Zobacz pełną wersję : Pierdolić Zakład Ubezpieczeń !!!!!!!!!!!!
Nie będe się zbytnio rospisywał w każdym bądź razie moja dzisiejsza wizyta w pzu skonczyła się następującymi słowami skierowany prosto w pysk pani zza okienka :
cytuje :
"TY KURWO"
A wiesz ja z PZU miałem tylko raz do czynienia i chodziło o wypłate odszkodowania.Na poczatku szukali,węszyli aby tylko nie przyznać ale w końcu ulegli i wypłacili a więc osobiście narzekać nie mogę ale wiem ze różnie z tym jest :24:
Gorsze doświadczenia miałem z ZUS-em. :1:
eee,czasem niezla kase mozna wydebic,moj znajomy po potraceniu samochodem (mial noge zlamana) dostal cos kolo 20 tyś, ,ale zajela sie tym firma wyciagaJACA KASE Z PZU,SAM TO BY SIE ZESRAL,FIRMA BRALA 10 % OD uzyskanej kwoty,no i zadnych oplat wstepnych nie mial (tylko te 10 %)
ełe piotruś
10-10-05, 16:35
arcz nie właczysz? serio taki oblechy tam sa?
człowieku jak zejdzie ze mnie ciśnienie to napisze całą historię w skrócie o co tam chodziło...
Dark Tidus
10-10-05, 16:51
no to czekamy, ja chetnie poczytam...
ełe piotruś
10-10-05, 16:53
ano czekamy, a to szmaty jebane w pzu siedzą. co jest kurwa albo jedzenie albo praca!
eee,czasem niezla kase mozna wydebic,moj znajomy po potraceniu samochodem (mial noge zlamana) dostal cos kolo 20 tyś, ,ale zajela sie tym firma wyciagaJACA KASE Z PZU,SAM TO BY SIE ZESRAL,FIRMA BRALA 10 % OD uzyskanej kwoty,no i zadnych oplat wstepnych nie mial (tylko te 10 %)
Szkoda że wczesniej nie slyszalem o takiej firmie,zaoszczędziła by mi te wszystkie nerwy a 10 % to rzeczywiście nie wygórowana cena ,oczywiście płatna tylko w przypadku wypłaty odszkodowania?
Więc tak. Dałem auto na salon citroena do naprawy chodziło ogólnie o wymiane klocków i tarcz ale pomyślałem sobie że skoro już tam jestem to pociągne z pzu naprawe maski bo była troche popękana (plastik , francuzik , te sprawy), więc zgłosiłem szkode w pzu. Oczywiście wszystko szło zgodnie z planem dostałem takie papiery do wypełnienia - I PISZE NA NICH JAK KÓRWA W MORDE STRZELIŁ WYMAGANY PODPIS WŁAŚCICIELA POJAZDU, WIERZYTELNOŚĆ PODPISU BĘDZIE UZGADNIANA NA PODSTAWIE DOWODU TOŻSZAMOŚCI. Więc dzisiaj przychodze z tymi papierami (mój ojciec jest formalnym właścicielem ale złożył podpis wczoraj i zostawił mi swoj dowód bo wyjechał wczoraj na 2 miesiące za granice) i daje tej głupiej piździe je, a ta mi z ryjem od razu że nie jestem właścicielem pojazdu, to jej mówie że jest podpis i że jest dokument od starego, to ta mi że ją to pierdoli i że właściciel ma być osobiście, to ja jej mówie że kurwa ojciec wyjechał na rok do stanów (taka mała dziesięciomiesięczna ściema) to oni mi mówi że jak ojciec wróci to se auto odbiore........ po czym powiedziałem jej co następuje : TY KURWO !!!!!
Dark Tidus
10-10-05, 17:20
o lol, zeczywiscie przejebane... i nie dali ci tego samochodu?
Nie. Auto stoi na citroen auto-gazda i czeka na potwierdzenie z jebanego pzu
niech ci ojciec upowaznienie napisze,bo to rzeczywiscie kurestwo
Jutro tam ide i mówie że chce z jakimś szefem rozmawiać z kimkolwiek. będe tam siedział i ich wkurwiał dopóki nie wypiszą tych papierów pojeby...
Dark Tidus
10-10-05, 17:41
i slusznie... HWDPZU
A N D E R S
10-10-05, 17:43
wszedzie takie same przekrety
A tą starą loche zza okienka co mnie dzisiaj tak miło obsłużyła wyczekam kiedyś tam aż wylezie i zrobie akcje jajecznica na jej twarzy :26:
Nie będe się zbytnio rospisywał w każdym bądź razie moja dzisiejsza wizyta w pzu skonczyła się następującymi słowami skierowany prosto w pysk pani zza okienka :
cytuje :
"TY KURWO"
stary kozak jestes!
ja wiem że ty byś jej kose pod żebro zasadził...
Kozak spusci(w)port ziom jestes :19:
trzeba było jeszcze splunąć
Powered by vBulletin™ Version 4.0.6 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin