować pokój. Ale mi się nie chce
To to jeszcze pikuś, problem jest z odpowiedzią na pytanie "co tam u Ciebie słychać"
A co ustawiasz i gdzie? Pachnie u Ciebie w pokoju/mieszkaniu? Fajnie jest jak pachnie u dziewczyny
W jakim stylu masz urządzone cieplo? chlodno? hi-tech? retro?
Co masz dziś na sobie
stern... czy te pytania mają mnie zmotywowac, czy zmeczyc?
jestem w domu rzadko i nie lubie w nim siedziec, nigdy w żadnym domu nie lubiłam, wiec mało tu jest po mojemu, tymbardziej zreszta że wynajmuje pokój łazienkę i kuchnię na pięterku w domu jednorodzinnym. Jak pachnie to najczęściej czymś co pichci gospodarz domu, bo ja nie gotuję. Gotuję tylko kiedy mogę się przed kims popisac, bo inaczej mi się nie chce
Co do przemeblowania pokoju to robię to po to bo chcę mieć więcej miejsca i sobie wymysliłam, jak maksymalnie wycisnąć z tej powierzchni jak najwięcej, choć będzie ciężko. Tak szczerze to nie przykładam uwagi do tego żeby w domu było przytulnie, czy żeby były jakieś pierdółki, staram się mieć jak najmniej zbędnych rzeczy, bo często się przeprowadzam, a i tak nigdy mnie nie ma.
Raczej urządzone mam ciepło, bo dużo drewna, poza tym wyjątkowo długo mam świąteczny nastrój bo do kwietnia nie chciało mi się rozebrać choinki okey coś jeszcze?
a ciuchy... stern, zbieram się do przesuwania mebli więc co mogę mieć na sobie? stare getry i koszulkę bokserkę, ale wypas co?;D
Dziękuję za ten opis. Juz oczyma wyobraźni widzę ciąg dalszy :P
to wywróż mi jasnowidzu czy szafa się na mnie przewróci i mnie zabije czy ja ją przewrócę i nie będę miała gdzie ciuchów trzymać?
A To nie wiem bo widzę głównie to jak jezdzisz po podłodze ze scierką i koszulka jest zbyt luźna a getry zbyt obcisłe
Jak z Ikei to pewnie nie zabije tylko sama sie rozleci hehe I pamietaj ze jak cos ciezkiego podnosisz to uginaj kolana.
A zuzyte majki zawsze możesz rzucać na żyrandol
hehe, dobry pomysł
Nie, ta szafa to jakiś PRLowski zabytek wiec chyba wytrzyma wszystko a bardzo zepsuje Ci wizję jak wyznam, że od jeżdzenia po podłodze mam na szczęście mopa?
Moze sama jej nie przesuwaj? Tylko poczekaj na męską pomoc?\
No troche popsułaś :/
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)