PDA

Zobacz pełną wersję : altruizm vs egoizm



she
07-02-07, 15:49
altruizm «kierowanie się w swym postępowaniu dobrem innych, gotowość do poświęceń»


egoista «człowiek przedkładający własny interes nad dobro innych»

Która postawa jest wam bliższa? Potępiacie lub wychwalacie którąś?
Czy można bezwzględnie powiedzieć, że któraś jest dobra bądź lepsza od 2giej? Bardziej lub mniej moralna?
Jakie są/mogą być konsekwencje przyjęcia którejś z tych postaw?

Hitman
07-02-07, 15:52
Dlaczego w smietniku zakladasz taki temat?:(

profektus
07-02-07, 15:53
w życiu osobistym jestem altruistą....
zawodowo egoistą do kwadratu:) po trupach do celu!!

nie widze siebie inaczej......

she
07-02-07, 15:54
nie wiedziałam jak go sklasyfikować, nie chciałam w dyskusji ogólnej bo by pewnie szybko utonął. Możecie go przenieść w miejsce które uważacie za bardziej stosowne i adekwatne :)
i zachęcam do dyskusji na ten temat. :)

Hitman
07-02-07, 15:57
Ja jestem gdzies posrodku zalezy od dnia sytuacji i mojego "widzimisie".

she
07-02-07, 16:09
mi się wydaje, że będąc stu procentowym altruista nie można być szczęśliwym, przeceniając dobro innych nad swoje poprostu jest to nie realne. Nawet jeśli sprawianie przyjemności i pomaganie innym daje nam satysfakcję to wydaje mi się, że czasem trzeba wykazać się odrobiną egoizmu.
Myślę, że w tym wypadku najlepiej zstosować zasadę "złotego środka" a swoją postawę uzależnić od sytuacji.

Bliżej mi do altruisty, niedawno dostrzegłam, że ta postawa nie jest całkowicie dobra, że czasami trzeba się o coś upomnieć, postawić na swoim. Oczywiście w skrajny egoizm nigdy bym nie popadła bo "szczęście na bazie czyjejś porażki nie buduje" tak samo nie chciałabym kogoś świadomie ranić. Czasem wydaje mi się, że nazbyt analizuję różne sytuacje i przejmuję się innymi przez co niejednokrotnie mam wyrzuty sumienia (a później okazuje się, że niepotrzebnie bo ta osoba nawet tego nie odczuła tak jak ja).

Myślę, że zadna z tych postaw nie jest dobra ani lepsza od 2giej, to zależy z punktu widzenia. Oczywiście każdy będzie bardziej lubił altruistę i pewnie będzie sie on cieszył większą aprobatą ale czy taki człowiek może być do końca szczęśliwy? Podobnie jak egoista choć tu sytuacja jest odwrotna.
Wydaje mi się więc, że żadna postawa nie jest mniej lub bardziej moralna. Czy odbieranie sobie szczęścia jest moralne bardziej niż odbieranie szczęścia innym?

SaiykoPat
07-02-07, 16:11
frajerow nalezy tepic :32:

she
07-02-07, 16:21
bó, i teraz utonie ;< a ja chciałam poznać wasze opinie. nie macie działu psychologicznego więc nie wiadomo jak sklasyfikować ten temat.

pepek
07-02-07, 16:55
altruizm dla niektorych osob ;) ... dla tych co zasluguja
reszta to olewka :P

tibor69
07-02-07, 17:43
Coś takiego jak pełen altruizm raczej nie istnieje. Przeważnie jest to mocno zakamuflowany egoizm. A egoizm wcale nie musi oznaczać czerpania obiektywnych korzyści. Może on np. wynikać z chęci (nawet podświadomej) uniknięcia nieprzyjemnych doznań (np. "wyrzutów sumienia")

tibor69
07-02-07, 17:46
altruizm dla niektorych osob ;) ... dla tych co zasluguja
reszta to olewka :P
Altruizm jako zapłata to i tak egoizm :oko2:

she
07-02-07, 18:14
Coś takiego jak pełen altruizm raczej nie istnieje. Przeważnie jest to mocno zakamuflowany egoizm. A egoizm wcale nie musi oznaczać czerpania obiektywnych korzyści. Może on np. wynikać z chęci (nawet podświadomej) uniknięcia nieprzyjemnych doznań (np. "wyrzutów sumienia")

moja koleżanka tak robi ;)
tj jest niby altruistką ale czerpie z tego korzyści i rzadko interesuje się pozorowaniem altruistki kiedy nie ma szans na czerpanie pozniejszych profitów, choć powszechnie uwazana jest za kochaną, przejmującą się, empatyczną altruistkę.

zresztą, skrajny altruizm jest chory a zdrowy egoizm nie jest zły.
byleby nie krzywdzić innych i siebie.

Simmek
07-02-07, 18:34
za ziemniaki ze skwarkami sie poświęcam czasem...

pepek
07-02-07, 19:14
Altruizm jako zapłata to i tak egoizm :oko2:

jezeli zaplata za to ze ktos jest to zaplata to ok jestem egoista :)

tibor69
07-02-07, 20:05
jezeli zaplata za to ze ktos jest to zaplata to ok jestem egoista :)

No bo gdyby tej osoby nie było, to byłoby ci źle/gorzej. Racja?:oko2:

pepek
07-02-07, 20:24
hehehe jasne kto by mi kupowal wina gdy nie mam kasy :zgnite:

she
07-02-07, 20:39
zasrani egoisci ;p

mi by było lepiej gdyby ich nie było... (kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich wkoło - kiedyś kupię nóż, zostawię tylko dwoje)


:> ha, więc jestem jedyną altruistką w tym egoistycznym gronie :P

SaiykoPat
07-02-07, 20:43
zasrani egoisci ;p

mi by było lepiej gdyby ich nie było... (kiedyś kupię nóż i powyrzynam wszystkich wkoło - kiedyś kupię nóż, zostawię tylko dwoje)


:> ha, więc jestem jedyną altruistką w tym egoistycznym gronie :P

dam ci adres wyslesz mi kase, bezwrotenie :32:

she
07-02-07, 20:48
dam ci adres wyslesz mi kase, bezwrotenie :32:

właśnie o to mi chodziło mówiąc, że lepiej by mi było gdyby was nie było :P

nie mam kasy :( jak się zatrudnie w sklepie to Ci wysle kase :>
ale szef mnie zabije.. ;p

SaiykoPat
07-02-07, 20:54
właśnie o to mi chodziło mówiąc, że lepiej by mi było gdyby was nie było :P
mnie tak naprawde to niema


nie mam kasy :( jak się zatrudnie w sklepie to Ci wysle kase :>
ale szef mnie zabije.. ;p
lepiej w banku, mam swoje potrzeby :32:

she
07-02-07, 20:59
ale w banku pieniądze trzymają na kontach i obawiam się, że mogliby nie mieć kasy (http://www.instalnet.pl/instalnet/posnet/perfect.jpg) :(((

w ogóle masz Ty zachcianki. :< Mogę Ci conajwyzej taką (http://www.tolo.com.pl/galerie/206e244b0949711ce6fbaf063cff3c3557815_m.jpg) dać.

stern
07-02-07, 21:05
hmmm trudno powiedziec, raczej staram sie pomagac jak ktos na to zasluguje, ale o swoich potrzebach też nie zapominam.

sabinka
07-02-07, 21:31
tak samo jak stern, jestem gdzies po srodku raczej ;)
zdrowy egoizm jak najbardziej, pomagam rowniez :)