Zobacz pełną wersję : Tribute to she
Moja miła koleżanka, która postanowiła od nas odejść :( , ze względu na wczorajsze wydarzenia na forum, uważa ze sporo osób jej tu nie lubi i najchętniej widziałoby ją własnie poza tym miejscem. A co pokażą wyniki ankiety?
Osobiście uważam, że sporo osób przesadzało w dokuczaniu jej.Szczerze to podobna sytuacja jak z Karlą kiedyś. To jest frajerskie, tak na dłuższą meŧę imo.
Naprawde nie rozumiem czemu ludzie, do których tu miałem zawsze szacunek w tak chamski sposób mogli wyrzywać się na niej, tylko dlatego, że miała wlasne zdanie (zdarzało jej sie czasem walnąć jakąś głupote, ale kto jest doskonały?) Nie przypominam sobie, żeby w jakikolwiek sposób kogoś prowokowała czy obrażała. Ja też przegiałem ale raz, po którym mi sie zrobiło głupio, bo rzecz nie warta była aż takiej reakcji, a że miałem zly dzien, zdarza się.
Własciwie to nie dziwie się ze odeszła, jest normalną dziewczyną, a nie jakąś psycholką szukającą napinki :rolleyes: Nie ma to jak napinanie z 17 latką
i to w lecie :loser: Nawet dla mnie jest to pokręcone i to ostro.
W kazdym razie nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, głosujcie.
mozesz z laski swojej wymienic ludzi "do ktorych tu miales zawsze szacunek" ?
Z łaski mojej nie mogę bo nie chce ich oczerniać w pewnym sensie, a poza tym chciałbym zeby także oni byli na forum. Nie chce się z nimi pokłócić ;)
Zresztą moja wina w odejsciu she też jest spora, mimo wszystko.
I celem tego tematu nie jest rozpetanie napinki, tylko ankieta na jej temat.
Ja ja kochalem!
Teraz mam kompletne zalamanie!
Wroci jak jej przejdzie a pozniej znowu sie bedzie klocila z paroma osobami na raz zeby odejsc i taka do czasu az przestanie sobie brac forum do serca.
Ja osobiscie nawet nie wiem o co jej chodzilo ale ostatnimi czasy widze ze ciagle miala cos negatywnego do powiedzenia na moj i nie tylko moj temat.
Z drugiej strony to jakos mnie absolutnie nie ruszaja dramaty forumowych poszkodowanych (gdy Ci sami prowokuja i szukaja guza),wroci bo jest zadna krwi,jak kazda bestia forumowa.
wlasciwie szi mnie nie obchodzi, wroci pewnie jak niektorzy (nawet nie wiedzialem ze polazla w cholere)
mnie jednak caly czas ciekawi kogo to Stern "zawsze" szanowal na tym forum.. moze tak jeden lub dwa nicki?
Vito Andolini
30-06-07, 09:11
Stern szanowal pewnie swoje klony ktore tworzyl podczas banicji :D
wlasciwie szi mnie nie obchodzi, wroci pewnie jak niektorzy (nawet nie wiedzialem ze polazla w cholere)
mnie jednak caly czas ciekawi kogo to Stern "zawsze" szanowal na tym forum.. moze tak jeden lub dwa nicki?
przecież to oczywiste, że chodziło mu o ciebie :)
jeeeeeej niech wraca
nie robila awantur, przyjacielsko nastawiona do innych, i miala wlasne zdanie (nie zawsze ale czesto), miala tez pare wad ale niewazne, podsumowujac miala to co powinnienen miec kazdy szanujacy sie i - ze tak to nazwe - dbajacy o dobra opinie forumowicz, nawet jezeli to tylko internet
:10: nie wiem o co chodzi , ale niech wraca :(
Cokolwiek by o Niej nie powiedzieć (ja mam pozytywne zdanie), to wniosła pewien ożywczy powiew na to Forum.
Nawet jej konflikty i sprzeczki nie wykraczały nigdy poza pewne ramy.... no wiecie co mam na myśli :)
Szkoda, żeby odeszła na stałe - najbardzioej powinno byc szkoda tym , którzy z nią "dyskutowali" :)
Mówię to poważnie.
Jeżeli sobie poszła, oznacza to, że za bardzo podchodzi do tego "świata" emocjonalnie. A, jeżeli za bardzo podchodzi emocjonalnie to chyba lepie dla niej, że sobie poszła.
...ale i tak wróci.
przecież to oczywiste, że chodziło mu o ciebie :)
o kurcze.. jesli on takimi epitetami okresla ludzi ktorych "szanuje", to az boje sie pomyslec jak nazywa tych ktorych nie szanuje :)
Co do She to musze powiedziec ze byla wyjatkowa- malo ktory czlowiek w jej wieku ma tyle do powiedzenia, a to ze ktos tutaj jest od niej madrzejszy albo tylko sie za takiego uwaza nie upowaznia go do uznawania jej za kogos mniej wartosciowego od siebie.
Co do She to musze powiedziec ze byla wyjatkowa- malo ktory czlowiek w jej wieku ma tyle do powiedzenia.
Ja wlasnie mysle odwrotnie. To ze w tym wieku ona mysli ze sie zna na wszystkim i ma opiniie na kazdy temat jest rzecza bardzo normalna w naszych czasach - kiedys mlodzi nie mieli opinii na wszystko. Jakbysmy zyli w normalnych czasach to She by nam wszystkim robila kielbaski i kaszanke na grillu a mi robila by inne rzecz fajniejsze niz kielbasa i kaszanka (chociaz wiem ze to trudno zastapic hehe)
She to osoba która pisała co myśli a że inni jej dawali do zrozumienia że źle myśli to ona napisała inni że są w błędzie i tak sie zaczęło koło -czyli udawadnianie ze ktoś źle myśli bo myśli inaczej niż ja(TY)
Dajcie dziewczynie spokój i pozwócie wyrazić swoją opinię -zamiast napierać na nią że nie ma racjii
młoda, wesoła, wygadana, a że czasami nie podobało się wam co pisze? ch.. z tym, niech wraca :)
Z opini publicznej wychodzi na to ze tylko 3 osoby byle niegrzeczne do SHE. Czyli albo ona jest zbyt wrazliwa albo ktos tu klamie.
Niech wraca... ale sąd bedzie wiedziala, że chcemy jej z powrotem, skoro tu nie zagląda i nie przeczyta ankiety? :P
Z opini publicznej wychodzi na to ze tylko 3 osoby byle niegrzeczne do SHE. Czyli albo ona jest zbyt wrazliwa albo ktos tu klamie.
Ja glosowalem na opcje NIE ale to u mnie tylko naturalne,zapewne w 75% ankiet na temat innych uzyszkodnikow bym tak glosowal.
Jedyna osoba ktora moze to zmienic w przyszlosci to SHE,tak na marginesie smiesza mnie te ludzkie dramaty zwiazane z forum.
Nie pisze to trudno,moze jej delegacje wyslac do domu z przeprosinami ?
Niech wraca... ale sąd bedzie wiedziala, że chcemy jej z powrotem, skoro tu nie zagląda i nie przeczyta ankiety? :P
Wierzysz w to co piszesz ?
To nie kwestia przejmowania się czy nie. To raczej kwestia spędzania wolnego czasu tak jak się lubi i robienia tego co sprawia przyjemność. Dlatego nie łudziłabym się na waszym miejscu zbytnio, że prędko mnie tu zobaczycie.
Właściwie przyszlam pozdrowić osobę która to napisała na nkt :
Gość: Wielki Moderatorze Al;inka, wydupczyli cie z Doffo - za mądra dla nas jesteś
haha, ktoś musi życia nie mieć żeby "chodzić" za mną po wszystkich forach i pisać do mnie. - Dajcie sobie i mi spokoj. tyle.
ps: chciałam to zrobić dyskretnie ale przez tą ankietę się nie udalo, wciaz mozecie pisac mi pw - wlaczylam sobie powiadamianie na maila więc pewnie odpiszę.
W tym momencie to troche przesadzilas. Bardzo nieelegancko sie zachowalas.
Ksiezniczka zadna nie jestes. Uswiadom to sobie. Twoje fochy sa nie na miejscu.
Dlatego nie łudziłabym się na waszym miejscu zbytnio, że prędko mnie tu zobaczycie.
nieeeeeeeeeeeeee :beksa: :(( :52: :(
mimo wszystko w moim serduszku będzie się tliła nadzieja, że może kiedyś jeszcze powróci......... nie, nie mogę to takie smutne
Ok można zamknąć lub usunąc temat
W tym momencie to troche przesadzilas. Bardzo nieelegancko sie zachowalas.
Ksiezniczka zadna nie jestes. Uswiadom to sobie. Twoje fochy sa nie na miejscu.
Nom, zachowanie zdeczka dziecinne i nieładne, ale ... who cares :rolleyes:
Powered by vBulletin™ Version 4.0.6 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin