Jak sądzicie?

[JaMajka]

...czy Jarosław będzie kandydował na prezydenta? Pytam bo spotykam się cały czas z ludźmi, którzy juz zaciekle wrzucaja, ze teraz drugi Kaczyński obejmie urząd, bo po tej tragedii ma większe szanse, że ma koło 30%poparcia (nie sprawdzałam) itd itp.
A ja właśnie nie uważam zeby kandydował w tak krótkim czasie po smierci brata, bardziej prawdopodobne jest moim zdaniem, ze nawet sie wycofa troche z polityki, no niewiem... jak obstawiacie?

*******************************
Najpopularniejsze wątki w tym dziale:

• Wieś czerwonych latarni
• Czynnik NADRZĘDNEJ "INSTYTUCJI"
• USA wspiera Częstochowe
• Amerykanska demokracja.
• prezydent jedna z ofiar w Smolensku
• Chowali akta za szafą
• Cytaty ze swietej ksiegi
• Warszawa: zaginęło dwoje policjantów, trwają...
• Profesor Władysław Bartoszewski kończy 88...
• Bitwa o Anglie

[stern]

No przeciez juz od dawna wiadomo ze bedzie kandydował, raczej nie mial wyboru w sytuacji kadrowej PiS to raz a dwa ma najwieksze szanse z tej partii.

[JaMajka]

aha, a myslałam, że to jeszcze nie sa oficjalne kandydatury, tak to jest jak sie nie jest na bierzaco W kazdym razie dla mnie poprostu to nieprawdopodobne, ze po takiej tragedii ma siłę na kampanię wyborczą. Dlatego jakos w ten fakt cieżko mi szlo uwierzyć.

[stern]

aha, a myslałam, że to jeszcze nie sa oficjalne kandydatury, tak to jest jak sie nie jest na bierzaco W kazdym razie dla mnie poprostu to nieprawdopodobne, ze po takiej tragedii ma siłę na kampanię wyborczą. Dlatego jakos w ten fakt cieżko mi szlo uwierzyć.

Siły pewnie nie ma, ale to dla niego i pis być albo nie być, tam był monolit, wszyscy za Kaczyńskimi, gdyby wyłonił sie jakiś nowy lider pewnie doszłoby do rozłamu a też i miałby mniejsze szanse od Jarosława.

[JaMajka]

To jakby sie na tym zastanowić jeszcze pogłebia, jego ciężką sytuację, stracić bliźniaka, w wypadku który nie jest do końca jasny, zamiast przeżywać żałobę jak należy w spokoju, musieć zajmować się sprawami partii, ba starać się stanąć na miejscu zmarlego... masakra, współczuje temu człowiekowi

[luiliana]

Ja też mu bardzo współczuję... Widać było w relacjach tv,że naprawdę jest mu bardzo ciężko mimo że bardzo się starał być twardym... Chociaż uważam że na prezydenta raczej się niestety nie nadaje - moim zdaniem...