PDA

Zobacz pełną wersję : Nie mamy żadnych szans zdążyć nie tylko na Euro 2012, ale nawet na 2020!



MaT
25-06-07, 11:24
http://bi.gazeta.pl/im/5/4038/z4038105Z.jpg
Stadion Narodowy w Warszawie


Pięć lat budowano nowe Wembley, choć robili to najlepsi. Przyjmując, że budujemy tempem, jakie narzucają obecne przepisy, nie mamy żadnych szans zdążyć nie tylko na Euro 2012, ale nawet na 2020 - mówi profesor Stefan Kuryłowicz, projektant Stadionu Narodowego


Michał Pol: Old Trafford Manchesteru United określany jest mianem "Teatru Marzeń", a monachijska Allianz Arena - "Operą futbolu". Dzisiejsze stadiony to chyba coś więcej niż tylko obiekt sportowy?

Prof. Stefan Kuryłowicz, architekt: Dziś widz, który przychodzi na stadion, najchętniej usiadłby zawodnikowi na głowie i z tego miejsca patrzył jak walczy on z rywalem. Dlatego stadiony buduje się ciasno. Strome trybuny jak najbliżej boiska potęgują emocje. Podobnie rzecz ma się z operą i teatrem. Kiedyś widza od aktorów oddzielało proscenium, a w operach fosa dla orkiestry. Współczesna opera i teatr stara się jak najbardziej zniwelować tę barierę. Aż po wynoszenie spektakli z gmachu teatru czy opery, np. na kanały Wenecji. Bo dzisiejszemu widzowi nie wystarczy samo patrzenie. On chce współuczestniczyć w oglądanym wydarzeniu.

Czy stadion może być dziełem sztuki?

- Każdy obiekt architektoniczny może. Dziełami sztuki są stadiony olimpijskie w Rzymie i Berlinie, Hala Ludowa we Wrocławiu czy Spodek w Katowicach. A z nowoczesnych wspomniana Allianz Arena i zaprojektowany przez tę samą pracownię na igrzyska w Pekinie stadion o nazwie "Ptasie gniazdo". To piękne obiekty o wysublimowanej technologii i przemyślanych rozwiązaniach technologicznych. Choć trzeba przyznać, że obiekty sportowe stają się dziełem sztuki bardzo często wbrew intencjom fundatorów.

Bo ci oczekują wyłącznie użyteczności?

- Dla wszystkich najważniejsze są terminy realizacji i funkcjonalność. Tylko 21 proc. inwestorów przywiązuje znaczenie do wartości artystycznych i jakości wykonania obiektu. Ale i dla nich są one dopiero 11. kryterium ważności.

A polscy inwestorzy?

- Władzom Warszawy, na których zlecenie moja pracownia wykonała projekt Stadionu Narodowego, zależało przede wszystkim na tym, by spełniał on wymagania UEFA i FIFA. Tak zrobiliśmy, i nasz projekt stał się elementem oferty Polski i Ukrainy w staraniach o Euro 2012. Po przyznaniu organizacji turnieju z przyczyn dla mnie niezrozumiałych Centralny Ośrodek Sportu [właściciel stadionu X-lecia, na miejscu którego ma stanąć Narodowy - red.] postanowił nie korzystać z naszego projektu. I tracąc co najmniej rok, ogłosić konkurs na nowy. W tym momencie konkurs jest dopiero przygotowywany, więc nie są mi znane oczekiwania zleceniodawcy.

Czy pana pracownia przystąpi do nowego konkursu?

- Zastanawiamy się. Nasz projekt w znacznej mierze posłużył do wydania decyzji o warunkach zabudowy tego terenu i stał się publicznie znany. Choćby dlatego bylibyśmy zmuszeni go zmienić. Poza tym nowy konkurs będzie obejmował budowę aż sześciu gigantycznych obiektów na obszarze dawnego stadionu X-lecia: oprócz Stadionu Narodowego na 70 tys. widzów - centrum konferencyjno-kongresowego na 15 tys., hotelu, biurowca, basenu o wymiarach olimpijskich i aquaparku. Jesteśmy największą pracownią w Polsce, ale z moich obliczeń wynika, że opracowanie projektu pochłonie 11800 godzin pracy.

Zdążymy wybudować Narodowy w cztery lata, skoro budowa Wembley zajęła aż pięć?

- W projekcie opracowanym w lutym 2006 nasz harmonogram zakładał, że jeżeli robota ruszy natychmiast, zdążymy na 2012 rok. Minął już rok i trzy miesiące. Zanim zamknięta zostanie procedura nowego konkursu i podpisane umowy z autorami poszczególnych obiektów minie kolejne pół roku, a może rok. To trudna do wytłumaczenia strata.

Budowa Wembley trwała pięć lat, a trzeba pamiętać, że w jego budowę zaangażowani byli najwięksi profesjonaliści na świecie! Ludzie działający w kraju o znacznie prostszych procedurach administracyjnych. Kraju ze 150-letnią tradycją budowy stadionów. W którym w 1851 roku architekt Joseph Paxton w osiem dni zaprojektował stadion Crystal Palace o powierzchni szklanej ścian i dachów równej 95 tys. m kw. Dla porównania, szklany dach Stadionu Olimpijskiego w Monachium ma 35 tys. m kw. I stadion Crystal Palace zbudowano w cztery miesiące! Nie znam kompetencji znakomitych członków komitetu odpowiedzialnego za budowę stadionów na Euro 2012. Ale znam znaczną część ludzi w Polsce, którzy profesjonalnie zajmują się obsługą dużych inwestycji budowlanych, w tym sportowych. Z owych ludzi nie ma w tym komitecie nikogo.

Sejm ma przegłosować specjalny pakiet ustaw, żeby przyspieszyć budowę sześciu stadionów na Euro.

- Przyjmując, że budujemy tempem, jakie narzucają obecne normy administracyjne, nie mamy żadnych szans, żeby zdążyć ze wszystkim nie tylko na 2012, ale nawet na rok 2020. Przede wszystkim musi być widoczna wola zbudowania tych obiektów. Ona musi wylewać się uszami. Obecnie mam wrażenie, że po pierwszym entuzjazmie po ogłoszeniu decyzji UEFA ta wola odrobinę osłabła. Może nie wiem o wszystkich sprawach, ale nie dostrzegam szczególnej presji.

W pierwszej kolejności powinna zostać zmieniona ustawa o planowaniu przestrzennym. Po drugie ustawa o zamówieniach publicznych. Z obecnym trybem w 2012 nie zaczniemy jeszcze budować, bo nadal będziemy rozstrzygać protesty. Przedsięwzięcia o nieporównanie mniejszej skali niż stadiony na mistrzostwa Europy potykały się w tym kraju o bezwładność administracji i brak decyzyjności.

Budowa Wembley tak bardzo się przeciągnęła, bo stadion powstał w miejscu starego. Może więc Stadion Narodowy powinien stanąć w szczerym polu?

- Narodowy zostanie zbudowany od zera, bo stadion X-lecia nie daje możliwości przebudowy. Poważny problem stanowi jednak masa materiałów, która została użyta do jego budowy, a zwłaszcza olbrzymie ilości gruzu ze zburzonej Warszawy. Widziałem kalkulacje zakładające, że do wywozu takiej ilości gruzu potrzeba stu ciężarówek jeżdżących 24 godziny na dobę przez pół roku. Obecna przepustowość ulic Warszawy stawia pod znakiem zapytania to przedsięwzięcie. Nasza koncepcja zakładała zachowanie jak największej masy ziemi, żeby trzeba było jak najmniej wywozić. Część wału miała pomagać wejść na jeden z pośrednich poziomów stadionu.

Lokalizacja wielkiego stadionu w centrum to paraliż miasta w dniu meczu.

- Santiago Bernabeu leży w centrum Madrytu i nikomu to nie przeszkadza. Myślę, że mieszkańcy Warszawy będą o wiele bardziej zadowoleni ze stadionu niż wielkiego bazaru z jego subkulturą, jaki tam mają obecnie. Przecież oprócz Narodowego zyskają ogólnodostępne tereny sportowe.

Sama budowa też nie musi sparaliżować miasta, o ile zostanie precyzyjnie zaplanowana. Ostatnio leciałem małym samolotem z Casablanki i obserwowałem z góry miasta turystyczne na wybrzeżu Hiszpanii. Wyraźnie widać, że najpierw powstaje siatka dróg, infrastruktura, a dopiero później stawia się obiekty. Podobnie jest w Pekinie. Teraz sadzi się tam 20-metrowe drzewa, żeby na otwarcie igrzysk obiekty stały w lesie. To, gdzie stanie które drzewo wiadomo było już 10 lat temu, bo ktoś to zaplanował. W Polsce powinno się więc w błyskawicznym tempie zbudować infrastrukturę drogową, która pozwoli zbudować wielkie obiekty, a później je obsłużyć.

Wszystkie miasta, które kochamy i podziwiamy miały swoich wizjonerów, czasem szalonych, ale zawsze z wyobraźnią. Często powstawały w oparciu o decyzję silnej władzy centralnej, która chciała udokumentować swoją pozycję i zostawić coś po sobie. Albo rozwijały się w wyniku debaty bogatych i umiejących ze sobą rozmawiać społeczeństw. Martwi mnie, że w przypadku Polski jak na razie żaden z tych warunków nie jest spełniony. Warszawie potrzebny jest człowiek, który miałby wizję, jak miasto będzie wyglądać za kilkanaście lat. A także czas, nie mierzony od wyborów do wyborów. Nie cztery lata, ale czterdzieści. Ludzie zmieniający się u władzy nie powinni mieć żadnego znaczenia.
Jeżeli nie zorganizujemy tych mistrzostw to...



mam nadzieję, że jednak zorganizujemy :96:

Papla
25-06-07, 11:40
jakby co Wembley zbudowal Multiplex, zas prace przedluzyly sie poniewaz angole strajkowali
dodac nalezy ze jednym z glownych projektantow multiplexu jest polak

stern
25-06-07, 12:35
Jeżeli nie zorganizujemy tych mistrzostw to...


to wtedy świat na trzeźwo będzie nie do zaakceptowania a połowa polskiego ludu schowa się ze wstydu w lasach i jaskiniach :)

Porzadny
25-06-07, 12:36
Jeżeli nie zorganizujemy tych mistrzostw to...

To co?
To nic. Nie zorganizujemy i to wszystko. A kogo to obchodzi tak naprawde?
Mnie nie. A co ja z tego mam, ze beda te mistrzostwa w Polsce? Nic.
Ogolnie nie ma czym sie przejmowac. Jak beda to beda, a jak nie, to sie nic nie stanie.

Tutaj jest dobry artykul:
http://wiadomosci.onet.pl/1559903,11,item.html
Tytul: "Niewolnicy" zbudują stadiony w Polsce.

A najlepszy jest ten fragment:
...Dziennik podkreśla również, że władze zaapelowały do Polaków pracujących za granicą, by powrócili do kraju i włączyli się w przygotowania.... :loser:

MaT
25-06-07, 12:46
To co?
To nic. Nie zorganizujemy i to wszystko. A kogo to obchodzi tak naprawde?
Mnie nie. A co ja z tego mam, ze beda te mistrzostwa w Polsce? Nic.
Ogolnie nie ma czym sie przejmowac. Jak beda to beda, a jak nie, to sie nic nie stanie.
Ty pisze poważnie, czy sobie jaja robisz?

Mieszkasz w Polsce? - jeżeli nie, to mogę Cię jeszcze zrozumieć.

Bo pytanie co TY z tego będziesz miał jest śmieszne. Nie TY, tylko MY, czyli cały kraj. A, najlepszym przykładem jest Portugalia i sytuacja tego kraju przed i po zorganizowaniu mistrzostw. Wszystkie kraje, które organizowały Euro oraz wszyscy eksperci zgodnie twierdzą, że żaden kraj nigdy na takich mistrzostwach nie stracił, a wręcz przeciwnie zyskał i to zyskał znacząco. I to są fakty, których nie da się podważyć.

Więc, poczytaj najpierw trochę, bo zabardzo się chyba nie orientujesz w tym co piszesz.

Porzadny
25-06-07, 12:48
Ty jako zwykly obywatel nic nie zyskasz. Zyskaja tylko co najwyzej firmy budowlane i ta cala reszta otoczki. Otworz oczy.

MaT
25-06-07, 12:53
Ty jako zwykly obywatel nic nie zyskasz. Zyskaja tylko co najwyzej firmy budowlane i ta cala reszta otoczki. Otworz oczy.

Naprawdę nie wiesz o czym piszesz...

Porzadny
25-06-07, 12:59
Ty za to wiesz. Tylko jakos trudno Ci napisac o tym.

Wilczur
25-06-07, 13:05
Ciekawe jak Polska zyska tym ze bede w Polsce staly puste wielkie stadiony na ktorym nie zagra zaden Polski klub bo nowat nie sprzeda polowe biletow.

Zaden kraj z tego nie zyskal - co robic z tymi pustymi stadionami po mistrzostwach? Jakos nikt nie ma logicznego pomyslu nigdy.

A te puste hotele co zostana specjalnie wybudowane - kto w nich bedzie spal?

Tez nie wiem?

Jestem fanem pilki noznej i napewno bylo by fajnie jakby takie mistrszotwa byly w Polsce ale mysle ze ludzie zrobili z tego wiekszy fajny ser niz to naprawde jest.

Porzadny
25-06-07, 13:07
Podoba mi sie wypowiedz Wilczura. Gosc czuje klimat. :)

Shandor
25-06-07, 13:14
Ciekawe jak Polska zyska tym ze bede w Polsce staly puste wielkie stadiony na ktorym nie zagra zaden Polski klub bo nowat nie sprzeda polowe biletow.

Zaden kraj z tego nie zyskal - co robic z tymi pustymi stadionami po mistrzostwach? Jakos nikt nie ma logicznego pomyslu nigdy.

A te puste hotele co zostana specjalnie wybudowane - kto w nich bedzie spal?

Tez nie wiem?

Jestem fanem pilki noznej i napewno bylo by fajnie jakby takie mistrszotwa byly w Polsce ale mysle ze ludzie zrobili z tego wiekszy fajny ser niz to naprawde jest.

na stationach założymy nowe "rynki europy" a po hotelach będą koczować wietnamczycy, ukraincy i białorusini zaopatrujący nas w tanie ciuchy :D będziemy zarabiać po mistrzostwach więcej - to naturalne - skoro ma się nam poprawić - więc będę mogła kupować te tanie ciuchy tonami i tak będzie się kręcić... :oko2:

MaT
25-06-07, 14:02
Macie rację Polska nie zyska nic na Euro..


Na rozwój infrastruktury na lata 2007 - 2013 Unia Europejska zarezerwowała dla nas 150 mld zł. Za te pieniądze powstanie około 1000 km autostrad. Rozbudowanych zostanie osiem lotnisk. Powstaną trzy nowe stadiony, a kilka zostanie zmodernizowanych. Będą musiały powstać hotele, restauracje, ośrodki sportowe.


Do takich przedsięwzięc potrzeba wielu wykwalifokowanych pracowników, których w Polsce brak, gdyż duża część wyjechała na zachód w celach zarobkowych.
Niedobór ten spowoduje wzrostu płac, ale nie tylko. Zwiększy się także presję na aktywizację zawodową tej części bezrobotnych, którzy nie pracują, bo nie mają kwalifikacji albo chęci.

Firmy analizującej płace i wynagrodzenia twierdzą: - Pensje będą rosły rocznie od ok 4 do 6 proc. W roku 2012 średnia pensja powinna wynosić ok 3,5 tys. zł brutto.


Pracownicy, którzy wyjechali do pracy za granicę wątpie by wrócili pracować w Polsce, gydż co prawda pensje wzrosną, ale nadal będą niższe od oferowanych w Londynie czy Dublinie.
Natomiast Polska bardziej otworzy się na pracowników zza granicy, głównie ze Wschodu, w mniejszym stopniu z Azji, co w przypadku braku pracowników stwarza możliwość zatrudnienia tzw. "tańszych" fachowców.

Austriacy, którzy wspólnie ze Szwajcarami są gospodarzami EURO 2008 twierdzą, że dzięki tej imprezie stworzono dodatkowo 10 tys. miejsc pracy.


Jeślio chodzi turystykę - Organizatorzy EURO 2008 spodziewają się aż 1 mln kibiców z innych krajów, a każdy z kibiców ma wydać na terenie Austrii bądź Szwajcarii ok 1300 euro.


Zyska branża budowlana. I to zarówno wykonawcy, jak i dostawcy materiałów używanych w budownictwie. Kruszywa, stal, beton, cement - potrzeby będą olbrzymie, a co za tym idzie potrzeba będzie ludzi do pracy, pensję będą rosnąc etc.


Branża reklamowa - To największe wydarzenie dla naszego rynku po 1989 roku oraz wejściu do Unii Europejskiej. Największymi wygranymi są sponsorzy Euro 2012. - Dla nich Polska i Ukraina są znakomitym wyborem. To są rynki mające łącznie ponad 80 mln mieszkańców. Są mniej nasycone i rozwijają się szybciej niż kraje Europy Zachodniej, jak np. Włochy. Właśnie tu sponsorom będzie łatwiej zwiększyć sprzedaż i odzyskać zainwestowane pieniądze.
Nie muszę już chyba wspominać co to oznacza dla naszego kraju i obywateli.


Hotelarze i restauratorzy z miast, gdzie będą rozgrywki i wszyscy obywatele tych miast, gdzie prawdopodobnie szybciej niż dotąd zakładano powstaną nowe obwodnice, lotniska, hotele i stadiony. Dzięki wyższej aktywności gospodarczej wzrosną wpływy do budżetu państwa i budżetów miast.


No, ale przecież nikt na organizacji nie zyska. Lepiej dla polski było w latach 60' i 70'. A UE, kto zyskał kiedy kolwiek będąc w unii? Przecież na tym nie zyska żaden obywatel.


Stadiony, hotele (oczywiście jeżeli nam się uda zorganizować) będą przecież stały puste. A, dlaczego? hmmm... może dlatego, że tak napisał wilczur?

Shandor będzie kupować nowe ciuchy za pieniądze która zarobi na myciu szyb w nowo powstałych hotelach i każdy będzie zadowolony.


W 2004 roku prawie 35% Polaków była przeciwna wejściu do UE, a teraz...

...a, teraz krzyczą najgłośniej, że za mało pieniędzy dostają. Tylko, że gdybyśmy nie weszli do UE bylibyśmy nadal w ognie europy i ch*ja by mieli!

No, ale tak to jest jak się gówno wie, a zaczyna się głośno krzyczeć!

Wilczur
25-06-07, 14:25
Moze sie myle ale czy za to co piszesz ktos ci nie placi bo to jak bardzo kiepska reklama.

Porzadny
25-06-07, 14:38
Polowa z tego, przynajmniej polowa. Nie ma nic wspolnego z organizacja euro.
Co do drugiej czesci. Podoba mi sie jeden fragment, ktory mowi, ze place wzrosna i ludzie znajda zatrudnienie. Takie tam bla, bla, bla.
Otoz jacy ludzie i jakie place?
Skoro tych ludzi nie ma juz dawno i jest ich brak.
To nie ludzie czekaja na prace tylko praca czeka na ludzi.
Wiec wymyslili, ze skoro jest ich brak to trzeba wziac wiezniow.
Place wzrosna? Wezma Chinczykow.
A Ty dalej swoje bo zes cos wyczytal w jakiejs madrej gazecie.
Zapomnij. Sie lepiej martw aby zus nie zbankrutowal i zeby nie probowal zajebac II filaru. Bo jak sie dobrze nie ustawisz na starosc to dojdzie ci ciekawa rozrywka. Grzebanie po smietnikach aby jakos przetrwac. A tu ja mam sie jakims euro przejmowac. Ja tu juz sie zastanawiam czy trzymanie pieniedzy w bankach na terenie Polski to bezpieczne zajecie. Jak juz dochodza do wniosku, ze jak kogos zlapia z nielegalnym oprogramowaniem to beda rekwirowac konta. To wszystko jest tak popierdolone, ze nie wiadomo w co tu sie gra. A tu niby maja byc jakies zyski.
Dla przecietnego obywatela nie bedzie zadnych.

MaT
25-06-07, 14:46
hehehe, tak macie rację, to wszystko co pisałem wymyśliłem sobie przed chwilą i nie są to informacje poparte żadnymi sensownymi argumentami... :loser:





Polowa z tego, przynajmniej polowa. Nie ma nic wspolnego z organizacja euro.
[...]
No jasne, że nie - jakie Euro...

No co za ku*wa idota!

Porzadny
25-06-07, 15:52
No co za ku*wa idota!
Jak poszukasz we wczesniejszych postach to znajdziesz ten fragment gdzie pisalem zebys juz wczesniej nie bral tych steroidow.
Jak widac sie nie posluchales i takie mamy rezultaty.
Dwa: Cos tam miales jakis problem ze zrozumieniem regulaminu, a tam jest wyraznie napisane aby nie ublizac innym uzytkownikom.
Jak widac nikt do tej pory nie zrozumiales tego regulaminu.
Moze to przez te kuracje steroidowe?:10:
Trzy: Nalezysz do tej grupy krzykaczy, ktorym jesli zabraknie sensownych argumentow w dyskusji. Po prostu dra jape. :)
Cztery: Proponuje wiecej dawac wykrzyknikow. Za malo jest ich i efekt moze byc nie taki sobie wyobrazasz.

Wilczur
25-06-07, 15:55
Porzadny - nie wiem jak to dziala ale mi codziennie ktos usuwa posty bo podobno ludzi obrazam ale widze co roz ktos kogos obraza i nic sie nie dzieje - tylko mi usuwaja.

Porzadny
25-06-07, 15:57
Porzadny - nie wiem jak to dziala ale mi codziennie ktos usuwa posty bo podobno ludzi obrazam ale widze co roz ktos kogos obraza i nic sie nie dzieje - tylko mi usuwaja.
Nic nie poradzisz. Tak jak w zyciu, sa rowni i rowniejsi.

she
25-06-07, 16:00
w polityce też niedawno robili wyliczenia, ze nie zdazymy. Ostatnio jechałam do Gorzowa Wlkp. i już w Poznaniu miałam 2h opoznienia z powodu remontu torów. Nawet jeśli nie wyrobimy się na czas to jakieś korzyści z tego będą: wyremontowane drogi, tory itp. do czego pewnie by się normalnie nie zabrali na taką skalę :)

Simmek
25-06-07, 16:16
hehehe, tak macie rację, to wszystko co pisałem wymyśliłem sobie przed chwilą i nie są to informacje poparte żadnymi sensownymi argumentami... :loser:




No ten pierwszy, artykuł jest bardzo rzeczowy, kompetentna osoba /nie kaczor/ stwierdza że nie zdążymy, dla mnie koniec tematu...

Ale głupi motłoch w stylu Mata, będzie wierzył, że mohery się zstąpi najświętsza panienka, i będzie cud ...

Takie przysłowie: Mierz siły na zamiary...

stern
25-06-07, 16:38
No ten pierwszy, artykuł jest bardzo rzeczowy, kompetentna osoba /nie kaczor/ stwierdza że nie zdążymy, dla mnie koniec tematu...

Ale głupi motłoch w stylu Mata, będzie wierzył, że mohery się zstąpi najświętsza panienka, i będzie cud ...

Takie przysłowie: Mierz siły na zamiary...

I w tym momencie złamałeś punkt 3 regulaminu forum !

sztetke
25-06-07, 16:42
jak grecy z olimpiada zdazyli to i my zdazymy,liczmy na lagodne zimy,to jakby 2 razy wiecej czasu

Simmek
25-06-07, 16:59
I w tym momencie złamałeś punkt 3 regulaminu forum !

Wyspowiadam się :124:

MaT
25-06-07, 17:33
Jak poszukasz we wczesniejszych postach to znajdziesz ten fragment gdzie pisalem zebys juz wczesniej nie bral tych steroidow.
Jak widac sie nie posluchales i takie mamy rezultaty.
Dwa: Cos tam miales jakis problem ze zrozumieniem regulaminu, a tam jest wyraznie napisane aby nie ublizac innym uzytkownikom.
Jak widac nikt do tej pory nie zrozumiales tego regulaminu.
Moze to przez te kuracje steroidowe?:10:
Trzy: Nalezysz do tej grupy krzykaczy, ktorym jesli zabraknie sensownych argumentow w dyskusji. Po prostu dra jape. :)
Cztery: Proponuje wiecej dawac wykrzyknikow. Za malo jest ich i efekt moze byc nie taki sobie wyobrazasz.

Po pierwsze - W przeciwieństwie do Ciebie Ja nie muszę brać, jak to ty nazywasz "steroidów", bo bez nich mam sadysfakcjonujące efekty.

Po drugie - Argumenty, fakty podałem Ci JA i w prezciwieństwie do ciebie mi ich nie zabrakło. Ty natomiast nie zdołałeś przywołać ani jednego sensownego.

Po trzecie - Nazywam rzeczy po imieniu - jesteś idiotą. Dlaczego? - wystarczy poczytać posty wcześniejsze. Nie przytoczyłeś żadnej informacji, która byłaby faktem, za to przytoczyłeś tylko swoje domysły i przypuszczenia. Dla mnie osoba, która mówi że coś jest czarne, chodź wszyscy w koło mówią, że jest białe, a ona nawet nie jest w stanie zreflektować i przemyśleć, że jednak może się mylić, że inni mogę mieć rację, gdyż się na tym znają, jest dla mnie idiotą. Ty nie przyjmujesz do wiadomośći argumentów i faktów, które przytoczyłem i które nie są moim wymysłem, tylko są to informacje potwierdzone przez specjalistów ludzi doświadczonych, mających o tym pojęcie.




No ten pierwszy, artykuł jest bardzo rzeczowy, kompetentna osoba /nie kaczor/ stwierdza że nie zdążymy, dla mnie koniec tematu...

Ale głupi motłoch w stylu Mata, będzie wierzył, że mohery się zstąpi najświętsza panienka, i będzie cud ...

Takie przysłowie: Mierz siły na zamiary...

Czy ty jesteś popie*dolony? Ja nie pisałem, że zdążymy i że będziemy mieli te mistrzostwa na 100%, że będzie jakiś cud i zdążymy zrealizować wszystkie plany - tylko pisałem o tym CO MOŻEMY ZYSKAĆ GDYBY NAM SIĘ UDAŁO!

...nie pij tyle simmek.

Porzadny
25-06-07, 17:49
Po pierwsze - W przeciwieństwie do Ciebie Ja nie muszę brać, jak to ty nazywasz "steroidów", bo bez nich mam sadysfakcjonujące efekty.

Po drugie - Argumenty, fakty podałem Ci JA i w prezciwieństwie do ciebie mi ich nie zabrakło. Ty natomiast nie zdołałeś przywołać ani jednego sensownego.

Po trzecie - Nazywam rzeczy po imieniu - jesteś idiotą. Dlaczego? - wystarczy poczytać posty wcześniejsze. Nie przytoczyłeś żadnej informacji, która byłaby faktem, za to przytoczyłeś tylko swoje domysły i przypuszczenia. Dla mnie osoba, która mówi że coś jest czarne, chodź wszyscy w koło mówią, że jest białe, a ona nawet nie jest w stanie zreflektować i przemyśleć, że jednak może się mylić, że inni mogę mieć rację, gdyż się na tym znają, jest dla mnie idiotą. Ty nie przyjmujesz do wiadomośći argumentów i faktów, które przytoczyłem i które nie są moim wymysłem, tylko są to informacje potwierdzone przez specjalistów ludzi doświadczonych, mających o tym pojęcie.


Twoje argumenty to zwykle copy-paste.
Tzw. plagiat bo nawet zrodla nie podales skad to wziales.
A dwa to wszyscy w kolo maja jakies odmienne zdanie. A Ty sobie probujesz wmowic, ze jest na odwrot.
I nie: ...jak to ty nazywasz "steroidów"... tylko po prostu steroidow. Wypadaloby chociaz poznac odpowiednie nazewnictwo. No ale to juz za duzo jak na Twoja osobe. Skutki uboczne po kuracji. Mozg juz odpowiednio nie pracuje co zreszta widac po stylu Twoich wypowiedzi na forum.

araj
25-06-07, 18:40
mat ,powinienes miec swoje zdanie,jak portia...

MaT
25-06-07, 18:56
I nie: ...jak to ty nazywasz "steroidów"... tylko po prostu steroidow. Wypadaloby chociaz poznac odpowiednie nazewnictwo. No ale to juz za duzo jak na Twoja osobe. Skutki uboczne po kuracji.

Masz skutki uboczne steroidow ? :zgnite:


hehehe Porządny wytłumacz wszystkim co to są, jak to powiadasz "steroidow" :84:


Za cholere nie wiem o czym mówisz. Proszę powiedz mi co to są "steroidow" bo nigdy się ze "steroidow" nie spotkałem.

Ty widzę jesteś tak doświadczony zawodnik (na rzeźbe zacząłeś jechać:zgnite:), że wiesz co to są "steroidow" i pewnie sam stosowałeś ów specyfiki, sądząc po tym jak argumentujesz swoje wypowiedzi :loser:

Czekam na wyjaśnienie porzadny - co to są "steroidow" hehe :84:

i jeszcze sobie poczytaj trochę o zasadach odmiany wyrazów w języku polskim, a szczególnie tych ktore kończą się na -ów. :loser:


....z kim ja rozmawiam :zgnite:

Porzadny
25-06-07, 19:12
Masz skutki uboczne steroidow ? :zgnite:


hehehe Porządny wytłumacz wszystkim co to są, jak to powiadasz "steroidow" :84:


Za cholere nie wiem o czym mówisz. Proszę powiedz mi co to są "steroidow" bo nigdy się ze "steroidow" nie spotkałem.

Ty widzę jesteś tak doświadczony zawodnik (na rzeźbe zacząłeś jechać:zgnite:), że wiesz co to są "steroidow" i pewnie sam stosowałeś ów specyfiki, sądząc po tym jak argumentujesz swoje wypowiedzi :loser:

Czekam na wyjaśnienie porzadny - co to są "steroidow" hehe :84:

i jeszcze sobie poczytaj trochę o zasadach odmiany wyrazów w języku polskim, a szczególnie tych ktore kończą się na -ów. :loser:


....z kim ja rozmawiam :zgnite:

Widzisz jaki Ty jestes ograniczony. MaTanabol. Probujesz sie przyczepic w dyskusji ortografii lub innych rzeczy. Typowy przyklad dziecka z forum onetu. Argumentow zero.
Czy ja Ci wypominam takie bledy?
No nie. A zobacz swoja wczesniejsza wypowiedz wyraz: satysfakcjonujące
Jak zes go napisal? No wlasnie: sadysfakcjonujące.
Nie martw sie zawsze mozesz powiedziec, ze literowka.

A co do steroidow to zobacz sobie tytul pracy dr Beaty Bersz.
"Synteza steroidów z układem A-bicyklo(3.3.1)nonanu i 24,20-laktonów steroidowych"
A teraz skoro jestes taki uczony to wyjasnij wszystkim jak sie odmienia wyraz steroid w liczbie mnogiej. Oraz udowodnij, ze jest to wyraz pochodzenia polskiego. Plus oczywiscie. Moje zdanie gdzie napisalem:
"Jak poszukasz we wczesniejszych postach to znajdziesz ten fragment gdzie pisalem zebys juz wczesniej nie bral tych steroidow."

Ale jak to zrobisz to zaloz nowy temat. Bo w tym temacie jest rozmowa o czyms innym. Pogubiles sie strasznie i sam juz nie wiesz o co Ci chodzi.
Nawet nie masz swojego zdania. Jedyne co potrafisz to wklejac suche dane statystyczne, ktore ktos napisal wczesniej.

Enemigo
25-06-07, 19:15
Ty jako zwykly obywatel nic nie zyskasz. Zyskaja tylko co najwyzej firmy budowlane i ta cala reszta otoczki. Otworz oczy.

O nie nie moj drogi ja na 100% zyskam, a Ty chyba raczej tez zdaje sie bo z Gdyni jestes?

stern
25-06-07, 19:16
Porządny nie masz racji, koszt utrzymania stadionów, w porównaniu z zyskami EURO to bedzie pikuś.

Porzadny
25-06-07, 19:27
O nie nie moj drogi ja na 100% zyskam, a Ty chyba raczej tez zdaje sie bo z Gdyni jestes?
Zalezy co masz na mysli bo sa pewne sprawy, ktore powinny byc rozwiazane wczesniej, duzo wczesniej a nie czekac, az pojawi sie impreza w stylu ME.





@Stern ale mi nie chodzi o koszty utrzymania stadionow.
Ta dyskusja zmierza juz w calkiem innym kierunku. Z mojej strony to nie widze juz wiekszego sensu aby sie wypowiadac.
MaTanabol Ci wyjasni. :)
Ale najpierw niech sie zajmie odmiana wyrazu steroid.

Kamich
25-06-07, 19:33
ja pierdole ale wojna sie zrobila

dobrze by bylo miec euro 2012 nie tylko dlatego iz w koncu bysmy zaistnieli, kazdy dobrze wie ze to jest wisienka na torcie

najwazniejsze jest to co sie zmieni, i ludzie nie wmawiajcie nikomu ze nie bedzie zadnego pozytku dla zwyklego obywatela, a drogi? a miejsca pracy? nawet jezeli mialoby ich byc powiedzmy (jakas smieszna liczba) 10000? a co najwazniejsze pieniadze? a pieniadze pociagna za soba wyzsze zarobki a wyzsze zarobki pociagna za soba wiecej ludzi chetnych do zostania i pracy w kraju a wiecej ludzi w kraju pociagna za soba jeszcze wieksze pieniadze, a jeszcze wieksze pieniadze pociagna za soba lepsze swiadczenia medyczne, policje, straz pozarna, itd a jeszcze wieksze pieniadze bede chocby z racji mniejszych podatkow (gdyby sie ktos pytal co ma piernik do wiatraka to napisze ze wiecej osob placacych moze placic mniej, mniej osob placacych musi placic wiecej aby wyrownac straty), a wiecej ludzi w kraju rowna sie np wieksze emerytury o ktorych ktos wspominal a wieksze emerytury i wieksze pieniadze rowna sie dobrobyt, i tym sposobem wszystko sciagnelo sie do pieniedzy, czyli oplaci sie

a zamiast steroidow napisalbym po prostu sterydy, mowmy po polsku, polacy nie gesi swoj jezyk maja itd itp

Porzadny
25-06-07, 19:50
Kamich bez obrazy ale Ty jestes wizjoner. :)
Dzieki jednej imprezie sportowej chcesz uzdrowic cala polska gospodarke.

MaT
25-06-07, 19:57
A, wszystko zaczęło się tak...

Porzadny - użytkownik z zespołem o nazwie I.D.I.O.T.A. i rozmowa na temat Euro 2012.


- Rozmowa o Euro 2012 - artykuł, ze Polacy nie zdążą.

- Porządny napisał, że co z tego bo i tak nic z Euro żaden obywatel mieć nie będzie.

- Widząc to napisałem, że się myli, a on, że chce argumenty, więc mu podałem.

- Porzadny nie posiadając żadnej wiedzy dotyczącej tematu, ale bazując na swoich domysłach i przypuszczeniach, zarzucił, że te argumenty muszą być skopiowane oraz zmienił temat na... na steroidy. Nie mylić z asteroidami!

- Następnie gdy otrzymał ripostę z wyrazem steroid odmienionym przeze mnie na, tych "steroidów". Napisał w swym poście, że nie chodzi mu o "steroidów", tak jak napisałem ja, ale o "steroidow".

- Zobaczywszy to co napisał, zapytałem co to są "steroidow" oraz żeby poczytał sobie zasady odmiany wyrazów, w szczególności wyrazów z końcówką -ów.

- Następnie gdy już chyba kompletnie się pogubił w tym o czym jest ten temat stwierdził, że nie ma sensu się dalej wypowiadać bo rozmowa o Euro zmieniła się (jak sam zaczął) w rozmowę jego zdaniem na temat "steroidow". Co do niczego nie prowadzi.


Porzadny, nie bierz tyle „steroidow”, gdyż służba zdrowia strajkuje i jak będziesz miał kolejny atak może się to źle dla ciebie skończyć.


Wyjaśnienie, dedykuję ulubionemu SM, który w każdym swoim poście napawa mnie ogromną inspiracją - Shandor/Dzięki za ostrzeżenie, ale trzeba nazywać rzeczy(głupich ludzie) po imieniu.

Porzadny
25-06-07, 19:59
MaTanabol dlugo Cie nie bylo chyba kontaktowales sie z doradca. :loser:

MaT
25-06-07, 20:02
MaTanabol dlugo Cie nie bylo chyba kontaktowales sie z doradca. :loser:

Byłem sprawdzić ile mi "steroidow" zostało :loser:

Porzadny
25-06-07, 20:04
Byłem sprawdzić ile mi "steroidow" zostało :loser:

Chyba za malo :10:
Biegnij dokupic, doszly mnie sluchy, ze niedlugo apteki zamkna.
Maja sie przylaczyc do strajku sluzby zdrowia :loser:

MaT
25-06-07, 20:06
Chyba za malo :10:
Biegnij dokupic, doszly mnie sluchy, ze niedlugo apteki zamkna.
Maja sie przylaczyc do strajku sluzby zdrowia :loser:

To zrob lepiej zapas tych "steroidow"

Simmek
25-06-07, 20:18
...

Czy ty jesteś popie*dolony? Ja nie pisałem, że zdążymy i że będziemy mieli te mistrzostwa na 100%, że będzie jakiś cud i zdążymy zrealizować wszystkie plany - tylko pisałem o tym CO MOŻEMY ZYSKAĆ GDYBY NAM SIĘ UDAŁO!

...nie pij tyle simmek.


Mat wkleiłeś wywiad z panem Architektem, jak debilowi napisane w nim, na dzień dzisiejszy nie zdążymy :(, zmiany prawa po wakacjach sejmowych, może za dwa lata zmienią nawet głupie prawo budowlane, aby wybudować sieć same stadiony, trzeba konkretne firmy /zaplecze, kredyty, zatrudnieni fachowcy/.

Oglądając TV dowiedziałbyś się że takowych nie ma i raczej nie będzie.

Ale to jest ważniejsze co możemy stracić a co zyskać :10:

Nic nie zmyje wstydu, niewywiązania się z organizacji. A największy będzie gdy Ukraina zdąży...

inde
25-06-07, 23:48
nie wierzcie w wiadomosci na wp bo oni zawsze przesadzaja pod publike.. wszystko bedzie w normie tak jak byc powinno

Simmek
26-06-07, 06:33
nie wierzcie w wiadomosci na wp bo oni zawsze przesadzaja pod publike.. wszystko bedzie w normie tak jak byc powinno

Oczywiście, na stadion narodowy nie ma pozwolenia budowlanego, zgodnie z polskim obecnym prawem może to trwać nawet 5 lat, już się zapisuje do ekologów, będę bronił wymierającego gatunku wietnamskich handlarzy stadionowych... 2008 + 5 = 2013 :(

Nie dziękujcie, Euro nie będzie...

Wilczur
26-06-07, 06:47
Euro bedzie tylko ze nie w Polsce hehe