Kobiety wampy - czyli zerżnij mnie ostro

[sabinka]

miec paznokcie wbite?
a co jak wbije w szyje?

[juSta]

miec paznokcie wbite?
a co jak wbije w szyje?

wtedy będzie

[k0573k]

wtedy będzie

wtedy bede ial jeszcze wieksza radoche
no co justa to kiedy wpadasz?

[juSta]

kostek bez przesady, jestem za młoda na wpadanie

[sabinka]

a tam mloda a tam
mloda to ja jestem

[Kamich]

kostek bez przesady, jestem za młoda na wpadanie

a wskaznik niechcianych ciaz rosnie i rosnie

[juSta]

ja się do tego nie przyczyniam

sabinka...

[sabinka]

moim biczem mnie bijesz?
a to wcale nie boli

[k0573k]

kostek bez przesady, jestem za młoda na wpadanie

kupie gumy

[smoke]

Ha-ha jak mnie rozwalają takie kobiety (albo babochłopy) które w łózku drapią , gryzą i karzą facetowi brac je "ostro" albo mowic brudne słówka

Miałem jedną taką wapmirzyce i drapala mnie do krwi po plecach (raz tylko jej pozwolilem) a jak lezelismy przytuleni i ja trzymalem za cycka to mowila ze za lekką ją trzymam i kazała sciskac z całej sily

To samo klapsy po pupie

Brudny sex jest czasem ok ale jak jest spontaniczny a nie jak z filmów porno klasy E. Jak ja nie znosze takich panien

wracaj babochlopie na forum, mozesz tez po mojej dupie wracac, co prawda, nie mam cycka do sciskania; jestem ze to brudny. gra?

[smoke]

evelin

[PiccolaStella]

ha ha ha Czy jest coś złego w tym , że ktoś lubi ostry sex? Moim zdaniem nie są gusta i guściki

[stern]

ha ha ha Czy jest coś złego w tym , że ktoś lubi ostry sex? Moim zdaniem nie są gusta i guściki

Wyjdz bo nedzna jesteś

[Enemigo]

Wyjdz bo nedzna jesteś

Ktos tu zostal zjedzony jednym wersem

[JaMajka]

amen['].

Niewiem, dla mnie liczy się podniecenie i orgazm i satysfakcja z fajnego seksu, czy on tam będzie czuły i romantyczny (bo takie żywimy uczucia do partnera), czy będzie krótkim i mocnym doznaniem (bo nagle nas wzięło, a warunki sprzyjające, partner mega podniecający), wiadomo różnie bywa, cały czas na jedno kopyto to nuda, ja nie znoszę zmanierowanych ludzi, a w seksie takie nachalne wampowanie, jest moim zdaniem manierą i tyle.

W drugą stronę- nie wyobrażam sobie, mieć za partnera do seksu, faceta który za każdym razem potrzebowałby na mnie wrzucać, lać mnie, ciągnąć za włosy, dusić itd itp, bo w końcu to ja mam go podniecać, a nie nadmiar bodźców. Seks powinien być spontaniczny, można się w nim zatracić i zapomnieć, mocniej przezywać i reagować, ale autentycznie to czując, a nie takie wyreżyserowane zachowania, jak już mówiłam- maniera, której się ktoś nabawił, ucząc się zachowań seksualnych z tanich pornoli (hehe niemieckich i z kolesiem z wąsami).