Zobacz pełną wersję : Pogotowie Randkowe [REALITY SHOW ON DOFO]
Witajcie przyjaciele, temat jak zwykle smiertelnie powazny, de facto inspirowany tematami Sterna i Andersa.
Bedzie male Reality Show (bede informowal o postepach itp.). takze do lektury:
Zobaczylem fajna laske na silowni na ktora uczeszczam praktycznie od przyjazdu. Brytyjka, brunetka cm 170 gdzies, za chuda troche dla mnie, ale jakims cudem ma czym oddychac i to widac ze dobrze dotleniona wiec jak najbardziej jestem za, wiek z 22-25 lat gdzies na oko. Na silowni chodzi troche ludzi, wiec ciezko tam gadac, ale sie pare razy do niej usmiechnalem nawet i ona tez. Ale nie mielismy jakiegos kontaktu. Wydaje mi sie ze mieszka gdzies niedaleko bo ja czasem spotykam jak idzie, obraczki nie ma, z facetem jej nigdy nie widzialem. I w sobote jak sie troche najebalem obiecalem sobie ze zagadam do niej i sie z nia umowie jak ja spotkam. Ale na silowni jej nie bylo przez pare dni :/
Az tu ciach! Dzisiaj spotykam ja w sklepie (Sainsbury - zeby byc precyzyjnym) i mysle sobie - cisne z kurestwem.
No i podbijam wiadomo przywitanko, troche tutaj sie zmarszczylem jakos mi 100% odwagi zabraklo, ale laska sie usmiecha i z entuzjazmem gada, no to sie znowu napialem jak baranie jaja i cisne z jakas gadka o pogodzie, silowni itp. W miedzyczasie ona mowi ze wczoraj miala impreze w chacie i mowi ze by mnie zaprosila wczesniej jakby wiedziala (ale to taki small talk - czyli pierdolenie) to jej mowie ze w tygodniu nie pije bo sie z cyferkami pomyle w pracy i bedzie problemz hajsem w XXXX (tu nazwa firmy w ktorej robie, dosyc znana), zeby nie myslala zem zmywak, wiem troche napina ale tak musialo byc. Gadamy moze z 3 min i wyjezdzam do niej: C. tak fajnie sie gada, moze bysmy jakas kawke wypili czy herbate (tak wiem pedalskie, ale czego sie nie robi by z niej sciagnac majtki) w ktorys weekend? A ona do mnie "Super moze w ten?" A ja ten mialem zajety i powiedzialem ze w ten nie, ale moze w ktorys przyszly? - Wiem troche lipa, trzeba kuc zelazo poki gorace :/
No to mowie ze zadzwonie do niej i dala mi numer i powiedziala zebym jej wyslal smsa ze swoim nrem. No to sie pozegnalismy, wczesniej wyslalalem jej esa z numerem, jak juz myslala ze mnie nie widzi to zerknela na tela, i zapisala numer pewnie z usmiechem, albo usunela :zgnite:
A teraz pytania do Pan i Panow: jakies rady itp? Jak to rozegrac? Jak z nia gadac itp? Jak oceniacie podryw? Kiedy do niej zadzwonic? Co dobre bylo, a co zle w podrywie? Prosze o rzetelne oceny podrywu, laski, sklepu oraz mnie.
Pytania pomocnicze tez pozadane jak cos.
Wiadomo ze wszelkie napiny i spinanie dupy jak najbardziej wskazane. Elo dzieciaki!
BTW: post edytowany pare razy bo mi sie nowe rzeczy istotne przypominaja
tylu fajnych facetow na silce pewno, a ty sie za babe wziales. Prawdopodobnie to laska bedzie cie bardziej zagadywac, w koncu ty jestes tam atrakcja. Ewentualnie opowiesz jej o napinaniu na dobreforum, na pewno bedzie zafascynowana. Podryw na plus, tak mi sie przypomnialo co do dostawania numerow. Na Boze narodzenie w UK pilem w knajpie, tak sie skulem i robilem siupe (np. nosilem dobra nowine, ze jezus istnieje bo wlasnie robil mi gale), pierdolilem takie durnoty ze wszyscy ode mnie spierdalali. Pozniej nastepnego dnia patrze, a tu jakis ZAB w komorce zapisany. Podjarany, ze jakas dupa - okazalo sie, ze to byl jakis brazylijczyk, ale w dupe raczej mnie nie ruchal.
Nie pierdol, ze kawcie bedziesz z nia pil albo earl grey?
Pierwsza rzecz jaka mi przeszla przez mysl, dam jej linka i pokaze jaki kozak ze mnie, ale problem jest taki ze ona po polsku nie mowi :/
A ona do mnie "Super moze w ten?"
jasne, nie mowi :rolleyes:
No ja pierdole, a co mialem po angielsku dialog pisac?
kto napinka wojuje, od napinki ginie. dales sie nabrac :)
Wiem ze jaja robiles, no plus za to bo faktycznie wylapales to b. dobrze :D
Tylko Goerres sprawa jest powazna a nie smichy hihy.
chcesz tylko poruchac, czy pochodzic przy okazji za rączke? to wazne zeby dopomóc, bo jesli pierwsze, to mozesz nawijac cokolwiek, ze byles w trojmiejskiej osmiornicy i tak dalej, tylko uwazaj, bo zlamiesz 8 przykazanie i nie pojdziesz do nieba. Nie odpisales mi jeszcze co do kawci i herbaci? Serio?
No i wiadomka, dzwoni sie zawsze jak najpozniej i bez pedalskich telefonikow w stylu przyjacioleczki, co u ciebie slychac itd. tylko konkrety, wyrucham cie tu i tu, masz byc i nie przyjmuje odmowy. Taki jest blitzkrieg. Ja bym nawet sie za bardzo nie krepowal tym, ze nie bedize o czym gadac. Wystarczy tylko patrzec prosto w cyce i wysluchiwac, i nie marudzic na Jana Pawla II i ten chujowy kraj. Z obcokrajowcami zawsze jest o czym gadac, temat rzeka, czas ucieka jakos plynie, zatopieni w dymie
Ok jedziemy od poczatku:
- Chodzi o ruchanie, bo jest naprawde syta dupa. Troche napinam przy niej rzecz jasna, nie na gangstera, ale takiego co ma wzglednie ok prace a i jest wyluzowany, ale miny to raczej grozne przy niej strzelam. Sprawiam wrazenie takiego co niejeden otwor ruchal.
- Co do herbaty to wiadomo ze nie bedziemy jej pic, nawet nie moge sobie wyobrazic siebie pijacego herbatke z laska i gadajacego jak przyjacioleczka.
- Z dzwonieniem to wiem, myk jest tylko taki ze ja najwczesniej za tydzien mam czas sie z nia ustawic. Myslisz ze jak zadzwonie za tydzien, moze 2 to bedzie okej?
- Wiadomo ze przygrywam z nia ze mi wszystko zwisa, nie ta to inna i te sprawy, usmiech ruchacza itp.
A co do imprez w UK raz sie tutaj mocno skulem poznalem jedna laske pracowala w kawiarni kurwa jak tam poszedlem na drugi dzien to myslalem ze gebe w domestosie wyplucze po jej zobaczeniu :/ Na szczescie sie z nia tylko calowalem
motyw mi sie przypomnial. Typ umowil sie z laska, nie mieli o czym gadac, to wyjal komorke i gral w węża. To jest kurwa przechuj, co? Bylem swiadkiem, wzglednie trzezwym tak wiec 0 sciemy.
Jamajka, gosc odzywa sie po 2 tyg od dostania numeru, co bys sobie pomyslala? Wg mnie troche dlugo, ale gejem nie jestem wiec nie dam sobie fiuta uciac. Ewentualnie przykrylbym jakas zajeta praca, w zaleznosci jakie zrobiles pierwsze wrazenie, jak gangsta, to zazartowalbym ze zbieralem sie tyle czasu na odwage
Dobry Ziomek, ciekawe czy zaruchal?
Ale tak bez beki Goerres spojrzalbys na nia, zerknal w jej oczy to od razu tylko o facialu bys pomyslal jak ja
ja z tego co zauwazylem to angielki dla wschodnich trudne nie sa, wystarczy troche podpic, ewentualnie GHB do drinka i jazda
motyw mi sie przypomnial. Typ umowil sie z laska, nie mieli o czym gadac, to wyjal komorke i gral w węża. To jest kurwa przechuj, co? Bylem swiadkiem, wzglednie trzezwym tak wiec 0 sciemy.
Jamajka, gosc odzywa sie po 2 tyg od dostania numeru, co bys sobie pomyslala? Wg mnie troche dlugo, ale gejem nie jestem wiec nie dam sobie fiuta uciac. Ewentualnie przykrylbym jakas zajeta praca, w zaleznosci jakie zrobiles pierwsze wrazenie, jak gangsta, to zazartowalbym ze zbieralem sie tyle czasu na odwage
Ty no gralem konkret nie jak jakas cipka, bardziej do niej podszedlem jak alfons do k*rwy niz chlopak do k*rwy, generalnie wiesz 2 tygodnie nie chce zeby pomyslala sobie ze sie do niej odzywam bo nie mam co robic dzisiaj, ciezkie jest zycie randkowicza.
napisz jeszcze co kupowales w Sainsbury, to bardzo wazne
Chorizzo (cos jak salami jeno hiszpanskie), czarny chleb tz: pelnoziarnisty, mleko x 2, takie platki jakby musli z truskawkami, paste do zebow, jogurty, ananasa swiezego, worek pomaranczy, tunczyk w puszce w oleju x 4 i gumy do zucia
Takie nieduze zakupy wiem ze troche slabo moglem wypasc przy niej z takim wozkiem :/
Co do laski to z opisu wynika, ze dobra. Miejsce gdzie sie poznaliscie w porzadku, poniewaz widzi, że jesteś facet a nie mięczak i dbasz o rzeźbę, a oprócz tego nie jest to podryw na ulicy gdzie nic was nie łączy i musisz się nakombinować tylko w miejscu gdzie obydwoje co jakis czas jestescie wiec jest to juz dobrym pretekstem zeby sie z nia umowic na cwiczonka wspolne (o jakiejs godzinie kiedy mniej ludzi bedzie zeby o czyms tam zagaic) a potem po cwiczeniach mozecie z podniesionym poziomem endorfin isc sobie gdzies na piwko to laska zmieknie- zmeczona szybciej;) ona cwiczy- co oznacza, ze da sie namowic na aktywnie spedzany czas wiec proponuje zabrac ja raczej do klubu na kregle, albo na jakies gry (pewnie lubi skoro spedza czas z facetami na silowni) bilard etc, nie na zadne pogaduszki tylko gdzies gdzie sie pobawi, przy okazji poki sie malo znacie to zastapi bezsensowne gadanie.
Co do dzwonienia, to nie dzwon nigdy tego samego dnia kiedy dostaniesz numer bo laska pomysli zes nudziasz albo desperat. Lepiej po kilku godzinach np wieczorem wyslac eska ale nie za duzo tylko np ze dwa i tak zeby to ona ostatnia odpisala, to sobie pomysli, ze jestes czyms zajety lub ze znajomymi i bedzie zaintrygowana. Jesli ona do Ciebie pisze to jej odpisuj, bo inaczej ja zbijesz z tropu i dobrego nastroju i moze pomyslec ze juz Cie znudzila. Co do telefonu to nie tego samego dnia kiedy nr dostales tylko np drugiego (zeby nie bylo ze olewasz) ale raczej po poludniu, bo rano laski maja czas dla siebie, a po drugie kobiety sa bardziej nastawione do flirtu w godzinach popoludniowych, wtedy nam lepiej hormony dzialaja i pozatym bardziej pozytywnie jestesmy nastawione kiedy mamy sprawy pozalatwiane.
Dobrze, ze podeszles na kozaka do niej, bo gdybys jej pokazal ze ona Cie interesuje za bardzo i byl za miekki to wtedy ona by sobie pomyslala ze masz malo do zaoferowania i zasluguje na kogos bardziej meskiego. Pewnie ma duzo kumpli powinienes wiec moim zdaniem byc intrygujacy, flirtowac z nia (zeby Cie nie traktowala jak jednego z kumpli), ponadto tryskac dobrym humorem, zeby na poczatku czula sie pewniej (dobry humor sie udziela), byc pewny siebie, ale po jakims czasie kiedy juz Cie pozna od takiej strony zaskocz ją zmiana (małą) i pokaz jakies inne swoje oblicze, moze byc bardziej czułe, to może byc np delikatne objecie, na cwiczeniach albo kiedy ja w drzwiach przepuszczasz (nie przytulenie, bo na to sie pozwala jak juz bardzo blisko jestescie, raczej po niz przed pierwszym seksem, chodzi mi bardziej o takie delikatne osloniecie/wsparcie reka plecow czy to przy barze, czy w drzwiach- ten gest jest taki ochronny, jakbys o nia dbal i o jej wygodę i bezpieczenstwo) (bezpieczenstwo=seks). Potraktuj ja tez jak gentelman, kobiety nie znoszą chamstwa, a zawsze w najtwardszym kolesiu doceniają dobre maniery.
Jak z nia gadac? Gadaj z nia na luzie (pamietaj zawsze ze takie rzeczy sie udzielaja) ale pewne kwestie traktuj na powaznie, tzn. pokaz ze masz swoje zasady, swoje zdanie, ona jesli bedzie zainteresowana to pewnie dostosuje swoje zdanie do Twojego, albo bedzie z Toba dyskutowac, bo zawsze ciekawiej rozmawiac z kims kto ma ugruntowane poglady niz z niezdecydowanym.
Zgrywac gangste mozesz, laski lubia twardzieli, ale nie madafake tylko indywidualiste, badz facetem z inicjatywa, tzn Ty pierwszy zaproponuj gdzie i co, i mozesz czasem ja czyms zaskoczyc dla kobiety to mila niespodzianka kiedy niespodziewanie, zostaja gdzies w ciekawe miejsce porwane, albo nawet na wieczornego drinka nieopodal (podobno nie daleko mieszkacie), wtedy wiedza ze nie robisz tego bo musisz tylko ze robisz to bo chcesz.
Co do zakupów, spoko- nie zauwazyla wypelnionego alkoholem wozka, albo pierdolami po ktorych moglaby pomyslec, ze jestes z kims (gdyby zakupy byly za duze), raczej po takiej zawartosci wozka ocenila Cie na dbajacego o siebie,zdrowego i czystego faceta. Dobre rokowania. No i ananasa jak zauwazyla i wie jak na faceta wplywa to pozytyw, bo moglo na nia podzialac jako afrodyzjak ruszając jej myslenie we wlasciwym kierunku.
Powodzenia;)
O ja :zgnite:
Dobre posty w tym temacie, rady na pewno przydatne. Bede informowal na biezaco jak cos sie zmieni! :84:
jamajka niezle odpisala, teraz pozostalo ci tylko ruchac i zdac relacje.
Jamajka, gosc odzywa sie po 2 tyg od dostania numeru, co bys sobie pomyslala?
dawno bym o nim zapomniała:zgnite: i pewnie bym mu powiedziala, ze nie pamietam, a gdyby mi powiedzial skad ma numer to bym stwierdzila, ze nie mam juz czasu.
teraz pozostalo ci tylko ruchac i zdac relacje.
I zdjecia, koniecznie zdjecia :chill:
Co do ananasa. Duzy plus, ze swiezy. Gdyby byl w puszce, a ona zauwazylaby jeszcze jogurty - moglaby pomyslec ze sie tym masturbujesz i zaden seks cie w ogole nie obchodzi.
Jak ci sie nawet podryw nie uda, nie poddawaj sie. Jest jeszcze magja i zaklencia w znalezieniu miloźci http://www.dobreforum.pl/o-wszystkim/11758-co-sadzicie-o-magji-i-zakleciach-w-znalezieniu-milosci.html
No to spinam poslady i jade z tematem, chuj 2 tygodnie jak cos, jak rucha to poczeka, nie?
@Jamajka - thx za rady, naprawde mocne, czuje ze dzieki nimi solidnie porucham, gracias! Caluski dziubasku :*
Zastanuw sie nademna i mojim Kochanie Goerres!!!!!!!!!!!!!!!????????????????????????
rUCHAJ ZEB SIE az kurzylo jestem z toba i trz mam kciuki Ene o robie goereesie mysle ze jestessvie fajne ch;kopaki ale narazie nie mysle tylko ide spac bo pierwolne, dzinas.
Z Bogiem
oj było mnie nie cytować, to bym jeszcze usunęła, a tak to już nie mogę, więc nevermind.... nie śmiej się- coś mam z klawiaturą;)
a no i nie zamaco, Ene jak cos to wal jak w dym do mnie, radą zawsze pomogę:)
Ok Jamajka, sprawa jest tez nastepujaca, jak na nia patrzylem przez te pare tygodni to w przewazajacej liczbie dni miala normalne gacie a nie stringi, co to moze oznaczac? Moze wstydzi sie swojej seksualnosci? Byla molestowana przez wuja Jerryego? Czy cos? jak to widzisz? Troche zimno w sumie bylo, ale to jej nie usprawiedliwia IMHO
hej Ene... nawet niewiem czy wiesz ale powyzszy post ma całkiem fajną liczbę: 6,666;D
Widzę, ze poważnie podchodzisz do tematu i wnikliwe informacje posiadasz o wybrance;) Może ona należy do tych kobiet, które po prostu nie noszą stringów? niektóre laski jakie znam twierdza, ze stringi nie są wygodne, ze noszenie ich jest niezdrowe, albo też uważają że ich tyłek w stringach nie wyglada dobrze. Dla mnie to jakieś zabobony są no ale, nie bedę się kłócic.
Inny powód moze byc taki, ze laska na siłownie ich nie zakłada, bo nie ma potrzeby eksponować nadmiernie swojej seksualności, nie chce prowokować facetów. Być może zakłada stringi jedynie kiedy ma w planach rozbierana randkę? W razie czego, jak Ciebie polubi to i polubi stringi;P
Moze faktycznie to tylko z powodu zimy, ale raczej kiepskie wytłumaczenie, jak laska lubi nosić stringi to i zima nie straszna.
Ene tylko pamietaj, ustaw gdzies w rogu kamere :D
Nazwa a jak Ty oceniasz podryw itp?
Jakoś nie czuję się kompetentny w tak szacownym gronie fachowców :)
Ene, to mialo byc Reality show, no to opowiadaj- masz juz te ukochana??? Bo ja juz konia mam:)
gadales juz z nia?
No właśnie... Jestem bardzo ciekawa dalszej części historii ( nie pomijaj nawet najbardziej pikantnych szczegółów):D
wrecz radzilabym te przedstawic na samym poczatku;)
Ene, to mialo byc Reality show, no to opowiadaj- masz juz te ukochana??? Bo ja juz konia mam:)
gadales juz z nia?
W ten weekend zajety bylem i nie dzwonilem do niej, zadzwonie za tydzien. Wczoraj sie nawalilem w klubie, przykleilem sie do jakies innej, coby z formy nie wypasc.
Jezus nie bylby ze mnie dumny [']
Ale może my będziemy... Już nie bądź taki nieśmiały-dawaj:D
W ten weekend zajety bylem i nie dzwonilem do niej, zadzwonie za tydzien. Wczoraj sie nawalilem w klubie, przykleilem sie do jakies innej, coby z formy nie wypasc.
no nie wypadaj, nie wypadaj... ale kuć zelazo trzeba poki gorące!
Ok miarka sie przebrala.
Dopoki araj PUBLICZNIE w tym temacie nie przeprosi mnie za to ze olal cieplym moczem watek w ktorym sie uzewnetrzniam bardziej niz Karla, nie bede nic pisal w TYM TEMACIE :mad::mad::mad:
I co z powodu Araja teraz Ty olejesz nas wszystkich...:( A tak czekam na ciąg dalszy...
No... "świat sie zmienia"... jeszcze troche i to forum przejma kobiety, bo araj gladiator nas olał:/
A reszta męskiej populacji oczywiście strzela focha...:zgnite:
No... "świat sie zmienia"... jeszcze troche i to forum przejma kobiety, bo araj gladiator nas olał:/
absolutnie,codziennie jestem, mam wszystko pod kontrolą :D
Tyle lat a Enemigo dalej problemy z dupami ma... :(
absolutnie,codziennie jestem, mam wszystko pod kontrolą :D
to co sie nie odzywasz?:D
No właśnie...:( Brakuje nam Ciebie...
No właśnie...:( Brakuje nam Ciebie...
stanę na wysokości zadania :stern:
Tyle lat a Enemigo dalej problemy z dupami ma... :(
Tibor Mistrzu naucz mnie, na pewno wszystkie dziewczyny z twojej wioski znaja twojego naganiacza :) a tak BTW: co to znaczy "dalej" ? a araj przepros :D
stanę na wysokości zadania :stern:
Trzymam za słowo :D Czekam na ciekawe konwersacje :) A tak poważnie to wszystko w porządku?... może są jakieś powody dla których nie możesz tak często jakbyś chciał z nami rozmawiać... Bo w sumie przykro by mi było jakby to tak poprostu ,że nie chce Ci się z nami gadać...
Tibor Mistrzu naucz mnie, na pewno wszystkie dziewczyny z twojej wioski znaja twojego naganiacza :) a tak BTW: co to znaczy "dalej" ? a araj przepros :D
Chodzi mi o to, że w sumie stary chłop a pytasz o rady jak w Brawo.
A w sumie niepotrzebnie, bo z tego co napisałeś, to sytuacja rozegrana całkiem dobrze. Jedyne co bym zrobił inaczej, to podałbym jej swój numer telefonu, a nie brał od niej. Wtedy uniknąłbyś dylematów związanych z wybraniem odpowiedniego momentu pierwszego kontaktu - piłeczka byłaby po jej stronie. To, że nie miałeś czasu na pierwszy, wybrany przez nią termin to akurat bardzo dobrze - już na początku ty stawiasz warunki więc pasuje to całkiem nieźle do reszty napinki. Reasumując - dobry początek, byle tak dalej. Przyślij zdjęcia i filmiki z ukrytej kamery.:gores:
araj przepros :D
Publicznie przepraszam Enego
....tylko qrwa żebym wiedział za co :10:
:) Teraz już Enemigo nie masz wymówki - Pisz co tam nowego :D
Ok przyjaciele, potem napisze co bylo w szczegolach :D
Misja zakonczona sukcesem, ale szczegoly w krotce
czekamy z niecierpliwością:)
He he Tibor, no ja nie mogę, ten cud to w waszej Sokółce ? ;)
Ok jedziemy z tematem, mam troche malo czasu teraz wiec bede dopisywal lub jak cos pytac.
Zadzwonilem do niej w piatek zeszly czy chce sie ustawic, do knajpy na "kawe" wieczorem, ale odpisala mi ze sie umowila z kolezanka juz ze juz jej obiecala i inne bla bla, no to mysle chuj, jej strata i poszedlem z kumplami na miasto gdzie sie syto napierdolilem. W sobote po poludniu napisala mi smsa ze sorry ze wczoraj nie mogla i czy moze sie spikniemy dzisiaj jesli oferta aktualna. A ze sie balem troche do auta wsiadac po piatkowym chlaniu napisalem jej ze moze wpasc do mnie to cos ugotuje na wieczor, no to ona ze okej ze wpadnie, dalem jej adres, w miedzyczasie poszedlem do najblizszego syfiastego sklepu jakiegos araba gdyz jak juz wspomnialem do fury sie balem wsiadac i kupilem 2 flaszki bialego wina po 8 gbp za sztuke (pewnie w tesco kosztuja ze 4, ale niech chujowi bedzie) i gumy owocowe. Na kolacje usmazylem piers z kurczaka z makaronem i zalalem sosem, bo tylko to mialem na hawirze w sumie, bo sam wpierdalam tylko tunczyka, piers z kurczaka i ryz. Czyli przy obiedzie sie nie napracowalem.
Bez trudu dojechala do mnie do chaty fura. No to siedzimy, pierdolimy na poczatek po kawce, gadamy i gadamy pytam sie czy napije sie wina do obiadu to ona mowi ze jest fura, to jej mowie ze parking strzezony fury nikt nie ukradnie i ze zamowie jej taxe, albo ze umieszcze ja w pokoju bo mam 1 sypialnie nieuzywana. Obiadem zachwycala sie jak pojebana, wiec wiedzialem ze polknela haczyk. No i tak sobie ciagle pierdolimy przy winku, oczywiscie poruszylem temat stringow (nie nosi bo jej zimno, i byla troche zaskoczona moim zdziwieniem) i mowila ze stringi sa "na lato" ta kurwa, sex tez na lato :) No i przy koncu 2giej flaszki buzi buzi , potem 2 pozycje, i finisz na twarz Kochani moi.
Co ja bym bez Was zrobil, pewnie jechalbym na recznym jak Dziadzia i Ele :D
Jak cos pytajcie :D
:) Nie napracowałeś się, ale i tak nie poszedłeś zupełnie na łatwiznę - zawsze mogłeś coś zamówić... Myślę że za to też złapałeś plusa :D
Ale teraz przez nia nie mam troche czasu na forum :/
Oj to musisz jej wytłumaczyć... No mogłaby się trochę Tobą z nami podzielić :D
Spoko, czas na dofo zawsze sie znajdzie :D
ene, musisz pogodzić pukanie z pukaniem w klawiature
Pics or it didn't happen:28:
Ok jedziemy z tematem, mam troche malo czasu teraz wiec bede dopisywal lub jak cos pytac.
Zadzwonilem do niej w piatek zeszly czy chce sie ustawic, do knajpy na "kawe" wieczorem, ale odpisala mi ze sie umowila z kolezanka juz ze juz jej obiecala i inne bla bla, no to mysle chuj, jej strata i poszedlem z kumplami na miasto gdzie sie syto napierdolilem. W sobote po poludniu napisala mi smsa ze sorry ze wczoraj nie mogla i czy moze sie spikniemy dzisiaj jesli oferta aktualna. A ze sie balem troche do auta wsiadac po piatkowym chlaniu napisalem jej ze moze wpasc do mnie to cos ugotuje na wieczor, no to ona ze okej ze wpadnie, dalem jej adres, w miedzyczasie poszedlem do najblizszego syfiastego sklepu jakiegos araba gdyz jak juz wspomnialem do fury sie balem wsiadac i kupilem 2 flaszki bialego wina po 8 gbp za sztuke (pewnie w tesco kosztuja ze 4, ale niech chujowi bedzie) i gumy owocowe. Na kolacje usmazylem piers z kurczaka z makaronem i zalalem sosem, bo tylko to mialem na hawirze w sumie, bo sam wpierdalam tylko tunczyka, piers z kurczaka i ryz. Czyli przy obiedzie sie nie napracowalem.
Bez trudu dojechala do mnie do chaty fura. No to siedzimy, pierdolimy na poczatek po kawce, gadamy i gadamy pytam sie czy napije sie wina do obiadu to ona mowi ze jest fura, to jej mowie ze parking strzezony fury nikt nie ukradnie i ze zamowie jej taxe, albo ze umieszcze ja w pokoju bo mam 1 sypialnie nieuzywana. Obiadem zachwycala sie jak pojebana, wiec wiedzialem ze polknela haczyk. No i tak sobie ciagle pierdolimy przy winku, oczywiscie poruszylem temat stringow (nie nosi bo jej zimno, i byla troche zaskoczona moim zdziwieniem) i mowila ze stringi sa "na lato" ta kurwa, sex tez na lato :) No i przy koncu 2giej flaszki buzi buzi , potem 2 pozycje, i finisz na twarz Kochani moi.
Co ja bym bez Was zrobil, pewnie jechalbym na recznym jak Dziadzia i Ele :D
Jak cos pytajcie :D
Hehe, no to gratki Ene:) przedewszystkim za niecipowate podejście do kobiety i wykazana inicjatywę, byłes konkretny to i dostaleś konkreta, w zasadzie nasza pomoc była zbedna;) moze i sie nie napracowałes ale co z tego, jak laska poprzedniego dnia wieczorem Ci odmówiła spotkania to to było rezolutne posunięcie, bo gdybyś jej wyskoczył ze świecami, wypucowana chata, płatkami róż i ch*j wie czym do jedzenia, to jeszcze by sobie pomyslała, ze od poprzedniego wieczora z nudów to robileś, i zapewne by Ci kosza dała, bo tacy to nudziarze:D szybki obiad- szybki chłopak;)
No to życzę miłych numerków i mocnych finiszów:chill:
P.S. a i przekaż jej, ze kolezanki z Polski (gdzie jest zimnej) mówią, ze juz sie zrobiło wystarczajaco cieplo na noszenie stringów;)
Ale tak 100% bez beki, to jaja troche ze laska powiedziala mi ze mega krecily ja u mnie gesty (tak jak Jamajka napisala) ze pewnie otwieram drzwi, jak staje za nia itp. Nie wiem czy kumacie o co mi chodzi, ale Jamajka na bank kuma.
Oczywiscie thx za porady, bez was bym ciagle gruszyl przy redtube
no to polecam się na przyszłość, pewnie że wiem co ją kręciło w końcu jestem babka to wiem co nas kręci:oko2:
Dobra akcja ale serio sie spusciles jej na twarz na pierwszej randce? Mnie by coś blokowalo tak od razu, ale w sumie czemu nie? Tzn ja wiem ze bym tak nie zrobil za 1 razem, moze mam cipowate za bardzo podejscie do takich spraw jak to ujela Jamajka powyżej nie wiem. Ale szacun.
I jak tam kreci sie ten temat? Ladna angielka to w sumie ciekawa sprawa, dość oryginalnie.
Bez zartow Stern, byl spust na twarz, laska strasznie mnie podniecala to raz a dwa ze gralem konkret i uwazam ze pasowalo to do sytuacji. Poza tym kompletnie obcy jej nie bylem bo widywalismy sie na silowni od dawna wiec dostalem kredyt zaufania ze tak powiem ;)
Teraz jestesmy razem, fajna laseczka z niej w sumie. Pozdro Ziomus
Bez zartow Stern, byl spust na twarz, laska strasznie mnie podniecala to raz a dwa ze gralem konkret i uwazam ze pasowalo to do sytuacji. Poza tym kompletnie obcy jej nie bylem bo widywalismy sie na silowni od dawna wiec dostalem kredyt zaufania ze tak powiem ;)
Teraz jestesmy razem, fajna laseczka z niej w sumie. Pozdro Ziomus
No to super Ene fajnie, ze tak szybko temat rozwinąłeś mozna by pomysleć o ekranizacji:oko2:
Mi właśnie z tym "niecipowatym podejsciem" chodziło o odpowiednie zagranie mega kozaka, to stworzylo podwaliny do takiej a nie innej akcji, ona sie wczula i robicie od poczatku to na co macie ochote, moze z tego byc bardzo fajny rozdzial w zyciu, wllasnie dlatego ze jest taka otwartosc, to najlepsze chwile. Grunt, ze obydwojgu Wam dobrze, życze szczescia:)
Ene a jak wrocisz do domu.... to wiesz :)
Jak tam dalszy ciag LoveStory, Ene?? pozdrawiam:)
Love story sie skonczylo :)
Co moze oznaczac ze niedlugo znowu rad bede potrzebowal :D
Pozdro Jamajka :D
Jeśli ktoś z was chciałby skorzystać z kursu uwodzenia, pogłębić nieco swoją wiedzę na ten temat to polecam mu kursy prowadzone przez Wyższą Szkołę Uwodzenia, Wywierania Wpływu i Rozwoju Wewnętrznego (www.wyzszaszkolauwodzenia.pl) Sam uważam, że warto skorzystać z ich oferty, ja po szkoleniu Alpha Male jestem zupełnie innym facetem, który wie, czego chce i potrafi to osiągnąć :) naprawdę warto skorzystać, mają dobre opinie i recenzje branżowe - każdemu mógłby się przydać taki kurs :)
Won kurwo z mojego tematu
Powered by vBulletin™ Version 4.0.6 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin