Zobacz pełną wersję : Dziewczyny, pytanko!
Wolicie facetów metroseksualnych czy technoseksualnych??? (Metroseksualni noszą kolczyki, depilują się, itd.)???
oczywiscie ze technoseksualnych :)
btw. to nie jest powiedziane ze metroseksualni nosza kolczyki ;)
Wg. mnie taki David Beckham ośmiesza facetów!!!
Lubię metroseksualnych bo nie lecą na nich te same laski co na mnie :)
A ja wole zadbanych facetow... zawsze ogolonych, ladnie ubranych, pachnacych, inteligentnych... z pieknymi niebieskimi oczkami...
Ale golenie nog to przesada :)
A ja wole zadbanych facetow... zawsze ogolonych, ladnie ubranych, pachnacych, inteligentnych... z pieknymi niebieskimi oczkami...
Ale golenie nog to przesada :)
choćnym o sobie czytał :)
Założyłem ten temat, bo znalazłem brechciarską stronę o tym dość dziwnym przypadku :11:
Oto fragmenty:
"Najpierw mi się to podobało. Marek był zawsze starannie modnie ubrany, pachnący, imponował mi dobrym gustem. Potem się zaczęło. Odwołał randkę, bo miał wizytę u kosmetyczki. Kolejną — bo siłownia, potem fryzjer. Gdy spytałam, czy się mną znudził, szczerze powiedział, że nie, po prostu ma napięty grafik i że mi to wynagrodzi. Odtąd udaje mu się wcisnąć mnie między solarium a masaż. Ale ja myślę o tym, że chciałabym kiedyś wyjść za mąż, mieć dzieci. I widzę oczyma wyobraźni taką scenę: małe ryczy, ma gorączkę, ja po nieprzespanej nocy jadę do lekarza, a kochany mąż — na okłady błotem, bo mu kolejka przepadnie. W jego planach chyba nie ma miejsca na dzieci, skoro nawet mnie wciska w wolne chwile w kalendarzu upiększeń."
Jagoda, lat 26
Czy każdy facet, który się kremuje i dba o siebie, to metroseksualista?? Według mnie metroseksualny jest facet, który przesadnie dba o swój wygląd (np. malowanie paznokci).
Paweł_21
A gdzie jest owa przesada. Gdy mieszkałem w akademiku, to przesadą było zmienianie bielizny częściej niż dwa razy w miesiącu, a koszuli raz na tydzień; podobnie było z pościelą — przydział miesięczny. Malowanie paznokci nie jest przerażające, przemysł kosmetyczny wymyśla masę nowego do paznokci i w ogóle dla mężczyzn. Warto pomyśleć, może nie przesadnie, ale z uwagą o swoim wyglądzie i może trochę przed tym lustrem postać.
prof. Zbigniew Nęcki
Metro? Do diabła z nimi. Hetero, którzy się zachowują jak hollywoodzkie cukierkowe, wylizane cioty! Jacy się wyemancypowani czują! Szlag mnie trafia, jak to nazywają kulturą queer przeniesioną na grunt hetero. To nie ma nic wspólnego z nami. Poczytaj sobie „Lubiewio” Witkowskiego. To jest queer. Metro to jakiś dziki wymysł.
Paweł, zadeklarowany homoseksualista :) :) :) :) :) :) :)
nie no ten pierwszy przypadek to mega przesada :D:D:D
Ta a mi sie wydawalo ze wystaczy niesmierdziec zbytnio...
my nie smierdzimy to po prostu zapach prawdziwego meszczyzny :)
my nie smierdzimy to po prostu zapach prawdziwego meszczyzny :)
Szczegolnie dzis rano mily tekst byl...
Ty smierdzisz z przepicia, czy po goleniu uzywales wodki :)
ja smierdze po goleniu wodka i od przeplaszania komarow skunem.
rozumiem - ogolony na buzi, pachnący [kolczyk w uchu? czemu nie], ale malowanie paznokci? golenie nóg? yyy, co to za przyjemność żyć z drugą kobietą ?
Hehe... No niektóre kobiety lubia takich facetów...pomalowane paznokietki idealnie wszędzie ogolony, nawet nogi...co tydzien regularnie maseczki na twarzy.peelingi, kosmetyczka:) a do tego solarium 2 razy w tygodniu:)) No dla mnie to nie facet... Powinien o sibeie dbac i to jak najlepiej ale bez przesady...prawda?:))
Vito Andolini
26-01-06, 11:54
kobiety za mezow wybieraja smierdzacych woda chamow , nieogolonych macho
a tych zadbanych z paznokietkami bardziej na przyjaciol ,
znam kobiety :cool:
Eee...Wcale sobie takich nie wybieraja...poprostu jak zle trafia to z tych zadbanych po 10 latach małżeństwa robią się tacy nieogoleni macho... :) miejmy nadzieje ze nasi faceci sie w takich nie zamienia:)
kobiety za mezow wybieraja smierdzacych woda chamow , nieogolonych macho
a tych zadbanych z paznokietkami bardziej na przyjaciol ,
znam kobiety :cool:
nie sadze :)
kobiety za mezow wybieraja smierdzacych woda chamow , nieogolonych macho myjących się raz na tydzień, zawsze tak jest :11:
a tych zadbanych z paznokietkami bardziej na przyjaciol ,
znam kobiety :cool: :)
fjanie jak chlopak o siebi dba, ale nei fajnie jak ma na tym punkcie fiola.
wszytko spoko ale z umiarem. nie lubie kolczykow u chlopaka, nie lubilabym pomalowanych paznokci he he he smieszne ... beznadziejnei wygladaly by obcisle dzinsy zwezane .. i przylegajacy podkoszulek, nie ja wole hooliganow luzakow ktorzy gola sie kiedy trzeba i pachna ladnie nie koniecznie firmowymi perfumami. tzreba sie myc i nie mozna sie znaiedbywac, ale co miesieczne wizyty u kosmetyczki i golenie innych czesci ciala niz przytalo na mezczyzne to kicha jak siemasz...
golenie innych czesci ciala niz przytalo na mezczyzne to kicha jak siemasz...
a co mężczyźni mogą golic, a czego nie powinni?
Nol napewno nie powinni nóg i rąk, a reszta to jak im wygodnie :)
A ja brodę hoduję. Pewno na brodaczy dziś popytu nie ma?
A i kolczyka nie mam. Ale myję się co jakiś czas i pryskam perfumami :)
A ja brodę hoduję. Pewno na brodaczy dziś popytu nie ma?
:(( a mi sie nie chce golic
jakie lenie smierdzace :74:
jakie lenie smierdzace :74: nie po prostu tak seksi wygladamy z naszymi brodami :7:
hmmm... taki tzry dniowy zarościk, moze czasem być sexy, ale broda z wąsami jest bleeee.
Wąsów nie mam :) Burackie są.
hmmm... taki tzry dniowy zarościk, moze czasem być sexy, ale broda z wąsami jest bleeee.
dokladnie tak :)
To taki 2 dniowy zarościk to mnie też się podoba:)) mój mężczyzna taki nosi i jest seksi :D
a ci ta sa faceci technoseksualni,bo nie wiem ,tez brzmi pedalsko,jakcys goscie w rozowych futewrkach ?,jak tak to jak transwestytow wole.
To żadni faceci w różowych futerkach!! :) Chociaz po tym metro to można sie wszystkiego spodziewać...nie wiadomo coim przyjdzie do gółowy żeby pięknie wyglądac:)
a ci ta sa faceci technoseksualni,bo nie wiem ,tez brzmi pedalsko,jakcys goscie w rozowych futewrkach ?,jak tak to jak transwestytow wole.
nie nie nie pomylilo Ci sie :)
w rozowym futerku to wczesniej metroseksualni chociaz i tak nie pasuje :)
technoseksualni to polaczenie sportowego typu + dbanie o siebie ( ale nie przesadne...)
to metroseksualni przedstawiali raczej chudy typ mezczyzny z pudrem :)
oj tam meroseksualisci sa poprostu bardziej zadbani i tyle a to ze posuwaja sie do malowania paznokci to kwestia ich barier bo w sumie za jakeis 10 lat moze kazdy facet bedzie malowal paznokcie a oni poprostu wyprzedzaja swoje czasy :103: a duzo lasek leci na metro wiec to nie moze byc zle
za jakeis 10 lat moze kazdy facet bedzie malowal paznokcie a oni poprostu wyprzedzaja swoje czasy
he he he dobre ...
w takim razie moze oni nie ida do przodu tylko cofaja sie, kiedys faceci pudrowali sie i nosili peruki, i malowali sobie pieprzyk nad ustami, i spedzali upojne noce z damami dworu (tak bylo w baroku o ile sie nie myle) chociaz byli i tacy co smierdzieli bimbrem, spali na okretach, i piep... tanie dziwki. metroseksualni na te czasy zachowuja sie dokladnie tak samo jak ci pierwsi, przesadnie dbaja o siebie i pielęgnują swoj wizerunek. jak dla mnei są zniewieściali. nie umieją się bić a nawet jak sie im zdaży to od razu po wszytkim lecą do lusterka zeby zobaczyc czy przypadkiem nic nie stalo sie jego 'pieknej' twarzyczce, i rozpaczają, bo pobrudzili sobie koszulke za 350zl.
upssss....
kiedys faceci pudrowali sie i nosili peruki, i malowali sobie pieprzyk nad ustami i do tego nadmiar perfum, ale to wynikalo z braku higieny, smierdzieli po prostu
i do tego nadmiar perfum, ale to wynikalo z braku higieny, smierdzieli po prostu
fuuuuuuuuuuuu, to musialo byc wstretne... a feeeeee
czyli wniosek nasuwa się jeden- :100: metroseksualni
i do tego nadmiar perfum, ale to wynikalo z braku higieny, smierdzieli po prostu
fuuuuuuuuuuuu, to musialo byc wstretne... a feeeeee milego czytania http://www.historycy.org/index.php?showtopic=1727&st=0
i do tego nadmiar perfum, ale to wynikalo z braku higieny, smierdzieli po prostu
fuuuuuuuuuuuu, to musialo byc wstretne... a feeeeee milego czytania http://www.historycy.org/index.php?showtopic=1727&st=0
dzieki bardzo ale histria to raczej nie jest moj obszar zainteresowan, chyba ze dotyczy mnie samej... :81:
i do tego nadmiar perfum, ale to wynikalo z braku higieny, smierdzieli po prostu
i pudrowali sie tez z braku higieny, mieli nawet rany ropne na twarzy ale przykrywali to coraz wiekszymi warstwami pudru zeby zakryc... zreszta nie tylko faceci ;)
to musiala byc masakra wyobrazcie sobie, niby tacy ludzie z dworu "zadbani" i jak oni uprawiali sex.... wszedzie ponizej twarzy smierdzieli (przeciez byly uroczyste kapiele raz na rok na dworze wtedy), a na twarzy biala maska a pod nia jakas ropa :106:
wolalabym miec wtedy smierdzacego bimrem faceta chyba :D przynajmniej oni sie myli w rzekach czesciej :D
:95:
Sam Ludwik XIV kąpał się w życiu... 3 razy !!
Pierwszy raz umyto go zaraz po urodzeniu. Za drugi raz uważa się jego przypadkowe przewrócenie się do fontanny ( chociaż nie używał żadnych mydeł- po prostu jego ciało zostało obmyte wodą). Trzeci raz kiedy go chowano do trumny...
Czyścioszek, nie ma co
:95:
Sam Ludwik XIV kąpał się w życiu... 3 razy !!
Pierwszy raz umyto go zaraz po urodzeniu. Za drugi raz uważa się jego przypadkowe przewrócenie się do fontanny ( chociaż nie używał żadnych mydeł- po prostu jego ciało zostało obmyte wodą). Trzeci raz kiedy go chowano do trumny...
Czyścioszek, nie ma co
o fuck :104:
nie ma co kolo tfardy byl ...
No i dziwic sie Sabinko, ze panny dworskie wolaly sie puszczac z chlopami mytymi w rzece :)
No i dziwic sie Sabinko, ze panny dworskie wolaly sie puszczac z chlopami mytymi w rzecemalo ktore wolaly bo przerzniecie przez chlopa nie dawalo takiej pozycji
No ale może satysfakcje że bzykały sie z czystymi i męskimi facetami a nie jakimś wytapetowanymi z pozycją chłopinkami :)
i z chorobskami bleh :106:
oj tam kazda panna wola sie skurwic ze szlachhcicem bo jka sie rznela z chlopem to ladowala w tej grupie spolecznej co nie ylo za fajne
oj tam kazda panna wola sie skurwic ze szlachhcicem bo jka sie rznela z chlopem to ladowala w tej grupie spolecznej co nie ylo za fajne :loser: a jaki zwiazek ma to z kims sie rzznely z ich pozycja spoleczna? wez mi to wytlumacz :124:
Zwiazek jest taki, ze kostek mial okazje napisac posta
pozycja spoleczna? bo za sex z czlowiekiem z innego stanu to bylo tak jak by sie zrownywalo z tym stanem i wtedy nie bylo sie juz zalicanym do grona szlachty takich delikwentow slalo sie do orania pola jesli dowidziala sie o tym jakas wazna osobistosc :112:
pozycja spoleczna? bo za sex z czlowiekiem z innego stanu to bylo tak jak by sie zrownywalo z tym stanem i wtedy nie bylo sie juz zalicanym do grona szlachty takich delikwentow slalo sie do orania pola jesli dowidziala sie o tym jakas wazna osobistosc :112: :lol: podaj zrodla skad zes to wytrzasnal
hehe ja słyszałam inną teorię, że jak szlachta (i wyższe rody) kopulowała tylko we własnym gronie, często rodzinnym (dalszym lub bliższym) to dochodziło w wyniku tego do anomalii genetycznych i dlatego wprowadzało się potajemnie "nową" krew z innych, przeważnie niższych stanów... a kopulacja z niższymi stanami na naszych terenach nie była szczególnie piętnowana... (chyba, że chodzi o oficjalne związki, ale to też nie było tak jak kostek mówi)
jak chodzil na historie z dyktafonem i nagrywal to co ogladam na discovery to bym dał a racja ze po dworach zlacheckich biegaly takie male mutanty z kazirodztwa ale wprowadzala sie do takiego rzniecia swieza krew ale prawie zawsze szlachecka zeby zachowac czystosc krwi
hehe ja słyszałam inną teorię, że jak szlachta (i wyższe rody) kopulowała tylko we własnym gronie, często rodzinnym (dalszym lub bliższym) to dochodziło w wyniku tego do anomalii genetycznych i dlatego wprowadzało się potajemnie "nową" krew z innych, przeważnie niższych stanów...
wystarczy spojrzec na "piekna" szczeke habsburgow :((:
a kopulacja z niższymi stanami na naszych terenach nie była szczególnie piętnowana... (chyba, że chodzi o oficjalne związki, ale to też nie było tak jak kostek mówi)
ale on caly czas pisze jakby mu chodzilo o mezalians a gadka jest o czyms innym
bo za sex z czlowiekiem z innego stanu to bylo tak jak by sie zrownywalo z tym stanem i wtedy nie bylo sie juz zalicanym do grona szlachty takich delikwentow slalo sie do orania pola jesli dowidziala sie o tym jakas wazna osobistosc
nie kostek, to nie bylo dokladnie tak jak mowisz ;)
nie kostek, to nie bylo dokladnie tak jak mowisz ;)a jak bylo??
tak ze w wiekszosci przypadkow wielka szlachta miala wy*ebane na ta ze kolejna z dworu sie bzyka z jakims chlopem, poniewaz to byla czesta praktyka i nikt z tego powodu nie zostawal "wyrzucony ze stolka"
to tak jakbys Ty mowil o teorii a ja o praktyce
Jeżeli ona była chłopką, a on szlachcicem to było OK. Co najwyżej ona i jej rodzina skorzystała na tym. Gorzej, gdy było odwrotnie, wtedy ona szła do klasztoru, a on w dyby.
tak ze w wiekszosci przypadkow wielka szlachta miala wy*ebane na ta ze kolejna z dworu sie bzyka z jakims chlopem, poniewaz to byla czesta praktyka i nikt z tego powodu nie zostawal "wyrzucony ze stolka"
to tak jakbys Ty mowil o teorii a ja o praktyce czyli racja mozemy sie sabinka podzielic
mna podzielic? nie, mozemy podzielic sie racja bo i ty i ja ja mam :yaho:
wiec tak sabinka miala racje k0573k nie mial, w sumie macie racje :)
ale + i - daje - :D
a Saiyko z 3town + sabinka z gdyni daje :piwo:
hehe :D
ale + i - daje - :D
wcale nie to nalezaloby zapisac jako + + 0 = +
a Saiyko z 3town + sabinka z gdyni daje :piwo:
hehe :D
:119: :104:
wcale nie to nalezaloby zapisac jako + + 0 = + beczka smiechu boki zrywac
A ja wole zadbanych facetow... zawsze ogolonych, ladnie ubranych, pachnacych, inteligentnych... z pieknymi niebieskimi oczkami...
Ale golenie nog to przesada :)
kurde dlaczego ty mówisz o mnie.....nie wyrazałem zgody :)
[/quote] Sam Ludwik XIV kąpał się w życiu... 3 razy !!
Pierwszy raz umyto go zaraz po urodzeniu. Za drugi raz uważa się jego przypadkowe przewrócenie się do fontanny ( chociaż nie używał żadnych mydeł- po prostu jego ciało zostało obmyte wodą). Trzeci raz kiedy go chowano do trumny... [/quote]
No a jak go chrzcili to nie chlapali... wodą śwoęconą? :)
Nic dziwnego, że najwięksi tamtych czasów byli najbardziej syfiaści. Przecież wtedy kąpiel w wodzie uznawano za przyczynę wszystkich chorób, a ubrania zamiast prać... trzepali :)))
A ja wole zadbanych facetow... zawsze ogolonych, ladnie ubranych, pachnacych, inteligentnych... z pieknymi niebieskimi oczkami...
Ale golenie nog to przesada :)
Heh ale jak ktos jest inteligentny wcale nie musi o nimswiadczyc ze jest metrosexualny i ze sie goli maluje chodzi na solarke itp ...
wiec chyba sama nie wiesz co lubisz ;D
Powered by vBulletin™ Version 4.0.6 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin