PDA

Zobacz pełną wersję : CO ZROBIC



wa23k
04-03-06, 20:12
Co zrobic kumplowi ktory nie splaca mi dlugu?

DZIADZIA
04-03-06, 20:13
Zależy ile i kim jesteś. Przemów mu do rozumu [slownie] JAk nie posktukuje, weź mu telefon i tyle

[ Dodano: 04-03-2006, 20:13 ]
pozatym masz spoko kumpli co kasy nie oddają, pogratulować

wa23k
04-03-06, 20:32
Telefon to troche za malo. Slownie juz probowalem.

DZIADZIA
04-03-06, 20:33
Telefon to troche za malo. Slownie juz probowalem.Pytasz chyba czy mu najebać? Szukasz aprobaty takiego pomysłu na forum? Ja uważam ze przemoc to najgorsze i najniższe wyjście. POwiedz ile ci wisi, to coś wymyslimy :d

MaT
04-03-06, 20:38
No to jeżeli słownie próbowałeś i nic, to uzyj innych argumentów. Oczywiście jeżeli takowe posiadasz, lub znasz odpowiednich ludzi.

A tak wogóle, nie wiem po co taki temat. Każdy chyba (oprucz ciebie) wiedział by co ma zrobić jak ktoś mu wisi kase i nie chce jej oddać. Takie jest moje zdanie!

wa23k
04-03-06, 20:39
Tez uważam ze przemoc to najgorsze i najniższe wyjście, ale czy nie jedyne w takiej sytulacji gdy kumpel pozycza 450zl i ma to w dupie?

SaiykoPat
04-03-06, 20:45
:)))
kumpel&
i ma to w dupie? i pewnie na slowo "honoru" mu dales?

DZIADZIA
04-03-06, 20:47
:)))
kumpel&
i ma to w dupie? i pewnie na slowo "honoru" mu dales?taaa kumpel :d Wiesz za glupote się płaci, było nie porzyczać :124:

PO polsku : połam go, złam szczeke to ci odda

MaT
04-03-06, 20:51
W takich ekstremalnych przypadkach pozostaje Ci jedno najstarsze i najbardziej niezawodne prawo............Prawo pięści!!!

DZIADZIA
04-03-06, 20:54
W takich ekstremalnych przypadkach pozostaje Ci jedno najstarsze i najbardziej niezawodne prawo............Prawo pięści!!!mati widze typowy polski zwierzak, zabić i po krzyku :D Prawo pięści, brzmi super, musisz mieć respekt na ulicy je stosując

SaiykoPat
04-03-06, 20:54
W takich ekstremalnych przypadkach pozostaje Ci jedno najstarsze i najbardziej niezawodne prawo............Prawo pięści!!!jak jest sie taka dziwka zeby nie oddac "kumplowi" ,to pewnie po takim zasluzonym wpierdolu pobicie by zglosil

wa23k
04-03-06, 20:55
Chyba jutro przejde sie do niego. Bedzie po kumplu.

DZIADZIA
04-03-06, 20:58
Opowiedz co zdziałaleś. A po kumplu to było w momencie jak zdecydował ze nie odda, albo jak pożyczał wiedząć ze nie ma zamiaru oddawac

wa23k
04-03-06, 21:32
Mam jeszcze nadzieje ze mi to jakos sensownie wytlumaczy. Ze nie powie znowu ze nie ma :124: , ze za tydzien.

MaT
04-03-06, 21:43
W takich ekstremalnych przypadkach pozostaje Ci jedno najstarsze i najbardziej niezawodne prawo............Prawo pięści!!!mati widze typowy polski zwierzak, zabić i po krzyku :D Prawo pięści, brzmi super, musisz mieć respekt na ulicy je stosując
Nie stosuję, bo naszczęście nie muszę! Respect musi być, ale nie koniecznie zdobywany tak drastycznymi metodami. Nie pochwalam prawa pięści, no ale w tej sytuacji, (zresztą jak napisał sam autor tematu), będzie chyba koniecznością.


A tak między nami takie hobby jak machanie sztangą w fitness clubie ułatwia sprawę. Wystarczy mała napinka, a problem sam się rozwiązuje :)

wa23k
04-03-06, 22:02
Wnioskuje ze sa tylko dwa wyjscia z takiej sytulacji: przemowic lub zadzialac.

Enemigo
04-03-06, 22:03
Spytajcie Whatevera :)))

DZIADZIA
04-03-06, 23:35
Spytajcie Whatevera :)))NO już lece go PYTAĆ

ełe piotruś
05-03-06, 09:18
boże chroń mnie przed przyjaciółmi bo z wrogami to sobie sam poradze:) musisz mu sztacxhetą od płota przemówić do rozumu, no chyba ze faktycznie nie moze oddac keszu

yardin
05-03-06, 12:48
jak mozesz go w takim razie naawac kumplem skoro nie chce oddac kasy... jak bym mial miec takich kumpli to od razu bym zrezygnowal...

MaT
05-03-06, 14:23
jak mozesz go w takim razie naawac kumplem skoro nie chce oddac kasy... jak bym mial miec takich kumpli to od razu bym zrezygnowal...
Może nim kiedyś był?....ale ludzie się zmieniają, nie zawsze na lepsze.

wa23k
10-03-06, 22:40
Opowiedz co zdziałaleś. A po kumplu to było w momencie jak zdecydował ze nie odda, albo jak pożyczał wiedząć ze nie ma zamiaru oddawacco zdzialalem? w sumie nic. Przyjaciel odwlekl do piatku17.03 06. wiem jestem mieczakiem

Enemigo
10-03-06, 22:43
Opowiedz co zdziałaleś. A po kumplu to było w momencie jak zdecydował ze nie odda, albo jak pożyczał wiedząć ze nie ma zamiaru oddawacco zdzialalem? w sumie nic. Przyjaciel odwlekl do piatku17.03 06. wiem jestem mieczakiem

:loser: 17.03.06 pewnie Cie odesle na 30.03.06 :108:

wa23k
10-03-06, 22:49
Opowiedz co zdziałaleś. A po kumplu to było w momencie jak zdecydował ze nie odda, albo jak pożyczał wiedząć ze nie ma zamiaru oddawacco zdzialalem? w sumie nic. Przyjaciel odwlekl do piatku17.03 06. wiem jestem mieczakiem

:loser: 17.03.06 pewnie Cie odesle na 30.03.06 :108:a moze wrzucimy tam granata

Enemigo
10-03-06, 22:50
Opowiedz co zdziałaleś. A po kumplu to było w momencie jak zdecydował ze nie odda, albo jak pożyczał wiedząć ze nie ma zamiaru oddawacco zdzialalem? w sumie nic. Przyjaciel odwlekl do piatku17.03 06. wiem jestem mieczakiem

:loser: 17.03.06 pewnie Cie odesle na 30.03.06 :108:a moze wrzucimy tam granata

Zatrudnij firme windykacyjna :114:

whatever
10-03-06, 22:56
Zatrudnij firme windykacyjna
ile procent zabieraja? :114:

Clericgrammaton
10-03-06, 22:56
Zależy ile i kim jesteś. Przemów mu do rozumu [slownie] JAk nie posktukuje, weź mu telefon i tyle

[ Dodano: 04-03-2006, 20:13 ]
pozatym masz spoko kumpli co kasy nie oddają, pogratulować



spoko przemocy nie pochwalasz ale kradzież to wedlug ciebie co innego i juz dopuszczalne... ciekawe ciekawe

Enemigo
10-03-06, 23:02
Zatrudnij firme windykacyjna
ile procent zabieraja? :114:

Ja bym taka "domorosla" firme windykacyjna zatrudnil, moze z 20%

SaiykoPat
10-03-06, 23:11
ale taka potrzebuje weksla albo umowy inaczej nie maja podstaw do egzekucji

Enemigo
10-03-06, 23:23
ale taka potrzebuje weksla albo umowy inaczej nie maja podstaw do egzekucji

Domorosla? chyba nie :)))

wa23k
10-03-06, 23:25
Zatrudnij firme windykacyjna
ile procent zabieraja? :114:

Ja bym taka "domorosla" firme windykacyjna zatrudnil, moze z 20%mysle ze sa jeszcze kumple. A jak nie to dam rade.

SaiykoPat
10-03-06, 23:27
w takim wypadku moze rownie dobrze dac flaszke zulom spod sklepu :106:

wa23k
10-03-06, 23:30
praktykujesz? :104:

araj
10-03-06, 23:34
słuchajcie, napiszcie prosze w jednym poście ponizej o co chodzi, bo nie chce mi sie czytac

wa23k
10-03-06, 23:37
jak mozesz go w takim razie naawac kumplem skoro nie chce oddac kasy... jak bym mial miec takich kumpli to od razu bym zrezygnowal...
Może nim kiedyś był?....ale ludzie się zmieniają, nie zawsze na lepsze.Co za piekna geneza. :114:

JotKa
10-03-06, 23:58
oto że wa23k, pozyczył 'kumplowi' kase 450 zl i teraz jakos nie chcemu oddac, ciagle porzekłada teminy oddania i nie wie chłopak coma z tym kuypmel zrobic to tu dobrzy doradcy mu pomagają :)

araj
11-03-06, 00:01
aha...to wyjscia sa 2---albo brutalne,albo spokojne(czyli zadne-te drugie)

DZIADZIA
14-03-06, 22:12
aha...to wyjscia sa 2---albo brutalne,albo spokojne(czyli zadne-te drugie)słuchaj boga
























:32:

k0573k
16-03-06, 17:08
moze napisz posta jak ci oddawa23k, a potam powiedz jak go do tego skloniles

Enemigo
27-03-06, 22:41
i jak tam? :111: :96: :114: :108:

inde
28-03-06, 02:42
wpierdol mu a jak nieodda dqalej to zabierz mu to co ma i dalej czekaj na swoj dlog i zabierqaj mu cigle oiki nie soplaci

Enemigo
02-12-08, 10:33
Myslicie ze w koncu splacil?

Enemigo
15-03-12, 23:07
Ciekawe czy mu oddal kase