upss - error 406
upss - error 406
portia: Poisonous Orphan-Reaping Townsfolk-Injuring Abomination or Paramour Offering Rapturous, Thrilling, Intense Affection
w ogole nie jestes sobie chyba w stanie tego wyobrazic. kobiety czesto po 1 gwalcie popelniaja samobojstwo. dziewczyna, ktora popelnila samobojstwo jak zostala molestowana w klasie byla twoim zdaniem nienormalna?
zreszta co ma do rzeczy kim jest ofiara? to sprawcy sa nienormalni!
nie kazdy jest taki twardy psychicznie jak ty'
takich przypadkow moze byc sporo.
to jest podobnie jak z przemoca w rodzinie. kobiety latami dostaja wpierdy a nagle postanawiaja uciec z domu, na co potrzeba duzo odwagi.
czulas kiedys paralizujacy cie strach?
http://dobreforum.pl.myminicity.com/ klikac raz dziennie!
Chodzilem kiedys z dziewczyna ktora zostala zgwalcona,nie wiedzialem o tym az do jakis 6 miesiecy w zwazku,okazalo sie ze gdy byla na studiach po wyjsciu z pracy porwal ja jakis zboczeniec,zgwalcil i mial ja zamordowac,uprosila go zeby dal jej odejsc,wyskoczyla naga z domu,ten ja gonil,ktos ja zabral do szpitala.
Gwalciciel zabil nastepna ofiare,nigdy juz nie byla soba i nie bedzie.
Przeciez to jest jasne ze by³a najbrzydsz± we wsi Ojciec robi³ jej i sobie dobrze, jej na pocz±tku miesza³o siê podniecenie z poczuciem winy i obrzydzeniem, ale w koñcu libido zwyciêzy³o i przez 21 lat by³o ok, dopóki kranik tatusia by³ bezu¿teczny juz a sam tatu¶ straci³ wszystkie zeby i zacza³ ¶mierdzieæ. Wtedy nadszed³ czas na pozbyciê siê go z domu
Nie wiedzialam, ¿e mozna byæ tak wrednym...panowie zastanówcie siê chwilkê. Widzê, ¿e mêska solidarno¶æ siê odezwa³a - usprawiedliwiacie go w swoich oczach bo "córka by³a najbrzydsza we wsi"?!
je¶li to jest prawda i on naprawde gwa³ci³ j± to zas³uguje na karê. Kobieta pewnie od wielu lat nienawidzi swojego cia³a, straci³a dla siebie szacunek. My¶licie, ¿e ³atwo pój¶æ gdzie¶ i powiedzieæ komu¶, ¿e tak bliska osoba dopu¶ci³a siê tak strasznego czynu? Nie potrafiê sobie wyobraziæ cierpienia tejkobiety... pewnie kiepsko wykszta³cona, nie¶wiadoma swoich praw, obawiaj±ca siê opinii otoczenia. "Baby wioskowe" j± zniszcz±
czyta³am artyku³ o kkobiecie która wola³a zabiæ swojego mê¿a i odej¶æ do kochanka ni¿ wzi±¶æ rozwód bo w jej otoczeniu rozwódki by³y napiêtnowane wiêc wolala byæ wdow±. (debilizm oczywi¶cie ze stanów )
generalnie dziwiê siê jej, ¿e tak d³ugo to znosi³a, mog³a przecie¿ wyprowadziæ siê ... np. do rodziny. Musia³a byæ chba nie¼le zastraszona
hehe, btw tu widaæ pewn± ob³udê - s³ynny post o gwalcie i ten.
Karla - o ile tatus przyzna siê go gwa³tu - niech zdycha dziad w lochu...
o ile nie przezna siê i nie ma ¶wiadków - nie da rady uznaæ go winnym - bedzie siê dziad w piekle w garze ze smo³± przypieka³...
o ile córka jest faktyczn± ofiar± " ojcowskiej mi³o¶ci " - ¿al mi jej bólu...i "wsiowej "g³upoty...
o ile córka wybra³a fikcyjny aczkolwiek sprawdzony ( tak,tak sprawdzony ) sposób na pozbycie siê niedo³êznego ojca z domu to równiez piek³o, gary ,smo³a itp...
Jaka mêska solidarno¶c ? ...
By³bym z kim¶ solidarny gdyny mi kto¶ siostre zgwa³ci³ ? - zastanów siê ...
Nie odczytuj mojego sarkazmu jako próbe bronienia sprawcy gwa³tu...
Naprawde - ³atwo jest wkopaæ osobê najbli¿sz± pomawiaj±c j± o molestowanie,usi³owanie gwa³tu ( lub sam gwa³t który mia³ mieæ miejsce np. 12 kwietnia 2004r. ) ...
Oby w tym przypadku nie chodzi³o o porachunki ...dom...lub kase
" Wystarczy jedna szczê¶liwa my¶l aby pofrun±æ "
cytat z Piotrusia Pana
kurde, ty umiesz czytaæ? przecie¿ ca³y czas mówiê, ¿e to podlega pod prywatkê tak jak pomówienie, znies³awienie - art. 212, zniewaga - art. 216 kk
no i najwa¿niejsze - sama sobie tego nie wymy¶li³am - Kodeks postepowania karnego rozró¿nia rodzaje ¶cigania:
- na wniosek (dot. m.in. gwa³tów) (poczytaj art. 12 kpk)
- z urzêdu (wiêkszo¶æ przestêpstw z kk) (poczytaj art. 10 kpk)
- z oskar¿enia prywatnego (np. art. 212, 216, 217 kk) (poczytaj art. 59 kpk)
takie stanowisko mia³am na pocz±tku i takie nadal podtrzymujê
dalej nie rozumiesz?
i nie wciskaj mi czego¶, czego nie mówi³am...
acha, i jak do mnie piszesz, to nie "powiêkszaj" czcionki, bo z debilem nie rozmawiasz, umiem czytaæ ze zrozumiem, no chyba, ¿e w ten sposób "krzyczysz" na mnie, wiêc te¿ sobie tego nie rzyczê, bo nie widzê ku temu powodów... próbujê tylko wyt³umaczyæ ci i innym, którzy nie maj± o tym zielonego pojêcia czym ró¿ni siê w postêpowaniu karnym sprawa prywatnoskargowa od wnioskowej, to chyba nic z³ego.
Wiêc s±dzisz ¿e powiêkszona czcionka przys³uguje tylko dko kontaktów z debilami ?
rozdrabniasz siê ...
Jak zgwa³cona idzie na komende z³o¿yæ wniosek o ¶ciganie karne sprawcy gwa³tu to ona nie musi wiedzieæ jak nazywa siê forma ¶cigania czyli czy przestêpstwo to jest ¶cigane z oskar¿enia prywatnego , czy na wniosek osoby poszkodowanej - w czym lub gdzie widzisz ró¿nice - tylko proszê praktycznie a nie teoretycznie...
Czy je¿eli kobieta ta powie ¿e z oskar¿enia prywatnego chce scigaæ sprawce gwa³tu - to czy na komedzie kto¶ j± oleje,okrzyczy lub takowego zawiadomienia nie przyjmie ??? NIE
Po to s± w³a¶nie teoretycy zwani " badaczami pisma "zeby komplikowaæ utrudniaæ ¿ycie innym...
Wystarczy ¿e poszkodowana us³yszy ¿e musi osobi¶cie z³o¿yæ wniosek o ¶ciganie karne gwa³ciciela i na tym siê powinno koñczyæ...a czy to siê nazywa " na wniosek " czy " z oskar¿enia prywatnego " czy " dupa blada " to ju¿ nie robi wiêkszej ró¿nicy...
mo¿e nie do koñca...ale robie ogromne postêpy...
" Wystarczy jedna szczê¶liwa my¶l aby pofrun±æ "
cytat z Piotrusia Pana
Masz racjê,nie jestem sobie w stanie tego wyobrazic.........
Mo¿e i jestem twarda psychicznie i w³a¶nie dlatego dziadowi sama bym jaja wyciê³a,jakby tylko zamkn±³ na chwile oczy.Nie mia³by okazji na powtórkê...........Tyle lat j± gwa³ci³,no proszê ciê
Przemoc w rodzinie?¯al mi tych kobiet....................¿e s± takie g³upie.
napisa³am to tylko po to, by "zainteresowani" wiedzieli, ¿e takowa ró¿nica jednak jest, ale jak widzê nie lubisz "pog³êbiaæ" swojej wiedzy
sorry, ale my¶la³am ¿e niektórym mog³oby siê to przydaæ, teraz mo¿esz siê "pom±drzyæ" w rozmowie z kumplami (i to w sensie pozytywnym)
aha, a w prawie karnym niestety nie jestem teoretykiem, lecz raczej praktykiem, i mo¿e dlatego dla mnie taka ró¿nica jest oczywista i ra¿±ca...
My¶lê, ¿e gdyby¶ rozmawia³ z jakim¶ laikiem na temat dobrze ci znany to te¿ chcia³by¶ mu wyt³umaczyæ, ¿e nie ma racji pieprz±c g³upoty, ¿e sierotka marysia to królewna ¶nie¿ka i ¿e nie ma miêdzy nimi ró¿nicy ....
a czy ty pomiêtsz sk³ad polskiej reprezentacji w meczu fina³owym z niemcami w roku 1974 ?... NIE - to czemu nie pog³êbiasz swojej wiedzy ...?
