Miekki
07-01-07, 19:48
http://www.lideria.pl/img_big/92736.jpg
Wiele kobiet ukrywało swoje niemowlęta w stosach ubrań. Członkowie Sonderkommando szczególnie zwracali na to uwagę i tak długo przekonywali kobietę, aż ta w końcu zabierała dziecko ze sobą. Kobiety były przekonane, że dyzynfekcja może być szkodliwa dla dzieci, dlatego też je ukrywały. Mniejsze dzieci przeważnie płakały przy rozbieraniu w tak niezwykłych warunkach, uspokajały się jednak, gdy matki lub też członkowie Sonderkommando do nich przemówili i bawiąc się lub przekomarzając wchodziły do komór z zabawkami w ramionach.
Książka pomogła mi wiele zrozumieć, ale nie będę się rozpisywał. W każdym bądź razie polecam.
Wiele kobiet ukrywało swoje niemowlęta w stosach ubrań. Członkowie Sonderkommando szczególnie zwracali na to uwagę i tak długo przekonywali kobietę, aż ta w końcu zabierała dziecko ze sobą. Kobiety były przekonane, że dyzynfekcja może być szkodliwa dla dzieci, dlatego też je ukrywały. Mniejsze dzieci przeważnie płakały przy rozbieraniu w tak niezwykłych warunkach, uspokajały się jednak, gdy matki lub też członkowie Sonderkommando do nich przemówili i bawiąc się lub przekomarzając wchodziły do komór z zabawkami w ramionach.
Książka pomogła mi wiele zrozumieć, ale nie będę się rozpisywał. W każdym bądź razie polecam.