PDA

Zobacz pełną wersję : Silent Hill



Kamich
29-05-06, 08:54
Malzenstwo adoptuje mala dziewczynke, ktora lunatykuje, oraz krzyczy cos o jakims miejscu zwanym "Silent Hill", po przebudzeniu nic nie pamieta.
Jej matka postanawia zabrac ja do Silent Hill w nadziei ze dziewczynka sobie cos przypomni
(oczywiscie w nocy) po drodze zatrzymuje sie na stacji benzynowej, gdzie pyta o droge do Silent Hill, przyczepia sie do niej takze policjantka (ktora w dalszej czesci filmu bedzie odgrywac w miare wazna role).
Matka z corka kontynuuja podroz do SH, po drodze dogania ja ta sama policjantka i zamierza ja aresztowac (w dalszej czesci filmu opowiada dlaczego), matka z corka zatrzymuja sie na rozjazdach pomiedzy miastami, do SH i do innego miasta.
Matka decyduje sie uciec przed policjantka.
Policjantka rusza w poscig, matka z corka uciekaja, docieraja do zamknietej bramy dzielacej SH od swiata i forsuja ja.
Polcjantka nie zaprzestaje poscigu, nagle radio samochodowe zaczyna nieziemsko jazgotac , (tak jakby stracilo zasieg tylko ze gorzej) komorka glownej bohaterki (matki) traci zasieg.
Nagle przed kolami samochodu pojawia sie dziewczynka.
Glowna bohaterka wpada w poslizg i wypadek gotowy :) .
Po przebudzeniu ku zdziwieniu matki, zaczyna padac snieg , a jej corki nie ma obok niej.
Glowna bohaterka postanawia isc do SH poszukac swej corki. W calym miescie takze pada snieg mimo ze jest lato.
Dziewczynka ktora przeszla jej przez droge znowu sie pojawia, poniewaz jest podobna do corki glownej bohaterki, ta zaczyna za nia biec i ja wolac.
Dziewczynka prowadzi ja w podziemia, nagle rozlega sie syrena, tak jakby alarm przeciwlotniczy, wszedzie zaczyna sie robic ciemno (nie powiem co dalej :) ) po wszystkim bohaterka przerazona zwiewa do samochodu ktory oczywiscie nie chce zapalic.
Znowu zjawia sie policjantka, tym razem na piechote, poniewaz spadla z motoru.
Policjanta postanawia aresztowac glowna bohaterke i odprowadzic ja z powrotem do miasta, nie udaje sie jej, poniewaz spory kawal drogi i ziemi jest... urwany :) .
Zawracaja do SH, pojawia sie pierwszy potwor, ktory po chwilowym wolaniu (stoj, itd)
zostaje przez policjantke zastrzelony, przy okazji "plujac" jakas zraca substancja wyzerajaca sie przez kamizelke policjantki i helm, policjantce udaje sie jednak zdjac te rzeczy.
Nie maja innego wyboru jak isc do miasta.

i tu zaczyna film, tzn. od tego momentu bohaterka i policjantka zaczynaja odkrywac tajemnice SH.
Film nie straszy tak jak kazdy inny horror (typu masa stworow, kompletne odosobnienie itd.)
film bardziej straszy wywolujac odraze co do wygladu stworow i zagrozenia przez nich stwarzanego i co moga w zwiazku z tym zrobic :) (chociaz to bardziej na kobiety jest skierowane, ten kto gral w SH, lub w cos typu Resident Evil nawet nie mrugnie okiem, zreszta w mezczyznach tak czy tak takie potwory same w sobie nie wywoluja strachu :) ).
Ale nawet najbardziej sceptyczny i wyluzowany w trakcie filmu widz podskoczy pare razy w fotelu, lub (tak jak moj kumpel, wbije sie mocniej w fotel i zlapie mocniej za podparcia :) , oczywiscie nie ma w tym nic zlego)

sztetke
29-05-06, 11:02
moze sie nie podskakuje,bo nie ma "huu!!!" ,bardziej muzyka robi klimat i odglosy.
film nawet fajny,ale bez rewelacji,przynajmniej nie jakis kolejny amerykanski gniot.

Karla
30-05-06, 10:13
Jaki snieg?! Przeciez powiedziala "ash" czyli popiol!! Ale to tylko drobna uwaga :)

Dawno nic tak mnie nie przestraszylo... nawet twardziele w kinie podskakiwali a kobiety piszczaly :96: Ktos idac po schodach spadl z wrazenia (oczywiscie wybuch smiechu na sali :)))

Film ciekawie zrobiony. Potwory strasza a nie smiesza...

Koncowka troche przesadzona... moj zoladek odmawial wspolpracy... te wszystkie druty itd...

DZIADZIA
30-05-06, 15:20
Karla w końcu to na podstawie najlepszych konsolowych horrorków :D

wenus
31-05-06, 21:22
O kurcze, skoro taki dobry to musze zobaczyc :)

InferniKnight
31-05-06, 21:27
No ja też chyba się wybiore w piątek....

Velvet
04-06-06, 21:28
jak to ktos powiedzial dzis=> "przyszła baba, rozwaliła miasto" ot caly film, jakos tak szkoda czasu na takie badziewie :124:

DZIADZIA
04-06-06, 21:34
jak to ktos powiedzial dzis=> "przyszła baba, rozwaliła miasto" ot caly film, jakos tak szkoda czasu na takie badziewie :124: :91:

whatever
05-06-06, 01:40
jak to ktos powiedzial dzis=> "przyszła baba, rozwaliła miasto" ot caly film, jakos tak szkoda czasu na takie badziewie :124: jedyny trafny komentarz niestety
wlasnie wrocilem z tego filmu. trafilismy tam bo nie wiedzielismy na co isc a przeczytalem pierwsze posty i myslalem, ze bedzie ok. teraz mi wstyd hehe. 2 kumpli tak sie nnudzilo, ze ciagle chodzili po piwo nawalili sie na maksa i ochrona na koniec ich musiala uciszac hehe. film niestety straaaasznie slaby. potwory ze 2 w filmie, akcji zero i ogolnie nic sie nie dzieje tylko laska sobie chodzi i pada popiol. film nie podpbal mi sie po 5 piwach i secie wódy, wiec na trzezwo musi byc jeszcze gorszy. nuuda
nie polecam!

arcz
06-06-06, 11:59
wczoraj byłem , poza potworami i całkiem fajnym wymarłym miastem film z dupy , fabuła naciągana strasznie , koniec był taki głupi że chyba go do końca nie zrozumiałem nawet

Enemigo
06-06-06, 12:28
Z dupy film

DZIADZIA
06-06-06, 16:16
ej kur.wa bo mam isc na to w sobote :(

tibor69
06-06-06, 17:50
Pewnie mi się spodoba :yaho:

marzenka
06-06-06, 18:14
Ciekawy film,trzeba obejrzeć:D