Jako, ze znam juz jeden jezyk w stopniu komunikatywnym (angielski)czyli cos tam wybelkocze aby nie machac zbytnio rekoma.
Zastanawiam sie nad proba nauki kolejnego chcociaz w stopniu podstawowym. Tylko nie jestem zdecydowany za co sie wziac.
Dodam, ze raczej ta nauka bylaby samodzielna ze wzgledu na brak czasu aby isc na jakis kurs oraz brak mozliwosci (charakter pracy)
Tak myslalem nad wloskim, niby latwy. Przewaznie jak sie pisze tak sie czyta ale po co mi on jak tylko jeden kraj chyba go uzywa.
A moze hiszpanski? Jezyk pod patronatem onz w koncu i jest uzywany w ameryce poludniowej. Albo francuski w afryce tez spotykany. No nie wiem.
Jakie macie zdanie na ten temat.
Moze ktos sie juz uczy jakiegos drugiego i ma jakies zdanie.*******************************
Najpopularniejsze wątki w tym dziale:
francuskiego sie uczylem na studiach, zajebiscie trudny jezyk!!!! wogole mi sie nie podoba! znam niemiecki i angielski. tez sie zastanawiam nad hiszpanskim albo norweskim! tylko ze tez jest trudny!
Od ludzi, ktorzy chodzili na norweski slyszalem, ze nie jest taki trudny podobny do angielskiego. Ale nie wiem na ile to prawda.
jezdzilem bo belgi i holandii po auta, mowili, ze np holenderski jest mieszany niemiecki z angielskim i powiem ze nie do konca tak jest
Włoskiego........jest taki podniecający
Szwedzki/norweski
Jezus was kocha
Espańol
Lepiej sie rosyjskiego albo chinskiego naucz bo juz wkrotce beda one w polsce bardzo potrzebne.
po 1 to dlaczego tak skonstruowales to pytanie ze go nie rozumiem? a po 2: jezyk ciala
Cos znowu sie nie podoba pani polonistko?
no.. "jaki jezyk obcy sie uczyc"? to jest poprawnie niby ?
Czego sie czepia?
Potocznie napisalem, w cv takie zdanie sie nie znajdzie.
Jeszcze pewnie chcesz zasugerowac abym wzial korepetycje z polskiego na poziomie podstawowym. Oj, Ty to jestes.
A zdajesz sobie sprawe jakie to wyzwanie nauka jezyka chinskiego? To jezyk tonowy. Gdzie jeden wyraz wymowiony na rozne sposoby ma inne znaczenie. Nie wiem czy jest to dobre rozwiazanie aby samemu sie uczyc.
Co do rosyjskiego to mialem w podstawowce. jak sie jeszcze skoncentruje to nawet uda mi sie cos z tych ich znakow przeczytac. Chociaz juz coraz z tym gorzej. Ale podejrzewam, ze szybko bym nadrobil pewne braki i tam troche go opanowal.Nic z niego juz nie pamietam.
taaaaaaaa "potocznie"
owszem, namawiam na kurs jezyka polskiego
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)