Zobacz pełną wersję : LEM
stanislaw lem. ten od np, "solaris" is def :( Sprzedał 27 milionów ksiązek
Raczej nigdy nie lubiłem jego książek wole coś okultystyczno-indiańsko-horrorowego
szkoda typa , szacuneczek dla niego,
dal imspiracje do spamu i byl oryginalny w tym co robi;l
Vito Andolini
28-03-06, 12:35
czesc Jego pamieci i niech mu droga lekka bedzie
"...I ja wiem, że Lem, Lem jest fantastą
Pisze, że przybysze są zieloni jak ciasto kiwi
Dla mnie obrzydliwi
Zbyt wyraźni, hałaśliwi
Widzę ich zbyt jasno i ciasno
Kiedy będę chciał - zgasną.."
Dziadek miał umysł i język ostre jak brzytwa aż do samego końca. :plis:
pisal najnudniejsze quasi-sf ksiazki (z nielicznymi wyjatkami).
pisal najnudniejsze quasi-sf ksiazki (z nielicznymi wyjatkami). i byl szpiegiem kgb :32:
pisal najnudniejsze quasi-sf ksiazki (z nielicznymi wyjatkami).to czemu sprzedał ich 27,000,000 ?
Powered by vBulletin™ Version 4.0.6 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin