Kręcił gołe dzieci na plaży i aresztowali go za utrwalanie dziecięcej pornografii

[portia]

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...9,4375145.html

Co Wy na to? Bo ja się zaczynam bać. Co te dzieci tam robią w tym Sopocie na plaży? Orgia? Masowe wsadzanie sobie trzonków od szpadelków w różne miejsca? No i co robiłtam tłum plażowiczów? Oni oglądali te porno. A rodzice? Powinni być aresztowani za rozpowszechnianie.

A tak poważnie, to niedługo strach bedzie na plaży wyciągnąć aparat i zrobić własnemu dziecku zdjęcie. Niedawno czytałem o przypadku gdy prokuratora z policjązrobiły wjazd do gościa i postawili mu zarzut rozpowszechniania pedoporno na włąsnej stronie WWW. Problem w tym że było to zdjęcie jego córeczki.
To zaczyna przybierać rozmiar histerii. Gdy poczytałem komentarze, to część ludzi zarzeka się, że dziecka gołego na plaże nie puszczą, bo pedofil je tam zobaczy i skameruje.
Nie wydaje się Wam, że jako społeczeństwo zaczynamy tracić dystans i perspektywę?

*******************************
Najpopularniejsze wątki w tym dziale:

• Miley Cyrus - "rozebrana" 15latka od...
• Historia Naszego Forum
• DoFo CHARYTATYWNIE
• Koniec Świata
• www.nasza-klasa.pl
• Matura Próbna
• Lista znanych gejów
• Internauci wybrali: The Jet Set na Eurowizję
• Tu mieszkałem
• pomysł na prezent dla teściowej?

[Hitman]

Mysle ze fotografowanie zwierzat to zoofilia, bo one chodza bez ubrania i genitalia maja na wierzchu.

Ide wykasowac polowe moich zdjec.
Zastanawiam sie tylko czy nie zostane florofilem/faunofilem - mam jeszcz kupe zdjec przyrody(zywej i martwej ).

[Porzadny]

Wydaje mi sie, ze na normalnej plazy ludzie powinni byc ubrani w jakis stroj kapielowy. Tak samo dzieci.
Rozni zboczency sie kreca. Ja bym swoje dziecko na nago po plazy w kazdym razie nie puszczal.

[portia]

Jeśli siedzisz na plaży z dzieckiem, to co strasznego może zrobić zboczeniec z aparatem twemu dziecku? Sfotografować je? to samo może zrobić jeśli będzie ubrane. Czy uważasz że majtki są skuteczniejszą ochroną niż czujne oko rodzica? Przecież zboczeniec w tłumie może "pozyczyć" sobie twoje dziecko nawet gdyby miało stalowe majtki na dupie.

[Goerres]

Nie wiem czy pisalem, ale brata kobita miala dziwna sytuacje. Poszla ze swoim dzieckiem do lekarza (pakistanczyka), wszystko bylo ok do czasu, az on poprosil ją o zrobienie zdjęć jej dziecku, potrzebowal ich do jakis tam lekarskich pierdol (nie zwiazanych z wizyta), zgodzilaby sie, ale warunkiem mialo byc rozebranie dziecka do naga jak kazdy normalny rodzic odmowila, po czym pakol zaczal byc opryskliwy

[Papla]

co zlego moze wyniknac ze zrobienia zdjecia dziecku na plazy? dziecku nic, ale przynajmniej jakis pierdolony zboczeniec nie bedzie walil konia patrzac na to zdjecie.

[6 biegowy]

Patrzac na to z perspektywy kogos kto mieszka w HUSA tyle lat to dziwi mnie zdziwnie Portii.

[portia]

No właśnie - USA - przecież wszystko co amerykańskie jest najlepsze, sprawdzone i godne naśladowania...
To mnie właśnie przeraża, że w tej materii gonimy Was w geometrycznym postępie i wszystko zmierza do tego, że niedługo ojciec nie będzie mógł wziąć córki na kolana, żeby nie zostać oskarżonym o molestowanie przez żonę podczas rozwodu.
Papla ma rację, tylko co ze zboczeńcami których rajcują chłopcy jeżdżący na rowerach lub dzieci głaszczące ich psy, które oni posuwają po powrocie ze spaceru? Oni są spoko bo pstrykają ubrane dzieci?
Mnie w tej całej sprawie dziwi co innego. Otóż zaczynamy przestawać rozgraniczać nagość od erotyzmu, zwłaszcza tą dziecięcą i w ten sposób sami nakręcamy sprężynę poprzez zwiększanie obszaru tabu i definiowanie coraz nowszych zachowań "pedofilskich".
Gościa aresztowano za utrwalanie treści pornograficznych (nie skupiajmy się na tym co ponoć u niego w domu znaleziono). Niech ktoś mi wytłumaczy, jaką treść pornograficzną stanowi dla normalnego człowieka, widok maleńkiego dziecka bawiącego się nago? Podnieca to was, przychodzą wam na myśl sprośne myśli, a może jesteście obrzydzeni jego ostentacyjną seksualnością, lub współczujecie mu, że jest w tym momencie obiektem seksualnej rozkoszy np. rodziców dziecka, którzy je tam nago wypuścili i patrząc na nie mają wielokrotny orgazm?
Pomyślcie teraz wszyscy mieszkający poza USA jaki był wasz stosunek do zwyczajnych zdjęć małego np. rocznego dziecka biegającego po trawie z siurkiem na wierzchu, lub siedzącego gołą pupą na plaży jakieś 15 lat temu, a jaki macie do tego stosunek teraz. Mnie kiedyś to zupełnie nie obchodziło i po prostu nie zwracałem na to uwagi - dzieci przecież powinny być dla normalnych ludzi aseksualne. Dzisiaj widząc takie obrazki nawet ja zaczynam czuć się nieswojo. Pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy, to to czy przypadkiem nie została przekroczona granica, a za chwilę zaczynam się zastanawiać nad tym, czy aby na pewno jest ze mną wszystko w porządku, że w ogóle zwracam na to uwagę. Zapewne niedługo będę rozglądał i patrzył czy ktoś przy tej okazji nie wali konia, lub (czego bardziej się boję) czy ktoś przypadkiem nie dzwoni na policję, bo patrzyłem na to dziecko 8 sekund czyli o 3 sekundy dłużej niż norma społeczna dopuszcza, lub tym bardziej kierowałem w jego stronę obiektyw aparatu, chociaż tak naprawdę robiłem zoomem zdjęcie ładnej dziewczynie wychodzącej z morza.
Tak jak pisałem na wstępie, granica między nagością, a erotyzmem zaczyna się dziwnym sposobem zacierać. Dzisiaj bawiące się nago dziecko to porno, odstawiona nastka zachęca do gwałtu, a seksownie ubrana 30stka to na pewno dziwka (vide pomysł jednego z posłów na walkę z prostytucją w Polsce).
W żadnym razie nie bronię zwyrodnialców, tylko zastanawiam się, czy w ten sposób sztucznie ich nie tworzymy. Ludziom odpierdala na różne sposoby, ale chyba rzadko jest tak, że dzieje się to z dnia na dzień. Jest to jakiś proces i wydaje mi się, że w ten sposób powiększamy obszar ludzi, którzy analizując swoje odczucia w tej materii, mogą rzeczywiście dojść do wniosku, że dzieci je rajcują. Zaczną szukać głębiej i nagle okaże, że drogą dedukcji wyrósł nam nowy zboczek. Pal go licho jeśli będzie tylko walił konia na myśl o 14 letniej sąsiadce. Gorzej jeśli przejdzie do czynów lub gdy zacznie babrać się szambie dziecięcego porno powiększając rynek.
Zastanawia mnie też fakt korelacji między odsetkiem przestępstw seksualnych, a PKB państwa.
Jest jeszcze problem ludzi bezpodstawnie skazanych. Sędzia, policjant (prokurator nie bo on jest od tego, żeby człowieka ujebać) są zwykłymi ludźmi i w atmosferze psychozy mogą mylnie wyciągać wnioski i robią to. Co jakiś czas słyszymy o ludziach, którzy po latach zostają zwolnieni z więzienia, bo okazało się, że jednak byli niewinni. To co taki "zboczek" przeżyje w więzieniu prawdopodobnie nigdy nie zostanie zrekompensowane żadnym (w Polsce śmiesznie niskim) odszkodowaniem.
Reasumując uważam, że to co się dzieje przybiera znamiona histerii i gonimy USA. Tak więc tatusiowie śpieszcie się okazywać miłość córeczkom, a mamusie synkom, bo jak tak dalej pójdzie to niedługo nie będzie to wam dane, a zdjęcia z rodzinnego albumu ujawnione przy ew. sprawie rozwodowej w znaczny sposób przyśpieszą waszą decyzję o tym, że jednak pójdziecie na zupełnie nieopłacalną dla was ugodę.

[Porzadny]

Cala noc nad tym myslales?
Zes zajebal konkretnie.
Ale jesli chodzi o motyw z biegajacym , nagim dzieckiem. To przyznam racje.
Mnie osobiscie juz taka sytuacja drazni. Z powodow, ktore opisales powyzej.

[portia]

nie... w nocy grałem BF2 do 3:00 i wstałem o 12:00

[Papla]

czy naprawde nieco nie przesadzasz z tym swietym oburzeniem i tyrada na temat "polska nie badz ameryka" ? czy tak zatarlo sie pojecie tego co jest i co nie jest dopuszczalne? czy nie widzisz roznicy miedzy zdjeciem plazy na ktorej opalaja sie polnadzy i nadzy ludzie, a zdjeciem nagiego dziecka na plazy? czy fotografia chlopca sikajacego pod drzewem nie rozni sie od fotografii koncentrujacej sie na penisie tego samego chlopca i strumieniu moczu? Aresztowanie starego dziada filmujacego tylko nagie dzieci na plazy i posiadajacego poltysieczna kolekcje takich filmow jest dla ciebie nie do zaakceptowania, zas jego tlumaczenie ze ma takie "hobby" jest?

Wybacz Portia, ale te cale krzyki i rwanie szat w imie wolnosci, demokracji i prawach czlowieka do robienia fotek wszystkim i wszedzie jako wyraz wolnosci ekspresji.... jakos bardziej przypomina mi to co dzieje sie w USA niz to ze zboczeniec trafil za kratki.