PDA

Zobacz pełną wersję : Łączenie dwóch komputerów



MaT
27-10-06, 19:29
Dzisiaj kupiłem drugiego kompa i zamierzam zrobić sieć w domu, tak aby na obydwóch był internet. Kwestia tylko jak? Mniej więcej wiem, ale raczej mniej, gdyż nigdy tego nie robiłem. Sieciówki są, kwestia tylko jak to ze sobą dobrze połączyć i skonfigurować by działało. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i porady.




.......przydał by się jakiś kabel pewnie?:D

wenus
27-10-06, 19:33
na pewno musisz kupic przewod sieciowy i karte sieciowa ,tyle wiem :)
reszta zajal sie moj kolega :(

Giewont
27-10-06, 19:41
Kupujesz przewód sieciowy do łączenia dwuch kompów.
A potem łączysz je razem na jednym udostępniasz połączenie internetowe a drugi normalnie.
A jeszcze musi być protokół TCP/IP i protokół transportowy

MaT
27-10-06, 20:00
Kupujesz przewód sieciowy do łączenia dwuch kompów.
A potem łączysz je razem na jednym udostępniasz połączenie internetowe a drugi normalnie.
A jeszcze musi być protokół TCP/IP i protokół transportowy
- Jak on wygląda, i ile kosztuje? .....gdzieś w domu znalazłem jakiś przewód, którym kiedyś łączyłem się z netem (pod telefon), on będzie dobry?

- Jak udostepniam?

-Co z tymi protokołami?

Enemigo
27-10-06, 20:14
A jak wyglada Twoj dostep do internetu?

(bo jesli siec lokalna trzeba bedzie chyba bardziej pokombinowac 2 karty sieciowe w 1 kompie i 1 w drugiej) i oczywiscie kabel (0,7-1 zl ) za metr

MaT
27-10-06, 21:08
kablówka, szerokopasmowy dostęp 1Mb/s na modemie motoroli.

portia
27-10-06, 21:56
ale modem maszpołączony przez USB czy przez sieciówkę?
jeśli przez sieciówkę to IMO dobrym - wręcz bardzo dobrym rozwiązaniem jest zakupienie routera
jeśli nie chcesz routera to pozostaje ci zakub drugiej karty sieciowei do komputera do kórego masz podpięty modem + zarobienie kabla koniecznie z przeplotem
jeśli masz inet przez USB, to wystarczy kabel i odrobina szczęścia (czasami choćbyś się zesrał to nie zestawisz połączenia (złaszcza gdy nie sąto dwa XPeki)- dlatego IMO router roxxuje)
następnie musisz udostępnić bramę internetową dla drugiego kompa (jeśli olewamy router) obie karty łączące kompy skonfiguruj w zakresie od IP 192.168.0.x w górę z maską 255.255.255.0
kabel musi byś skrętką 4 parową zakończoną wtykami RJ45 (niekonieczni bo tak na prawdę potrzebne są dwie pary)
protokoły - tylko i wyłącznie TCP/IP
udostępniasz za pomocą opcji udostępnianie połączenia

Porzadny
27-10-06, 23:17
Jesli chodzi o laczenie przez sieciowki, znaczy udostepnianie. To nigdy nie bawilem sie w maski itp. Zwykle kreator czy jak go tam zwal zalatwial cala sprawe.
Router lepszy bo nie trzeba miec wlaczonych 2 komputerow aby byl internet.

katsiu
28-10-06, 01:04
Dzisiaj kupiłem drugiego kompa i zamierzam zrobić sieć w domu, tak aby na obydwóch był internet. Kwestia tylko jak? Mniej więcej wiem, ale raczej mniej, gdyż nigdy tego nie robiłem. Sieciówki są, kwestia tylko jak to ze sobą dobrze połączyć i skonfigurować by działało. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i porady.




.......przydał by się jakiś kabel pewnie?:D

jezeli na obu sa xpeki to sprawa jest niezwykle prosta ale zalezy od tego jaki masz dostep do neta.

kupujesz kabel skrosowany tak azeby mozna bylo polaczyc kompy prez karty sieciowe lub router czy hub i zwyklego kabla. na kompie na ktorym masz neta i chcesz go udostepniac wybierasz kreatora sieci z panelu sterowania i postepujesz zgodnie z poleceniami. latwo sie w tym polapac bo do konkretnych wyborow mozna sobie odpalic wykurwisty obrazek. teraz pozostaje kwestia jakiego masz neta. jezeli radiowka to proponuje na kompie z netem ustawic jakies IP, brama domysla itd. a na drugim wziac pobieranie adresu. jezeli jest to neo, kablowka lub cokolwiek innego nadajesz na drugim kompie tylko ip rozniace sie od pierwszego i ma chulac. ja tak gralem w wakacje, robilem raz siec na 10 kompow :)

MaT
28-10-06, 10:49
ale modem maszpołączony przez USB czy przez sieciówkę?

Modem mam połączony przez sieciówkę i będe musiał zmienić na USB by tego drugiego kompa podpiąć. No i teraz pytanie - czy będzie jakaś róznica, jak podłącze pod USB? Necik będzie chodził tak samo?



Ps. Dlaczego jak podłączyłem modem pod USB cały czas mam ikonkę "Bezpieczne usuwanie sprzętu"? Przecież jak w to kliknę to modem przeztanie działać. Jak to zlikwidować?

katsiu
28-10-06, 12:15
Modem mam połączony przez sieciówkę i będe musiał zmienić na USB by tego drugiego kompa podpiąć. No i teraz pytanie - czy będzie jakaś róznica, jak podłącze pod USB? Necik będzie chodził tak samo?



Ps. Dlaczego jak podłączyłem modem pod USB cały czas mam ikonkę "Bezpieczne usuwanie sprzętu"? Przecież jak w to kliknę to modem przeztanie działać. Jak to zlikwidować?

ukryc ikone, raczej nie ma roznicy, neostrada przeciez na usb dziala i wszystko jest jak ma byc.

Papla
28-10-06, 14:33
ale modem maszpołączony przez USB czy przez sieciówkę?
jeśli przez sieciówkę to IMO dobrym - wręcz bardzo dobrym rozwiązaniem jest zakupienie routera
jeśli nie chcesz routera to pozostaje ci zakub drugiej karty sieciowei do komputera do kórego masz podpięty modem + zarobienie kabla koniecznie z przeplotem
jeśli masz inet przez USB, to wystarczy kabel i odrobina szczęścia (czasami choćbyś się zesrał to nie zestawisz połączenia (złaszcza gdy nie sąto dwa XPeki)- dlatego IMO router roxxuje)
następnie musisz udostępnić bramę internetową dla drugiego kompa (jeśli olewamy router) obie karty łączące kompy skonfiguruj w zakresie od IP 192.168.0.x w górę z maską 255.255.255.0
kabel musi byś skrętką 4 parową zakończoną wtykami RJ45 (niekonieczni bo tak na prawdę potrzebne są dwie pary)
protokoły - tylko i wyłącznie TCP/IP
udostępniasz za pomocą opcji udostępnianie połączenia

you are a friend that's very expensive to have:96:

MAT, nie sluchaj ich

najtansza metoda - druga karta i cross-over cable - to wszystko co potrzebujesz

tania metoda - dwa kable i hub

drogie metody zaczynaja sie od slow -"polecam ci kupno routera"

SaiykoPat
28-10-06, 14:38
router w cenie 100paru zlotych to nie jest duzy wydatek a wygoda (i w sumie koszt chodzacego jalowo kompa jak sie z drugiego korzysta) w porownaniu do udostepniania lacza poprzez sieciowke drugiemu kompowi bezcenna
moze i ten router nie bedzie mial super opcji i moze nie bedzie jakiejs dobrej firmy ale w 100% bedzie wystarczajacy

Enemigo
28-10-06, 14:50
A powiedzcie mi czy operatorzy nie stosuja zadnych zabezpieczen aby ludize tak nie robili? (tz: nie dzielili lacza)

Bo jak ja chcialem laptopa podlaczyc do swojego lacza to sie za chuja nie dalo i musialem do nich dzwonic i spisali numer karty i teraz moge normalnie z laptopa korzystac na tym laczu.


I mam pytanko: czy chello da sie podzielic bez problemow? Bo ja slyszalem ze sa problemy, ale slyszalem w zyciu wiele rzeczy

SaiykoPat
28-10-06, 15:10
zwykle jest ustawiona tablica dozwolonych mac na routerze i jesli nie ma twojego to neta nie bedziesz miec, albo na stale przypisany do ip albo ip przydzielane przy polaczeniu
dodatkowo dosyc czesto jest obnizony ttl do takiej wartosci ze do twojego komap dociera z wartoscia 1 jak masz zwykly router to przy czyms takim usmierca pakiety
obie rzeczy mozna obejsc w bardzo prosty sposob

MaT
28-10-06, 15:32
Połączyłem tak jak pisaliście, czyli 2 sieciówki i cross. Wszystko śmiga, ale i tak będe musiał kupić router bo jak narazie to tylko taka "prowizorka" na pewien czas.

Dzięki wszystkim za rady!:104:

portia
28-10-06, 15:40
ok - dziś jestem trzeźwy i odpowiem na bluźniercze zarzuty papli:
1. hub - przecież chłopak wyraźnie napisał, że jest to modem kablowy - tam przydzielenie zasobów odbywa się w oparciu o DHCP i MAC ares karty - w hubie maca nie wpiszesz, a neta miałby wtedy tylko jeden komp
2. kwestia wydatków: router jest o tyle fajnym rozwiązaniem, że jak to już ktoś wspomniał, nie trzeba odpalać głównego kompa aby na drugim działała sieć, tak więc kwestia pieniężna jest chyba rozwiązana - D-linka można kupić za tyle co napisał Sayiko i zwróci się po około 5 miesiącach jeśli któryś z kompów chodzi dłużej niż 12 h/dobę. Dodatkowo router zwiększa bezpieczeństwo i nie jest tak podatny na próby podmiany MACa na karcie atakującego - też mam kablówkę i kiedyś miałem problemy z atakami które w konsekwencji odcinały mi sieć, po zakupie routera wszystko się uspokoiło. Tak wię jednorazowy wydatek w bardzo szybkim czasie procentuje wymiernymi korzyściami materialnymi i papla tym razem pojechał :p
3. Dostawcy kablowi zazwyczaj nie robią problemów o montowanie urządzeń aktywnych za modemem - lepiej jednak zadzwonić i zapytać się
4. Jeśli po stronie wanowskiej routera skopiuje się MAC adres z kary sieciowej kompa to dla modemu sytuacja siętak jakby nie zmienia i do routera możesz podłączyć tyle urządeń ile dusza zapragnie

Sayiko mógłbyś minie oświecić o co chodzi z ttl i jak to obchodizć, bo przyznam się,że po raz pierwszy słyszę o manipulowaniu ttl <fstydzi się>

SaiykoPat
28-10-06, 15:50
ttl (time to live) zwykle jest w okolicach 64 (zaleznie od systemu) na kazdym kolejnym routerze bedzie zmieniany o 1 w dol, ale dalej bedzie to kilkanascie
bajer polega na tym ze admin na serwerze ustawia ttl=1 (jak ma gdzie po drodze hub/switch ktory tez zmiejsza to odpowiednio wyzszy, ale raczej malo kto ma takie zwykle najtansze wstawiaja bez tego) i jesli mamy kompa bezposrednio podlaczonego to wszystko jest ok, jesli mamy router to sygnal do niego dotrze z ttl=1, router odejmie sobie 1 wyjdzie mu zero i nie pusci dalej pakietow
na routerze ktory mam (jeden z najtanszych d-linkow) jest opcja wl/wy ttl po wylaczeniu router zachowuje sie jak zwykly switch czyli nie odejmuje ttl

portia
28-10-06, 15:52
Sayiko - podziękował :)
gdyby ktoś miał problem z przekierowaniem portów na routerze dla programów P2P to chętnie pomogę

Papla
28-10-06, 16:14
Pierwsze primo - koszta :)
drugie primo - latwosc podlaczenia :)
trzecie primo, you're still a very expensive friend to have :)

z tym ttl... kurcze, przeciez to juz makabra... mam nadzieje ze za pare lat wykrusza sie ci wszyscy domorosli blokowi czy osiedlowi ISP-wannabe

SaiykoPat
28-10-06, 16:35
co nie tak z tym ttl?

portia
30-10-06, 07:58
co nie tak z tym ttl?
nic :))) - podziękowałem za oświecenie mnie w tym temacie
@papla - bredzisz :D - rachunek ekonomiczny jest prosty - router=oszczędności
co do przyjaźni ze mną: ale pomyśl jaki prestiż :)))

Papla
30-10-06, 13:24
wole przyjazn z shandor :)

a co do stwierdzenia "an expensive friend to have" to dotyczy ono tego najlepszego kumpla-fachowca, ktory przychodzi z toba do sklepu komputerowego i doradza ci co kupic, a w rzeczywistosci sklada najdrozszy komp dla siebie za twoje pieniadze.

portia
30-10-06, 13:49
Załapałem o co chodzi, ale akurat w moim przypadku jest inaczej - ja jestem mocno wyczulony jeśli chodzi o stosunek możliwości/cena i zazwyczaj tym się kieruję w swoich wyborach, jeśli dodać do tego, że mam znajomych sprzedających komputery i to, że kupując u nich można liczyć na rabaty (a rodzina moja to wręcz po kosztach + 1PLN) oraz super-niedostępne dla zwykłego "zjadacza" warunki gwarancji/wymiany to okazuje się, że jednak wiele osób lubi się ze mną przyjaźnić :D