Zobacz pełną wersję : Był Mały problem z DoFo
Za długo nie kontrolowałem stanu na moim serwerze(nie mam internetu :mad: ...czekam,chyba w ten weekend -mam nadzieje). Pewne rzeczy robia sie automatycznie i tak właśnie wzrosło mi miejsce na dysku(na serwie) do max wytrzymałości, serwer zaczął pękać w szwach i dlatego bazy danych wszystkich skryptów(jest ich 4) przestały pracowac....dziś wywaliłem śmieci i jest już ok
PRZEPRASZAM ZA MOJE NIEDBALSTWO :oko2:
Slyszalem ze sa pierwsze ofiary braku DOFO,niekotrzy tez wyszli na zewnatrz i sa w szoku.
już chciałam rzucać się z mostu, myślałam zawsze, że to ja odejdę a tu forum odeszło :)
Shandor jak milo znow widziec 7 pieknych liter twojego niku :?:
siedem liter jak siedem kul w sarajewie!
siedem liter jak siedem kul w sarajewie!
cała seria :D kto kolekcjonuje?
ełe piotruś
07-05-07, 20:23
kurde byłem w domu
siedem liter jak siedem kul w sarajewie!
wiedziałam, że to już gdzieś słyszałam...
Siedem dziewcząt z Albatrosa,
a każda z nich siódma,
a w każdej z tych dziewcząt
wszyściuteńko siódme -
siedem boleści, trąb siedem,
siedem pieczęci siedmiorakich,
siedem grzechów głównych,
siedem kul w Sarajewie
i siedmioro nieszczęść.
Siódma, zbyt siódma,
jak na siódmą wieczór,
o siódmej rano
jeszcze nie dość siódma,
a o wpół do siódmej
ciągle na wpół siódma.
Siódma siódmością siódmych,
szóstością szóstych -
jeszcze bardziej siódma,
siedmioramienna siedmiokroć,
usiedmiona od siedmiu potów
do siedmiu głów, no i siedmioletnia
bez względu na wygląd.
- Marek Krystian Emanuel Baczewski
ew siedem dzwonków...
nawet sie nie upomne o kase za wykonane telefony do Danii :32:
A Indi to sie duzy plus nalezy ze brata w koncu do siebie sciagnela :)
nawet sie nie upomne o kase za wykonane telefony do Danii :32:
A mi napisałaś ze Araj ma dofo gdzieś -Ty wiesz ile mnie to kosztowałao?:96:
Mialem nadzieje ze forum juz nigdy nie wroci a tu znowu jest :(
ile czasu nie bylo forum?
a kiedy nie bylo forum:10:
nie udawaj, widac jak ci sie rece trzesa gdy piszesz
phi, ja myslalam ze juz nigdy nie bedzie :)
phi, ja myslalam ze juz nigdy nie bedzie :)
Najgorsze jest to, ze nawet sie troszke cieszylam
Najgorsze jest to, ze nawet sie troszke cieszylam
ciekawe kto w ten tekst uwierzy :)
Karla reflektujesz na :ban: ?
:D
Karla reflektujesz na :ban: ?
:D
Z przyjemnoscia
ciekawe kto w ten tekst uwierzy :)
Ja...bo też trochę się cieszyłam :)))
Z przyjemnoscia
a na przyjemności to trzeba zasłużyć :124:
a ja bylem zmartwiony,pomimo tego ,ze forum troche zasycha .
forum dziala czy nie dziala,bez roznicy bo i tak tu martwo :loser:
Araj wisisz mi 500 zł za psychiatre :96:
Co do Araja.
Na początku myślałem, że jest to dęty bufon i jeszcze ta książka gości nachalnie podsuwana pod nos przy każdym poście. Oczywiście nie wpisałem się.
Zmieniłem zdanie po tym jak przeprosił za awarię.
Mam mocne poczucie prywatnej własności, swojej i cudzej.
Załóżmy, że pożyczam swój samochód komuś, płacę za benzynę, samochód się psuje, ja go naprawiam i przepraszam tego kogoś za awarię.
Szczena mi spadła.
To nie jest wazelina (którą się brzydzę), tylko szczerość. Mnie by przeprosiny przez usta nie przeszły a nawet do głowy nie przyszły.
Oczywiście wpisałem się, zasłużył
z 6b się ściepią :D
tu trzeba mowic o sesji i do tego hardcorowych psychotropach :chill:
No ale pierwsza wizyta to krok ku lepszej przyszlosci :)
Nadal dzieje się coś niepokojącego :)
Co jakiś czas przy odświeżaniu pojawia się coś takiego
http://img82.imageshack.us/img82/6608/obrazek1re4.th.jpg (http://img82.imageshack.us/my.php?image=obrazek1re4.jpg)
A nawet takie coś
http://img82.imageshack.us/img82/7294/obrazek2so6.th.jpg (http://img82.imageshack.us/my.php?image=obrazek2so6.jpg)
forum dziala czy nie dziala,bez roznicy bo i tak tu martwo :loser:
niemazaco
Robert moim zdaniem jak Ty jestes to zawsze tetni zyciem :chill:
niemazaco
Robert moim zdaniem jak Ty jestes to zawsze tetni zyciem :chill:
to nie ja sie obrazam i nie odpisuje w tematach :chill:
tu trzeba mowic o sesji i do tego hardcorowych psychotropach :chill:
No ale pierwsza wizyta to krok ku lepszej przyszlosci :)
Skąd Ty to możesz wiedzieć... :))) :))) :)))
Skąd Ty to możesz wiedzieć... :))) :))) :)))
Od ciebie ? :chill:
Od ciebie ? :chill:
Już nic nie wspomnę o Twoim głupim sposobie rozumienia tekstu pisanego :)))
Powered by vBulletin™ Version 4.0.6 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin