ten diesel jest paskudny...
jedno, czego nie rozumiem, to dlaczego, a wlasciwie jakim prawem, kwarcowe zegarki sa takie drogie? przeciez tych "mechanizmow" robia na miliony, mala roznica jest miedzy tym co jest w srodku zegarka za piataka i takiego za piecset...
poza podstawowka, gdzie mechaniczny Poljot przegrywal z "elektronicznym" z Honk Kongu nigdy nie mialem zegarka na pront