Nie, no napisać, że był żydem czy polakiem to by była demagogia, chociaż wiele źródeł podaje, ze korzenie żydowskie też miał. Inne źródła niz te Twoje podaja z kolei, że między nim a kuzynką Geli było bardzo wiele (oprócz 20letniej róznicy wieku) i że Geli wielokrotnie chciała się od tego dewianta uwolnić, w końcu znalazła sobie normalniejszego faceta, który zginął w niewyjasnionych okolicznosciach po czym ona popełniła samobójstwo. zapomniało Ci się o Mitzi Reiter, która po roku bycia kochanką Hitlera wielokrotnie próbowała popełnić samobójstwo. Niejaka Susi Liptauer po jednej nocy z nim powiesiła się. Renate Mueller- podobno wkrótce po przespaniu sie z hitlerem wyskoczyła przez okno. Wiele źródeł podaje, że był seksualnym dewiantem z kompleksem edypa. Dobre hipoteza: "kobiety kochały się w nim na zabój"
masz poczucie humoru
Pierwsze słyszę, żeby Karol Wojtyła lubił takie chore jazdy ale jesli masz takie źródła to podaj jakie chętnie poczytam, inaczej to Twoja bajeczka upadła.
Może i nie miał syfilisu, różnie jest to podawane, miał jednak góry kompleksów, był impotentem, oprócz wspomnianej przez Ciebie hipochondrii był także uzalezniony od amfetaminy. No i zbok dostawał orgazmów od własnego pieprzenia (w sensie gadania).
A skąd to Twoje przekonanie, że wszystko co niekorzystnie wpływa na wizerunek Hitlera wymyslili sowieci zeby go ośmieszyć? na C18 sie pewnie udzielasz i stąd takie kwiatki
wscibska jestem owszem.
Goerres czemu skoro tak nienawidzisz Polski, tak gardzisz "podludźmi polakami", nie wyjechałeś jeszcze stąd i dlaczego masz polską kobietę? jeszcze kolejny Polak z tego bedzie i co wtedy?
Ostatnie co do zamachów na Hitlera i Jana Pawła II (bo tym wywodem i pogladem zes mnie poprostu rozbawił):
Papiez na pielgrzymce spotyka sie z wiernymi, fanami itd, środowisko katolików, w którym teoretycznie panuje miłość do bliźniego, a morderstwo to grzech śmiertelny, to trochę inne towarzycho niż III Rzesza. Papiez ma ochrone jednak jest to ochrona mniejsza niż wielu gwiazd estrady, a na pielgrzymkach kontakt z nim jest bezposredni i łatwiej go sprzątnąć niz przywódcę takiego jak Hitler. Hitler miał dobra ochronę, był pilnie strzezony było jasne, ze ma wielu wrogów. Kolejna sprawa: Zamach na papieża przeprowadził zawodowy zamachowiec, za zamachy na Hiltera często brali się cywile, amatorzy, antynaziści. Po ostatnie: Papież w wyniku zamachu został trzykrotnie postrzelony i to powaznie w wieku zaawansowanym. Mimo to przezył i zył jeszcze prawie 20lat.
Zamachy na Hitlera często nie dochodziły do skutku dzięki wzmozonej ochronie, zmianom planów Hitlera i wielu przypadkom losowym, te zas które mogłyby sie udać mimo to sie nie udały i w żadnym z nich Adolfik nie ucierpiał, więc nie dziwne że przeżył. Nie ma w tym nic niesamowitego.