kluby w Waszych miastach?

[yardin]

tak sie ostatnio zastanawialem, ze jesli pojade na jakies szkolenie lub delegacje do innego miasta to nawet nie bede wiedzial gdzie isc na impreze... i pomyslalem sobie ze moze bedziemy sie dzielic informacjami w jakim miescie jest warto isc do jakiego klubu. jaka muzyka tam leci i wogole jaki klimat?

[portia]

w Białymstoku nie ma klubów
w ogóle nie ma niczego...

[Enemigo]

Wpadnij do olimpu w Gdansku na pewno na dlugo zapamietasz ten wieczor :)

[sabinka]

Wpadnij do olimpu w Gdansku na pewno na dlugo zapamietasz ten wieczor :)
i do konca zycia bedziesz czul w ustach smak tamtejszego piwa :zgnite:

[JaMajka]

Ohhh... hmmm:) W Łodzi jest tyle klubów, że możesz przebierać dowolnie, zależnie od tego czego szukasz. Mi odpowiada klimat pubów studenckich, ale szczególnie tych skupionych w okół Politechniki (UŁ miał jakieś problemy z klubami przez co juz tam się nie pojawiam). Najbardziej popularne to: Underground (dla mnie jest super, nie ma przeludnienia, ale też nie ma puch, na sali górnej zjesz pizzę, pograsz w bilard, a stoły sa obszerne i wygodne; na dole zaś można potańczyć, fajnie pomyślany klub).
Następny z tamtych to Futurysta (dla mnie za duzo ludzi, ale wiem że większości pasuje, muzyka dyskotekowa, komercyjna, przestronnie, fajne oświetlenie, spoko ale nie dla mnie bo za długo trzeba stać we wszelkich kolejkach)
Trzeci z nich to Indeks często są organizowane imprezy studenckie, klub ma fajny klimat i zawsze o każdej porze są tam ludzie- hehe, ah te okienka... no i nie tylko;)
W okolicach Piotrkowskiej znajdziesz tyle klubów i dyskotek, że nawet wymieniać z nazwy mi się nie chce. Ale o kilku nadmienię.
No więc, przy centralu, niedaleko jest RiffRaff (koncerty, dyskoteki i najlepsze w mieście karaoke- szybko poznaje się tam ludzi bo często jest to ta sama ekipa, ale klub jest duży i koło 100 osób mieści). Koncerty są jeszcze bardzo fajne i klimat rockowy ale przytulny, taki klasyczny jest w Morphine ale to poza śródmieściem. Dziś byłam tam na koncercie kameralnym, ale grał świetny zespół alternatywny i wieczór zaliczam do tych przyjemniejszych;)
Z Pubo-Dyskotek:)- Portobello, dużo stolików i to co najfajniejsze dla mnie beczki do tańczenia i ja oprócz tego i fajnej muzyki więcej nie potrzebuję:p
Dyskoteka gdzie jest drogi wstęp, drogi alkohol, ale także pokazy, a towarzystwo nastawione na panów którzylubią "sypnąć" i panie które są wszem i wobec na kontakty otwarte jest Cabaret. Tam jest bezpiecznie mnóstwo ochrony, muzyka niezła, i ogólnie byłam tam kelnerka więc mnie szlag na ten lokal trafia:p
HoneyBunny niebyłam, 3 sale, podobno jest interesująco ale nad wyraz snobistycznie.
Siódemki Dobry dyskotekowy klimat i spokojne towarzystwo. Kulturalnie.
Ah... zapomniałabym, klasyka- Łódź Kaliska! 3 poziomy, warto wejść chociażby po to żeby obejrzeć wnętrze, interesujący ludzie, naprawde zwiedzenie tego klubu to chyba podstawa, że tam jest "klimatycznie" to mało powiedziane;)
No i powiedzmy jest jeszcze Port West, fajne filmowe wnętrze, woda na ścianach, pomosty, muzyka niezła.... tylko to towarzystwo... no nie leży mi. Oki to narazie tyle mi do głowy przyszło z tych bardziej znanych i odwiedzanych przeze mnie czasami:) Zapraszam;)

[maciekmrc]

ground zero, luztra (tam idz!) space, harlem, scena2000, mirage, tango&cash, na dobrefj sa fjne kluby jesli lubisz chillout , moglbym wymieniac i wymieniac bo w warszawie jest naprawde w chuj klubow, zalezy jaka lubisz muzyke, w jakich klimatach chcesz sie obracac i czy pic czy cpac ;)

[whatever]

Ohhh... hmmm:) W Łodzi jest tyle klubów...

A w tych nowycg bylas? w Elektrowni nie bylem, ale wczoraj w Heaven byl taki scisk ze ja pierdykam :/ Tydzien temu kolo 2 w nocy zaczeli sie wytukiwac (pojebani kibole, przesrane jest miec 2 druzyny w miescie) i o 2 bylo luzno, a wczoraj o 3:30 za piwem trzeba bylo jeszcze stac w kolejce

[JaMajka]

A w tych nowycg bylas? w Elektrowni nie bylem, ale wczoraj w Heaven byl taki scisk ze ja pierdykam :/ Tydzien temu kolo 2 w nocy zaczeli sie wytukiwac (pojebani kibole, przesrane jest miec 2 druzyny w miescie) i o 2 bylo luzno, a wczoraj o 3:30 za piwem trzeba bylo jeszcze stac w kolejce

Za nowymi jeszcze nie nadążam;) do Elektrowni się wybieram jakoś w najbliższym czasie, w Heaven też nie byłam i jakoś nawet nie słyszałam za dużo o tym klubie. Zapomniałam dodać, że jeszcze coś nowego na rynku Manufaktury otwierają, ale nazwy nie pamiętam, a fajnie jest jeszcze w Dublin pubie tyle, że drogo:(

[whatever]

Za duzo dresow w Dublinie jest, bo z Belfastu przelaza. ostatnio ze znajomymi poczylismy sie z lekka zniesmaczeni faktem, ze bramkarz kopal po glowie nieprzytomnego juz kolesia. Powinno byc jeszcze drozej i platny wstep, zeby prymitywy nie przylazily. Najbezpieczniej sie czuje w Cabarecie

[JaMajka]

No właśnie tu sie juz zaczynają zależności damsko męskie bo fakt faktem ja się czuję bezpiecznie, jakoś w żadnych zadymach nie uczestniczę, w Cabarecie muzyka i ochrona jest spoko ale ja się tam czuję z lekka obleśnie bo tam pracowałam i każda dziewczyna która ma tam tyle lat co ja.. no niewiem nie, musialabym chyba z facetem pojsc i sie go trzymac bo inaczej to sie tam czuje jakos tak naprawde oblesnie. No jak porownywalnie mieso.
A jeszcze sie bawiłam sporo w Fabryce tez jest tam bezpiecznie i fajnie graja ale dzieciarnia chodzi. Moi kumple tam wyrywać nastolatki chodzili;)
A no i bardzo mi odpowiada Funaberia i imprezy tam organizowane.