Bo po jakiego chu... ja mam wiedzieæ o milionie nieistotnych spraw i za¶miecaæ sobie g³owê nimi g³owe...
Jak pewnie zauwazy³as sêdzia na ka¿dej rozprawie ma przed sob± w zale¿no¶ci od rodzaju rozprawy :
Kodeks cywilny
USTAWA z dnia 23 kwietnia 1964 r. KODEKS CYWILNY Dz.U.64.16.93 (ost.zm. Dz.U.06.133.935)
Kodeks karny
USTAWA z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny. Dz.U.97.88.553 (ost.zm.Dz.U.06.218.1592)
Kodeks karny skarbowy
USTAWA z dnia 10 wrze¶nia 1999 r. Kodeks karny skarbowy. Dz.U.99.83.930 (ost.zm.Dz.U.07.61.410)
Kodeks karny wykonawczy
USTAWA z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny wykonawczy. Dz.U.97.90.557 (ost.zm.Dz.U.06.226.1648)
Kodeks postêpowania administracyjnego
USTAWA z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postêpowania administracyjnego. Dz.U.00.98.1071 (ost.zm.Dz.U.05.64.565)
Kodeks postêpowania cywilnego
USTAWA z dnia 17 listopada 1964 r. KODEKS POSTÊPOWANIA CYWILNEGO Dz.U.64.43.296 (ost.zm.Dz.U.07.50.331)
Kodeks postêpowania karnego
USTAWA z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks postêpowania karnego. Dz.U.97.89.555 (ost.zm.Dz.U.07.80.539)
Kodeks postêpowania w sprawach o wykroczenia
USTAWA z dnia 24 sierpnia 2001 r. Kodeks postêpowania w sprawach o wykroczenia. Dz.U.01.106.1148 (ost.zm.Dz.U.06.226.1648)
Kodeks Rodzinny i opiekuñczy
USTAWA z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuñczy. Dz.U.64.9.59 (ost.zm. Dz.U.04.162.1691)
Kodeks spó³ek handlowych
USTAWA z dnia 15 wrze¶nia 2000 r. Kodeks spó³ek handlowych Dz.U.00.94.1037 (ost.zm.Dz.U.06.208.1540)
Kodeks wykroczeñ
USTAWA z dnia 20 maja 1971 r. Kodeks wykroczeñ Dz.U.71.12.114 (ost.zm.Dz.U.05.90.757)
Konstytucja RP
KONSTYTUCJA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 2 kwietnia 1997 r. Dz.U.97.78.483 (ost.zm.Dz.U.06.200.1471)
Jak my¶lisz czemu sêdziowie z 30 letnim sta¿em nie "pog³ebiaj± swojej wiedzy " - obyli by siê bez tych ksi±g ???
pewnie dlatego nie ucz± siê ich - bo ¿ycie trzeba sobie u³atwiaæ a nie komplikowac i sêdzia nie bedzie zakuwa³ na pamiêc 12 m±drych ksi±g - bo po co je¿eli mo¿e w ka¿dej chwili z nich skorzystaæ....
W tym przypadku zgwa³cona musi osobi¶cie z³o¿yæ wniosek o ¶ciganie - jak on by siê nie nazywa³.koniec kropka.
Nie mo¿e tego zrobiæ kuzynka,kochanek ,te¶ciowa czy ¶wiêty Miko³aj...
wszystko jasne - my¶le ¿e tak...
prosi³em aby¶ wskaza³a te ra¿±co-oczywiste róznice tak istotne dla poszkodowanej ...
i ¿e ¯wirek trzyma z Muchomorkiem ???
" Wystarczy jedna szczê¶liwa my¶l aby pofrun±æ "
cytat z Piotrusia Pana
bez sensu jest rozmowa z tob±...
aha, i nie ka¿dy sêdzia ma kodeks przed sob±, bo s± tacy, co nie musz±...
a ju¿ napewno nie musz± go mieæ pod nosem by wiedzieæ czym siê ró¿ni postêpowanie wnioskowe od prywatnoskargowego
a je¶li chodzi o pi³kê no¿n± - to bardziej na miejscu by³oby stwierdzenie, ¿e mistrzostwa ¶wiata to to samo co mistrzostwa powiatu, i tu i tam 11 debili biega za 1 pi³k±, wiêc gdzie ró¿nica?
Aktualnie 1 u¿ytkownik(ów) przegl±da ten temat. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 go¶ci)