PDA

Zobacz pełn± wersję : sytuacje awaryjne



sztetke
31-10-05, 20:02
ostatnio uzylem do golenia plyn do higieny intymnej (calkiem fajnie sie goli),a 2 lata temu wypilem z rowu pod arłamowem litr wody (strasdznie goraco bylo,a ja nie polem przez pol dnia idac z plecakiem).
mieliscie jakies dziwaczne akcje tego typu,naprzyklad soliliscie ziemniaki z ogniska lizawka solna dla saren i jeleni ?

wie¶niak
31-10-05, 20:15
W wojsku na poligonie tak nam dał w dupe dowódca że pili¶my wode z kałuzy,byla ¶mierdz±ca i pływały w niej robale,ale pragnienie było silniejsze.A sam debil pił przy nas wode z butelki ¶miej±c sie przy tym szyderczo,w czasie wojny nie jeden za to strzeliłby mu w łeb.

sztetke
31-10-05, 20:27
eee,to ja mialem taka fajna ,czystas i smaczna jak zrodlana,zero bulow brzucha,mysle ,ze nie mam jakiejs ameby :)

Simmek
31-10-05, 20:27
Plyn po goleniu - wodka premium, ale to nie awaria to swiadomy wybor :)

Czesto brakuje mi cukru slodze kawe cukrem pudrem...

sztetke
31-10-05, 20:37
Plyn po goleniu - wodka premium, ale to nie awaria to swiadomy wybor

a to pozniej nie smierdzi jakos dziwacznie,bo jak sie czlowiek wodka obleje to raczej jakis sztynchowaty jest to zapach.
a ,przypomnialem sobie,psa plynem do naczyn umylem kiedys taki byl brudny,wytarzal sie padalec w jakims komposcie czy cholera wie czym,smierdzial jak dno pieklel.
nic mu sie nie stalo,nawet przyjemnie pachnial mieta (to ludwik byl) i

sabinka
31-10-05, 20:38
ja ostatnio umylam wlosy plynem do higieny intymnej :)

Shandor
31-10-05, 20:38
kiedy¶ pili¶my na stadionie wódkę pod musztardę, bo nic innego nie było :) a innym razem rozrabiali¶my spirytus z wod± ze studni na cmentarzu...

sztetke
31-10-05, 20:40
rozrabiali¶my spirytus z wod± ze studni na cmentarzu...

hehe,to czlowiek sie niezle moze po czyms takim uduchowic


ja ostatnio umylam wlosy plynem do higieny intymnej
widac plyn rzadzi :)

wie¶niak
31-10-05, 20:47
kiedy¶ pili¶my na stadionie wódkę pod musztardę, bo nic innego nie było 1 a innym razem rozrabiali¶my spirytus z wod± ze studni na cmentarzu...


Miałem podobnie tylko rozrabiali¶my czysty spirytus pod pomp± i popijali¶my wod± z tej pompy,¶cinało nas równo po kolei :)

pepek
31-10-05, 21:31
kiedys faza :D
mielismy pic wsciekle psy :50: ale skladnikow zabralko to bylo tak wodka znaczy rozrobiony spiryt tak do 60% ,i nie bylo soku to na drzemi sie takie cos zrobilo u gory to z tym troche dziwne bylo bo nie bylo chili czy co sie tam daje :50: alebo inne to drinki z lodem znaczy sniegiem :)

Simmek
31-10-05, 22:51
Plyn po goleniu - wodka premium, ale to nie awaria to swiadomy wybor

a to pozniej nie smierdzi jakos dziwacznie,bo jak sie czlowiek wodka obleje to raczej jakis sztynchowaty jest to zapach.

Brzoskwiniowa jest i jakos tak sie "wali"


A o spozywaniu dziwnych napitek to szkoda wspominac...

Dark Tidus
31-10-05, 23:06
na jednej imprezie rozrabialismy wodke z kubusiem a kumpele podobno robily na winiaczu kisiel :)

yardin
01-11-05, 00:25
co do picia to kiedys tez mielismy taka sytuacje na grillu na ogrodkach ze zabraklo popitki wiec stwierdzilismy ze woda ze studni bedziemy popijac, nabralismy do takiego dzbanka i heja!na drugi dzien jak poszlismy posprzatac ten syf patrzymy a w tej wodzie kijanki plywaja....:/ bleee

tibor69
01-11-05, 01:32
Sukienki lalek jak w przedszkolu zabrakło papieru toaletowego (za komuny jeszcze). Ale miały dziewczyny niespodziankę :1:

Goerres
01-11-05, 02:47
zawsze jak wracam pijany to szczam na wrota kosciola

[ Dodano: 2005-11-01, 02:48 ]
albo sika sie do budek telefonicznych, najlepiej jak stoi pare, wtedy wszyscy sikaja

ełe piotru¶
01-11-05, 05:58
ostatnio uzylem do golenia plyn do higieny intymnej (calkiem fajnie sie goli),a 2 lata temu wypilem z rowu pod arłamowem litr wody (strasdznie goraco bylo,a ja nie polem przez pol dnia idac z plecakiem).
mieliscie jakies dziwaczne akcje tego typu,naprzyklad soliliscie ziemniaki z ogniska lizawka solna dla saren i jeleni ?


wode piłem z rzeki górskiej więc chyba to nei ten sam hardkorn co picie jaki¶ syfów z rowu, poza tym kiedy¶ musiałem skleić koło od auta na ¶line! bo nie miałem zapssu

Vito Andolini
01-11-05, 08:35
zawsze jak wracam pijany to szczam na wrota kosciola
masz sie czym chwalic :26:

jak nie mam czasu na gotowanie wody to biore taka prosto z kranu i zalewam kawe :o: , a i jakies dwa lata temu calowalem sie z dziewczyna , zajebista , tylko ze sie okazalo pozniej iz byla tranzystorem :) dobrze ze do niczego wiecej nie doszlo...

sabinka
01-11-05, 10:23
zawsze jak wracam pijany to szczam na wrota kosciola
masz sie czym chwalic :26:

jak nie mam czasu na gotowanie wody to biore taka prosto z kranu i zalewam kawe :o: , a i jakies dwa lata temu calowalem sie z dziewczyna , zajebista , tylko ze sie okazalo pozniej iz byla tranzystorem :) dobrze ze do niczego wiecej nie doszlo...


:19: :19: :19: :19: :19: :19: :19:

sztetke
01-11-05, 10:35
zawsze jak wracam pijany to szczam na wrota kosciola

masz sie czym chwalic

moze drzwi sa nowe (miedziane),a ariok to wrazliwy czlowiek (esteta),co sie beda swiecic,oleje i pokryja sie szybciej patyna.

maryla rodowicz mowila ,ze swoj nowy dach polewala konskim moczem,ale z braku laku ludzki tez dobry.

sabinka
01-11-05, 10:39
ejjjjj....... Twoj cytat wyglada jakbym ja napisala ze szczam na wrota kosciola :D:D:D

ełe piotru¶
01-11-05, 18:50
sabinko co to za post spamowy?

sabinka
01-11-05, 19:07
to nie jest post spamowy, zwrocilam mu uwage :]

sztetke
01-11-05, 19:09
ejjjjj....... Twoj cytat wyglada jakbym ja napisala ze szczam na wrota kosciola

ze moj ?

sabinka
01-11-05, 19:13
no tak, sam zobacz :)

sztetke
01-11-05, 19:18
to chodzi o tego zoltego krokodyla,to strasznie zaklamany krokody-hipokryta

ełe piotru¶
01-11-05, 19:59
sabinko mocna fota w podpisie.

sabinka
01-11-05, 20:06
hehehe dzieki :D

Miekki
01-11-05, 22:01
Sabinka sikaj±ca pod wrotami ko¶cioła ... ciekawe :D

sabinka
01-11-05, 22:15
ani smieszne ani ciekawe :D:D:D

sztetke
01-11-05, 22:17
jak snieg spadnie to sie w zorra zabawie,lubie :).

Shandor
01-11-05, 22:17
ani smieszne ani ciekawe :D:D:D
a wręcz przeciwnie, i jedno i drugie...

arcz
01-11-05, 22:19
a jajko smażone z tostera jedli¶cie ? :]

ełe piotru¶
02-11-05, 06:32
nawet nie?

arcz
02-11-05, 07:58
jeszcze ponoć nieĽle jest gotować jajko w czajniku elektrycznym ale to już znajomy opowiadał :]

Shandor
02-11-05, 08:10
jeszcze ponoć nieĽle jest gotować jajko w czajniku elektrycznym ale to już znajomy opowiadał :]

w pracy tak zawsze robimy :)

Simmek
02-11-05, 09:02
jeszcze ponoć nieĽle jest gotować jajko w czajniku elektrycznym ale to już znajomy opowiadał :]

w pracy tak zawsze robimy :)

Niesly sport ekstremalny :)

Miekki
02-11-05, 09:56
jeszcze ponoć nieĽle jest gotować jajko w czajniku elektrycznym ale to już znajomy opowiadał :]

w pracy tak zawsze robimy :)
to chyba popularne, bo u nas też :)

sabinka
02-11-05, 11:39
w sumie to dobry pomysl :):):)

Simmek
02-11-05, 11:43
Kiedys jeszcz mialem z podpaski opatrunek na kolano zrobiony :)

ełe piotru¶
02-11-05, 11:57
na rane stosowałem niegdy¶ opatrunek z li¶cia.

Simmek
02-11-05, 12:31
na rane stosowałem niegdy¶ opatrunek z li¶cia.

Nie miales podpasek pod reka :10:

arcz
02-11-05, 12:36
albo tamponów ?

Simmek
02-11-05, 12:40
albo tamponów ?

Tampony to sie do nosa wklada jak sie w kichawe dostanie tube :)

arcz
02-11-05, 12:42
ełe piotru¶ napisał/a:
na rane stosowałem niegdy¶ opatrunek z li¶cia.

Nie miales podpasek pod reka 1


arcz napisał/a:
albo tamponów ?

Tampony to sie do nosa wklada jak sie w kichawe dostanie tube 1

a li¶cie do kichawy też można ?

SaiykoPat
02-11-05, 12:57
pivo co sobie stalo cala impreze rano na kaca, ale najlepsi byli znajomi pili wode w kiblu w pociagu

sabinka
02-11-05, 13:34
pivo co sobie stalo cala impreze rano na kaca, ale najlepsi byli znajomi pili wode w kiblu w pociagu

o zesz fuck to chyba przeginka :D :o: :o: :o:

A N D E R S
02-11-05, 13:37
gdzie w tym przegiecie :6:

Simmek
02-11-05, 13:38
pivo co sobie stalo cala impreze rano na kaca, ale najlepsi byli znajomi pili wode w kiblu w pociagu

o zesz fuck to chyba przeginka :D :o: :o: :o:


O to piwo Ci chodzi? :) :) :)

sabinka
02-11-05, 13:41
qrde....... dobra......... zle zrozumialam :D
ja zrozumialam ze Ci znajomi pili wode z kibla w pociagu :D
ale teraz mysle ze kibel w pociagu to jest dziura to gdzie tam woda do picia w srodku :D:D:
sorry <glupek>

sztetke
02-11-05, 14:27
to jakis hardkor zupelny,w zycibym nie wypil wody z pociuagowego kibla,smierdzi zawsze okrutnie,nawet rak w tym sie umyc nie da.

stuff
02-11-05, 14:43
zapijalem spirytus mlekiem :)

ełe piotru¶
02-11-05, 14:48
na rane stosowałem niegdy¶ opatrunek z li¶cia.

Nie miales podpasek pod reka :10:

akurat mi sie okres skonczył :o:

Papla
03-11-05, 10:50
jadlem mieso ktore godzine wczesniej latalo na czterech lapkach :)

SaiykoPat
03-11-05, 14:49
jadlem mieso ktore godzine wczesniej latalo na czterech lapkach
żywcem?

sztetke
03-11-05, 14:53
to z serii harkorowej ,to jadlem 2 razy w zyciu pomidora chydro,nie wiem kiedy byl zerwany z krzaka

Enemigo
20-04-08, 18:42
masz sie czym chwalic :26:

jak nie mam czasu na gotowanie wody to biore taka prosto z kranu i zalewam kawe :o: , a i jakies dwa lata temu calowalem sie z dziewczyna , zajebista , tylko ze sie okazalo pozniej iz byla tranzystorem :) dobrze ze do niczego wiecej nie doszlo...

:loser:

stern
20-04-08, 22:48
Miszcz :zgnite: