Pies w łóżku?

[Papla]

brakuje ci czy co?>

[stern]

A mnie rozpierdalają ludzie, którzy mowia ze pies w lozku czy kot to fefe bo bakterie Czlowiek powinien miec kontakt z bakteriami bo sie uodpornia, dzieci wychowywane zbyt sterylnie pozniej sa chorowite.
U mnie w domu psy i koty lazily zawsze tam gdzie chcialy

Zoofilia jest karalna. Ale jak brak chłopa to co poradzić?

No chyba jednak nie jest, karalne jest tylko jej rozpowszechnianie, z tego co wiem ale moze sie myle.

[smoke]

to moze czlowiek powinien sobie tyklo te bakterie do lozka zabrac - kota i psa do budy i po klopocie. ja tam sie uodparniam jak sie myje czesto i to tak na powaznie sie myje - nie tak po kociemu. psy mialem od dziecka; kundle, rasowe i koty tez - ale bydleta musza wiedziec gdzie ich miejsce, inaczej moze im przyjsc do lba, by siegnac po wladze. to bardzo niebezpieczne gdy ma sie dzieci, lub dzieci, ktore mialyby pozniej byc chorowite. pies, ktory mi sie bardzo podobal (filmowy) to pies z pierwszej czesci mad max. nawet pusta puszke po kocim zarciu kochal.

[kloss100]

Pies w łóżku?! Fuj! Jakby co popryskaj łóżko takim preparatem "Stop Pies", widziałem taki w komforcie. Psiak będzie się trzymał łóżka z daleka.

[Enemigo]

O Karla, ciekawe czy robi MBA na Harvardzie czy w Oxfordzie? I ciekawe ktorego banku jest prezesem

[k0573k]

mój kot ma swoj kocyk i na nim kima. Rano budzi mnie gryzac w duzy palec u stopy i to chyba jego jedy kontakt z moim lozkiem

[calinka]

Spanie to moim zdaniem przesada, choć nie miałabym nic przeciwko gdyby parę razy się zdarzyło

[Call]

Moja psinka chętnie by sobie pospała pod kołderką,ale wara...

[Enemigo]

A kto chodzi spac z kurami?

[bienius]

Mój pies śpi na łóżku, ale jedno słowo i schodzi. Czytałam kiedyś takie książki, w których było napisane, że jeśli pies śpi na łóżku, to czuje się na równi z nami, ale kurcze... Co mi po tej przewadze.. Ani krzywdy mi nie zrobi, ani bałaganu, nic. I nie sądzę, że gdyby spał gdzieś 'niżej', byłby inny. Bardziej usłuchany? Czy coś... Raczej nie.

[Naranja]

bienius zgadzam się

[tatanka]

ja swojemu psu nie pozwalam spac lozku...
po pierwsze to pies z dworu przychodzi brydny (ociera sie o krzaki, lapkami po blocie)
po drugie to taki pies jest rozpieszczony i nie slucha sie

[Naranja]

Rozpieszczony jest wtedy, gdy mu się pozwala na wszystko. Moim zdaniem spanie w łóżku nie ma nic do rzeczy :/

[calinka]

Obecnie nie mam zwierząt, ale jak mialam jamnika to często spał w nogach. Mnie to zupelnie nie przeszkadzało. Kot? Tym bardziej bym go wpuściła.

[JaMajka]

Własnie sobie to zwizualizowalam: kot zalatwia sie w kuwecie, narobi i grzebie w tym lapkami zeby zakopac co narobil, a potem mialby do lozka wlazic, albo po stole spacerowac? bleee... tak moze rozniesc toksoplazmoze np. Co do psa to kiedys wpuszczalam chihuale do lozka ale wiem, ze moj facet tego nie trawil (hehe, bal sie konkurencji w przytulaniu;P) wiec zmienilam stosunek do tego na taki: alfy maja swoje legowisko, bety swoje. Jak w przyrodzie