Zobacz pełną wersję : Informacja o podziękowaniu
Chciałem Was wszystkich poinformować, że umieściłem na NKT podziekowanie następującej treści:
W imieniu swoim i tych z DoFo, co tutaj bywali w ostatnich dniach i co zechcą sie podpisać, chciałbym podziękować za miłe przyjęcie nas w czasie awarii naszego Forum.
Myślę, że na te kilka dni wnieśliśmy troche innego klimatu, nie byliśmy ciężarem i będziecie nas mile wspominać (do następnego razu ).
Uważam, że pobyt tutaj był dla nas też rodzalem nowego doświadczenia - myślę że wnósł coś dobrego w relacjach między naszymi Forami.
Ja ze swej strony bardzo dziękuję za te kilka dni.
Efis
A zrobiłem to bo uważam, że goszczenie tam nie przyniosło mi żadnej ujmy, a wręcz wzbogaciło o nowe doświadczenia.
Nazywanie nas zdrajcami jest dużą , ale to dużą przesadą.
Żaden z nas, który odwiedził w ostatnich dniach to Forum nie wyparł się swojego DoFo - ba nawet podkreślaliśmy naszą odrebność i zapewnialiśmy nasze przywiązanie do swojego. Można to sprawdzić.
Wyjątkim był Speedmen, który od samego początku próbował robić burdy.
Mimo to gospodarze NKT okazali anielską cierpliwość (mimo, że pamietają naszą "zadymę" zprzed kilku miesięcy) i przykładną gościnę, za co (moim zdaniem) należy się Im podziękowanie.
Może ktoś zadać pytanie, dlaczego tam poszliśmy - dlatego, że awaria wyglądała na groźną i nie było wiadomo, ile czasu zajmie naprawa, a dzięki temu, że była tam pewna grupa osób, nie straciliśmy ze sobą kontaktu, a nawet nasze więzi się zacieśniły.
PS.
Co do bana Shandor, to sprawa się wyjaśniła (został cofnięty). Powodem były na początku jakieś problemy techniczne (bo coś Shandor zniknęło - nie znam szczegółów), a potem nieporozumienie (Paweł nie zna poczucia humoru Shandor).
Tak, czy owak - sprawa została wyjaśniona :)
Chcecie sprawdzić - zapraszam :) http://nakazdytemat.pl/viewtopic.php?p=16770#16770
efis....... jakby to powiedziec grzecznie......... czy nie za bardzo sie przejmujesz i nie jestes zbyt mily?
no po co az takie podziekowania, jak laurka :zgnite:
nie zeby zaszkodzily, ale jakos tak dziwnie ;)
efis....... jakby to powiedziec grzecznie......... czy nie za bardzo sie przejmujesz i nie jestes zbyt mily?
no po co az takie podziekowania, jak laurka :zgnite:
nie zeby zaszkodzily, ale jakos tak dziwnie ;)
A nie przyszło Ci na myśl, że być może chcę przez to coś powiedzieć, że chcę tym przeciw czemuś zaprotestować, że chcę, aby ten tekst był czymś w rodzaju mojego memorandum.
Zarzucasz mi, zę się zbytnio przejmuję - byc może, bo czuję się cząstką tego, właśnie tego Forum. Każde złe postrzeganie naszego DoFo przez innych uderza we mnie.
Starałem się, aby nasze Forum było dobrze postrzegane, bo to na pewno nie szkodzi, a może i przyniesie wymierne korzyści.
Jakie korzyści? byc może chociaż takie, że bedzie nas więcej ludzi odwiedzać (o brak których tak ciągle narzekamy), bez uprzedzen i bez obawy, że go ktoś od razu na wejściu zgnoi.
A to, ze jestem miły, zbyt miły :124: - no cóż taki mam charakter, którego (w tym zakresie) nie zamierzam zmieniać, bo życie nauczyło mnie, ze warto być miłym (tak mi się wydaje) :)
Efis mi nic nie zniknęło, a bana dostałam bo weszłam i jako gość napisałam "o zdrajcy! napiszę donos do Wodzunia!" wtedy ten ich "admin" wkleił na shoucie informację z moim ip i wszystkimi danymi, więc mu napisałam że nie powinien tego robić, bo wszycy i tak wiedzą, że tylko ja piszę donosy do Araja. On mnie wtedy wyzwał od konfidentów. Ja poprosiłam, żeby wywalił z shouta moje dane, bo nie powinien ich tam umieszczać, wtedy on powiedział, że konfidentów nie słucha i powiedział mi papa i dał mi bana. (dla wyjaśnienia powiem jeszcze, że myślałam pisząc to o donosie, że jestem tam zarejestrowana a wyszło że nie...) Widać coś ci naściemniał :93:
Mi to wyglądało na kółko autoonanistycznych ministrantów.
Mi to wyglądało na kółko autoonanistycznych ministrantów.
Pochwal się Tibor (i inni żartobnisie także) co Ty robiłeś przez te 4 dni :) - no..... jestem ciekaw :)
Bo nie wierzę, ze nie zaglądałeś na inne strony :)
Zaglądałem na inne strony tak samo, jak to robię, gdy DF działa. Oczywiście oskarżanie o zdradę itp. to żart. Nie zmienia to jednak faktu, że tamto forum jest drętwe niemal tak bardzo, jak sztywne są zasady nim rządzące.
ale wy sie wszystkim przejmujecie. nigdy nie napisalem tak dlugiego postu jak efis :P
ale wy sie wszystkim przejmujecie. nigdy nie napisalem tak dlugiego postu jak efis :P
Bo ja jestem gaduła z natury :chill: :chill:
PS.
A jak się zdenerwuję, albo po paru głębszych - to dwa razy tyle gadam :):)
Pochwal się Tibor (i inni żartobnisie także) co Ty robiłeś przez te 4 dni :) - no..... jestem ciekaw :)
Bo nie wierzę, ze nie zaglądałeś na inne strony :)
Tibor pisał pracę magisterską - pilnowałam go przez ten cały czas...
sorry, ale ja nie mam im za co dziękować, nie napisałam tam ani jednego postu, nie znalazłam ŻADNYCH ciekawych tematów :(
http://anthonybradley.worldmagblog.com/anthonybradley/loser.jpg
Temat jest warty jeszcze jednego wpisu
http://www.wegotcards.com/cards/rude/holi/loser.GIF
Bo ja jestem gaduła z natury :chill: :chill:
PS.
A jak się zdenerwuję, albo po paru głębszych - to dwa razy tyle gadam :):)
Hehe nawet zająłeś 1 miejsce na krzykaczu :)
A nie przyszło Ci na myśl, że być może chcę przez to coś powiedzieć, że chcę tym przeciw czemuś zaprotestować, że chcę, aby ten tekst był czymś w rodzaju mojego memorandum.
Zarzucasz mi, zę się zbytnio przejmuję - byc może, bo czuję się cząstką tego, właśnie tego Forum. Każde złe postrzeganie naszego DoFo przez innych uderza we mnie.
Starałem się, aby nasze Forum było dobrze postrzegane, bo to na pewno nie szkodzi, a może i przyniesie wymierne korzyści.
Jakie korzyści? byc może chociaż takie, że bedzie nas więcej ludzi odwiedzać (o brak których tak ciągle narzekamy), bez uprzedzen i bez obawy, że go ktoś od razu na wejściu zgnoi.
A to, ze jestem miły, zbyt miły :124: - no cóż taki mam charakter, którego (w tym zakresie) nie zamierzam zmieniać, bo życie nauczyło mnie, ze warto być miłym (tak mi się wydaje) :)
to jeszcze do innej wypowiedzi - na inne strony zagladalam jak zwykle, ale na inne fora nie, musisz uwierzyc :)
co do grzecznosci.... pewnie ze zycie uczy zeby byc milym.... ale nie nauczylo Cie tez kiedys ze ludzie do swinie i okrutnie potrafia ta grzecznosc i uprzejmosc wykorzystac?
a, jeszcze cos - efis.. wkladasz w to tyle serca i wysilku.... godne pochwaly, ale.. to tylko forum ;)
to jeszcze do innej wypowiedzi - na inne strony zagladalam jak zwykle, ale na inne fora nie, musisz uwierzyc :)
co do grzecznosci.... pewnie ze zycie uczy zeby byc milym.... ale nie nauczylo Cie tez kiedys ze ludzie do swinie i okrutnie potrafia ta grzecznosc i uprzejmosc wykorzystac?
a, jeszcze cos - efis.. wkladasz w to tyle serca i wysilku.... godne pochwaly, ale.. to tylko forum ;)
Jak zwykle trudno się z Tobą nie zgodzić :) - szczególnie w ostatnim zdaniu :) - tak to tylko forum - pewnie to przemyślę kiedyś w spokoju :)
A co do doświadczeń życiowych (a trochę ich miałem :) ) - to tak się składa, że nie doświadczyłem poważniejszej niewdzięczności za moją grzecznośc (może miałem szczęście) - co najwyżej obojętność i stukanie w czoło (przenośnia) :)
efis.. czy ktos cie przypadkiem nie wydupczyl ostatnio?
dziekujesz forum za goscine? przyjecie? za to ze cie nie wywalili?
o jezuniu, a co oni niby mieli zrobic? wywiesic baner - dofowicze won?
6b ma calkowita racje -> loser
ps. Az sie mdlo robi to tych wszystkich slodkosci, dziekowan, nozki caluje szanownej pani
efis.. czy ktos cie przypadkiem nie wydupczyl ostatnio?
dziekujesz forum za goscine? przyjecie? za to ze cie nie wywalili?
o jezuniu, a co oni niby mieli zrobic? wywiesic baner - dofowicze won?
6b ma calkowita racje
Papla wyobraz sobie taka oto scenke:
Pada nowe NKT , troche ludzi z tamtad przychodzi tu :oko2: -ooooch co to by była za jazda......
----------------------------
Widze ze najwiekszy problem maja te osoby które tam nie wchodziły :106:
dlaczego mialaby byc jakas jazda? czym by sie to roznilo od normalnej reakcji - ktos przychodzi, pisze z sensem, wszystko jest cacy, ktos przychodzi i pieprzy glupoty, idzie w pizdu.
ps. nowe nkt? a niby co to nakazdytemat.pl ma wspolnego z nkt poza splagiatowana nazwa, Nazwa ?
efis.. czy ktos cie przypadkiem nie wydupczyl ostatnio?
dziekujesz forum za goscine? przyjecie? za to ze cie nie wywalili?
o jezuniu, a co oni niby mieli zrobic? wywiesic baner - dofowicze won?
6b ma calkowita racje -> loser
ps. Az sie mdlo robi to tych wszystkich slodkosci, dziekowan, nozki caluje szanownej pani
Hmmm... Wiesz zastanawiałem się co miałeś na myśli pisząc wydupczył. Bo chyba wiesz co oznacza to słowo???..
Eeee - chyba nie wiesz.
Albo wiesz .... no pewnie że wiesz .... :61: i dlatego tak często go używasz w stosunku do innych. He he .. w myśl zasady "głodnemu chleb na myśli".
Wiesz bo ja musiałem się długo zastanawiać , co to oznacza (wybacz, ale ja jestem w pewnych dziedzinach konserwatystą i nie prowadzę tak urozmaiconego życia erotycznego, dlatego nie znam tego z autopsji jak Ty).
No, ale zostawny już to dupczenie w spokoju - nie chcę Cię już dłużej zapeszać - i tak już dostatecznie mocno się nawynurzałeś.
No cóż - zbyt długie przebywanie z dzikusami stłumiło u Ciebie cechy człowieka cywilizowanego i dlatego zapomniałeś już co oznacza słowo dziękuję.
I nie chodzi mi o to, że nie znasz definicji ("wyrażać wdzięczność, podziękowanie; być wdzięcznym"), bo pewnie zanim napisałeś post, przypomniałeś ją sobie w słowniku - o przepraszam: w internecie (bo Twoje słowniki już dawno pewnie zbutwiały ze względu na warunki w jakich przebywasz), ale o to , że nie wiesz jak i gdzie tego słowa używać.
PS.
radze wrócić do świata cywilizowanego, bo za kilka lat bieda będzie z Tobą ,oj bieda
tak duzo tekstu o niczym... madrej glowie dosc po slowie, a tu takie wypracowanie na trzy strony
ile to razy niby uzylem slowo dupczyc w roznych odmianach na dofo? - kliknij na szukaj
Mam nienormowany czas pracy, często wyjeżdżam na kilka dni, stąd to opóźnienie w odpowiedzi.
Piszę na różnych specjalistycznych forach (entomologia, literatura, kwiaciarstwo, chemia, zielarstwo, astrologia) i paru ogólnych, na prowincjonalnym też . Do głowy by mi nie przyszło, żeby dziękować za to, ze piszę.
Wręcz odwrotnie – jak napiszę fachowy artykuł do prasy to MI dziękują (w formie pieniędzy).
Inna sprawa, ze na wszystkich forach mam ostrzeżenia.
Jestem uczulony na cenzurę (zwłaszcza katolicką i inną fanatyczną), jak zauważę znikające posty lub prymitywizm i niby powagę skrywająca pustkę „Władzy” to robię dym.
Forum, które przedmówca raczył wymienić i wychwalać jawi mi się jako infantylny folwark Perszerona.
Jakby nie długi łikend olał bym je, tak jak dotychczas. Napisałem tam co nieco, bo drażni mnie faryzejska cukierkowatość – bez ubliżania komukolwiek starałem się to zrobić.
Wazeliniarstwem brzydzę się podobnie jak pedalstwem.
Pod podziękowaniem nie podpisuję się, mam to........
Pod twoją obroną efis, dofo będzie grzeczne i...puste (fizycznie i intelektualnie).
Bez pozdrowień
PS Ubawiłem się świetnie jak zauważyłem, że usunąłeś moją gwałtownie rosnącą siłę Rep (zazdrość to niekatolickie uczucie), pozwolisz, ze podaruję ci również dofesy
qrwa z checia bam niektorym z was rozbil glowy za te pieprzenia o niczym ale to tylko gdyby :
a)chcialo mi sie
b)zalezalo
Zbiera mnie na wymioty,czy wy udajecie czy naprawde forum internetowe odgrywa az tak wazna role w waszym zyciu ? ? ? ?
Zeby wam szlag trafil lacza na tydzien cioty :loser:
Mam nienormowany czas pracy, często wyjeżdżam na kilka dni, stąd to opóźnienie w odpowiedzi.
Piszę na różnych specjalistycznych forach (entomologia, literatura, kwiaciarstwo, chemia, zielarstwo, astrologia) i paru ogólnych, na prowincjonalnym też . Do głowy by mi nie przyszło, żeby dziękować za to, ze piszę.
Wręcz odwrotnie – jak napiszę fachowy artykuł do prasy to MI dziękują (w formie pieniędzy).
Inna sprawa, ze na wszystkich forach mam ostrzeżenia.
Jestem uczulony na cenzurę (zwłaszcza katolicką i inną fanatyczną), jak zauważę znikające posty lub prymitywizm i niby powagę skrywająca pustkę „Władzy” to robię dym.
Forum, które przedmówca raczył wymienić i wychwalać jawi mi się jako infantylny folwark Perszerona.
Jakby nie długi łikend olał bym je, tak jak dotychczas. Napisałem tam co nieco, bo drażni mnie faryzejska cukierkowatość – bez ubliżania komukolwiek starałem się to zrobić.
Wazeliniarstwem brzydzę się podobnie jak pedalstwem.
Pod podziękowaniem nie podpisuję się, mam to........
Pod twoją obroną efis, dofo będzie grzeczne i...puste (fizycznie i intelektualnie).
Bez pozdrowień
PS Ubawiłem się świetnie jak zauważyłem, że usunąłeś moją gwałtownie rosnącą siłę Rep (zazdrość to niekatolickie uczucie), pozwolisz, ze podaruję ci również dofesy
Nie mam już ochoty polemizować z Tobą - jedenie odpowiem na zarzut : ".....że usunąłeś moją gwałtownie rosnącą siłę Rep ...."
Nie usunąłem - w ogóle nie byłem w Twoim profilu - wierz mi albo nie.
Mogę Cię jednak zapewnić, że mam wiele wad, ale nie należy do nich kłamstwo
newrowi wszyscy jestescie. nie ma powodu wjezdzac na efisa, bo sobie napisal podziekowanie (troszke słodziakowate, ale co tam :))
wczul sie w woja role SM i co z tego?
osobiscie nie mam na tamtym forum zadnego posta
Czasem, aż oczy bolą patrzeć jak się przemęcza, dla naszego forum, efis supermod, naszego forum "Tęcza". Ciągle dziekuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki! To mówiłem ja – smoke, user drugiej klasy. Niech żyje nam efis sto lat!
To jeszcze ja – smoke, bo w zeszłym tygodniu nie pisalem, bo nie bylo forum. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, ...To śpiewałem ja – smoke
Czasem, aż oczy bolą patrzeć jak się przemęcza, dla naszego forum, efis supermod, naszego forum "Tęcza". Ciągle dziekuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki! To mówiłem ja – smoke, user drugiej klasy. Niech żyje nam efis sto lat!
To jeszcze ja – smoke, bo w zeszłym tygodniu nie pisalem, bo nie bylo forum. Mam zwolnienie. Łubu dubu, łubu dubu, ...To śpiewałem ja – smoke
Zapomniałeś dodać:
efis - nasz przewonik w świetlaną przyszłość, nasze SŁOŃCE KARPAT
:brech2:
Zapomniałeś dodać:
efis - nasz przewonik w świetlaną przyszłość, nasze SŁOŃCE KARPAT
:brech2:
zaprowadzi nas do Wielkiej Betanii ! :oko2:
zaprowadzi nas do Wielkiej Betanii ! :oko2:
No właśnie miałaś nam przesłać zaproszenie i pokazać objawienie :)
no i to by bylo na tyle, wszyscy wiedza o co chodzi :)
qrwa z checia bam niektorym z was rozbil glowy za te pieprzenia o niczym ale to tylko gdyby :
a)chcialo mi sie
b)zalezalo
Zbiera mnie na wymioty,czy wy udajecie czy naprawde forum internetowe odgrywa az tak wazna role w waszym zyciu ? ? ? ?
Zeby wam szlag trafil lacza na tydzien cioty :loser:
Buehhehehehee
Mam nienormowany czas pracy, często wyjeżdżam na kilka dni, stąd to opóźnienie w odpowiedzi.
Piszę na różnych specjalistycznych forach (entomologia, literatura, kwiaciarstwo, chemia, zielarstwo, astrologia) i paru ogólnych, na prowincjonalnym też . Do głowy by mi nie przyszło, żeby dziękować za to, ze piszę.
Wręcz odwrotnie – jak napiszę fachowy artykuł do prasy to MI dziękują (w formie pieniędzy).
Inna sprawa, ze na wszystkich forach mam ostrzeżenia.
Jestem uczulony na cenzurę (zwłaszcza katolicką i inną fanatyczną), jak zauważę znikające posty lub prymitywizm i niby powagę skrywająca pustkę „Władzy” to robię dym.
Forum, które przedmówca raczył wymienić i wychwalać jawi mi się jako infantylny folwark Perszerona.
Jakby nie długi łikend olał bym je, tak jak dotychczas. Napisałem tam co nieco, bo drażni mnie faryzejska cukierkowatość – bez ubliżania komukolwiek starałem się to zrobić.
Wazeliniarstwem brzydzę się podobnie jak pedalstwem.
Pod podziękowaniem nie podpisuję się, mam to........
Pod twoją obroną efis, dofo będzie grzeczne i...puste (fizycznie i intelektualnie).
Bez pozdrowień
PS Ubawiłem się świetnie jak zauważyłem, że usunąłeś moją gwałtownie rosnącą siłę Rep (zazdrość to niekatolickie uczucie), pozwolisz, ze podaruję ci również dofesy
Sorry ze dopiero teraz, ale mowiac szczerze dopiero teraz przeczytalem ten temat od poczatku - jestes idiota speedmen i tyle w tym temacie - przykro mi :(
Dlatego prosba do kobiet aby nie palily szlugow, marihuany oraz cracku jak beda w ciazy :( Skutki widoczne u gory
cracku jak beda w ciazy :( Skutki
Co to jest crack?
Co to jest crack?
może mu chodziło o snack? to chyba snaki, ale jaki smak? :10:
może mu chodziło o snack? to chyba snaki, ale jaki smak? :10:
A czy nie chodziło o krakersy:10:
Jezeli już snack to na pewno bekonu smak:p
A czy nie chodziło o krakersy:10:
Jezeli już snack to na pewno bekonu smak:p
to już nawet krakersów nie można jeść w ciąży? co za wiocha...
A czy nie chodziło o krakersy:10:
Jezeli już snack to na pewno bekonu smak:p
hehe...nie chodzilo o zadne krakersy :D
hehe...nie chodzilo o zadne krakersy :D
o czipsy?? :)))
Co to jest crack?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kokaina#Krak_.28crack.29
Prawie jak krakers :D
nigdy was nikt nie scrackował?
crack to jest tam gdzie spotykaja sie lewy posladek z prawym
nigdy was nikt nie scrackował?
Nie
Raz trawkę paliłam-i śmiałam sie z wszystkiego:chill:
Nie
Raz trawkę paliłam-i śmiałam sie z wszystkiego:chill:
Ty i trawka - no wiesz :( :)
Ty i trawka - no wiesz :( :)
Raz tylko paliłam :oko2:
aha... to z przyszlym spotkalas sie pod cela?
scrackował - miałem na myśli, że obszedł zabezpieczenia :D i użył dla własnych celów (zapewne niecnych)
aha... to z przyszlym spotkalas sie pod cela?
Chyba sobie żartujesz?????
Spotkaliśmy sie w celi na pryczy podczas stosunku:zgnite:
aha.. i zostalas zcrackowana.. rozumim, rozumim
Raz tylko paliłam :oko2:
i napewno sie nie zaciagałas :zgnite:
Ps fajny sie temat zrobił :10: taki nasz typowy dofowy :D:
Powered by vBulletin™ Version 4.0.6 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin