Zobacz pełną wersję : pan zycia i śmierci--Lord of War
heee...ano gites film, mi siem podobal choc zwiazany z przemocą i takie tam ;)
Zawsze lubie jak film ma sceny ktore zauwazamy za 2 razem dopiero i ten go ma
Poza tym humoru tam nie brakuje...czarnego :)
Ironicznie przedstawiona historia zycia handlarza broni /nicolas cage/ :7:
dobry film ogladalem o handlarzach bronia :) mi sie podobal
Dobry film i dobry Cage jak zwykle. Ale tego kolesia co gra jego brata to mam dosyć z deka. Jedyne co umie zagrać to "sarnie oczy" i machanie łapami". I co tam za 2 razem się wyłapuje? Film raczej prosty jest :11:
a ja sobie ciagnalem i wywalilem przez przypadek z tymi rarami sciagnietymi,i dupa ,nie ogladalem jeszcze.
jak samolot czarnuchy w noc rozbieraja dobre jest
I co tam za 2 razem się wyłapuje?
wisz..widzialam tylko raz :) cytowalam kumpele ktora tak stwierdzila mejbe ona tyz prosta
a Leto... i te jego ślepia....ee..nie jest taaak zle, dobrze ze grał cpuna i wiekszosc filmu przesiupał w "klinikach"
dobrze ze grał cpuna i wiekszosc filmu przesiupał w "klinikach"
No to chłopak chyba staje się aktorem charakterystycznym :7:
dobra akcja tam byla. jak mial 2 czarne dupy do wziecia i powiedzial, ze nie ruszy bo moga miec hiv :)
Powered by vBulletin™ Version 4.0.6 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin