sztetke
06-12-07, 23:00
Odeszła i nie wróci, więc cóż mi po tym świecie,
co męki mi nie skróci i nie pocieszy przecie?
Odeszła i nie wróci, jak żyć mi bez niej dalej,
jak o niej myśl porzucić, jak sercu rzec: Nie szalej!?
I jak usunąć ciernie zwątpienia i goryczy,
katuszy niepomiernej i bólu co skowyczy?
Kto z bólu mnie ocuci, odsłoni łez firankę,
odeszła i nie wróci... ochota na kaszanke.
tak sobie pomyslaLEM, ,ZE TO POWINNO byc motto tego dzialu,.
co męki mi nie skróci i nie pocieszy przecie?
Odeszła i nie wróci, jak żyć mi bez niej dalej,
jak o niej myśl porzucić, jak sercu rzec: Nie szalej!?
I jak usunąć ciernie zwątpienia i goryczy,
katuszy niepomiernej i bólu co skowyczy?
Kto z bólu mnie ocuci, odsłoni łez firankę,
odeszła i nie wróci... ochota na kaszanke.
tak sobie pomyslaLEM, ,ZE TO POWINNO byc motto tego dzialu,.