1,2,3 - jedziemy
najpierw musisz sie zajac gleba zeby pozniej Ci nagle lebioda nie wyrosla posrodku, proponuje zrobic to profesjonalnie - kupujesz chwastoxu turbo albo randapu, pryskasz caly trawnik na wiosne, po tygodniu powinno wypalic wszystko do golej ziemi, wtedy wjazd z glebogryzarka albo z plugiem i oramy zeby siemie przewrocic na druga strone, zabronowac, zwalowac i siac trawnik konkretny (ladnie wyglada ta niebieskawa trawa, na allegro duzo ludzi to sprzedaje) co do drzewek to sa dwie opcje, jak za bardzo porosniete no to wiadomo - pila spalinowa i juz masz czym opalac na zime chyba ze chce Ci sie lazic po drzewach i wycinac niedoskonalosci natury, duzo bardziej czasochlonne ale niekiedy warto, nie widze tego to konkretnie Ci nie powiem. oczko wodne to indywidualna kwestia, troche przy hydraulice trzeba posiedziec, dol wykopac i kupic taki szajs plastikowy czyli gotowa forme na oczko ktora ma kondygnacje na poszczegolne rosliny albo folia wykladac (zalezy ile w to chcesz zainwestowac) i sie troche pomeczyc, do obsadzenia przy plocie polecam tuje, dosyc tanie a jak zasadzisz w tym roku to w nastepnym juz powinno ladnie wygladac jak gesto posadzisz, z innych roslin to drzewek jest wiele ale musialbym poszukac jak sie co nazywa, jakbys foto dal teraz tego terenu to moglbym cos wiecej doradzic